LIST: „Moja 19-letnia siostra właśnie się zaręczyła. Dla przyszłego męża chce rzucić studia”

„Uważam, że jest za młoda na zaręczyny i myślenie o ślubie. Rodzice i dziadkowie są załamani jej decyzją. Wszyscy tłumaczą jej, że lepiej poczekać z podobnymi decyzjami. Powinna skupić się na nauce, na życiu studenckim. Po prostu pożyć...”.
LIST:  „Moja 19-letnia siostra właśnie się zaręczyła. Dla przyszłego męża chce rzucić studia”
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/camilleyolaine/)
13.08.2023

Zawsze byłam bardzo związana z moją o pięć lat młodszą siostrą. Różnica wieku nie była dla nas problemem. Nigdy się nie spierałyśmy jak inne rodzeństwa. Nie miałyśmy przed sobą żadnych tajemnic i spędzałyśmy razem mnóstwo czasu. Kilka lat temu zaczęłyśmy chodzić na siłownię i jogging. Ania ma podobną osobowość do mnie, te same zainteresowania. Cieszyłam się, że zdecydowała się zdawać na farmację, którą sama niedawno skończyłam. Na studiach świetnie jej szło. Nasza ciocia prowadzi aptekę. Obie miałyśmy przejąć po niej pałeczkę. Cały plan legł w gruzach, kiedy Ania zaręczyła się z dziesięć lat starszym rozwodnikiem. Zupełnie odbiło jej na jego punkcie. Przestałam ją poznawać.    

Zobacz także: Czemu nikt nie mówi o tym, że najgorsze przychodzi po porodzie?

Nie tylko ja uważam, że jest za młoda na zaręczyny i myślenie o ślubie. Rodzice i dziadkowie są załamani jej decyzją. Wszyscy tłumaczą jej, że lepiej poczekać z podobnymi decyzjami. Powinna teraz skupić się na nauce, na życiu studenckim. Podróżować, po prostu pożyć. To, że nosi dowód osobisty w portfelu nie zmienia faktu, że w sferze emocjonalnej jest jeszcze dzieckiem. Jest bardzo wrażliwa, łatwowierna. Zupełnie nie zna się na ludziach. Myśli, że każdy ma wobec niej wyłącznie dobre intencje. Poznała swojego partnera rok temu, kilka dni po jej osiemnastce. Od razu owinął ją sobie wokół palca. To jej pierwszy chłopak. Typowy bezduszny, obcesowy i skupiony na sobie narcyz, który ma w poważaniu resztę świata. Myśli, że za pieniądze można kupić wszystko. Nie lubię go i nigdy nie zaakceptuję.  

Najgorsze jest to, że namówił Anię, aby wyjechała z nim po ślubie do Niemiec. Naopowiadał jej, że jego żona nie musi pracować, że może mieć wszystko, czego zapragnie. Chce więc rzucić dla niego studia. Jak jej to wyperswadować? Czuję się za nią odpowiedzialna. Nie mogę znieść myśli, że pakuje się w toksyczny związek... 

Agata

Zobacz także: Każdy mój związek rozpada się po roku

Polecane wideo

Dzięki tym obłędnym koszulom zawsze będziesz miała się w co ubrać. Pasują na wszystkie okazje
Dzięki tym obłędnym koszulom zawsze będziesz miała się w co ubrać. Pasują na wszystkie okazje - zdjęcie 1
Komentarze (10)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 17.08.2023 02:21
Jeśli jest głupia i kieruje się w życiu miłością zamiast rozumem to nie ma sensu ja przekonywać by zmieniła zdanie, w takim przypadku po prostu trzeba się od niej odizolować bo nie tylko może sobie zaszkodzić ale przez swoją głupotę też i innym ludziom, w tym również tobie, zastanów się dlaczego ty chcesz ja chronić przed błędna decyzja ?, Czy nie dlatego że ją kochasz ?, czy nie popełniasz dokładnie tego samego błedu co ona ?.Ratowanie głupich ludzi przed konsekwencjami ich głupoty na prawde nie ma sensu, to tak jak ratowanie myszy przed kotami, taki jest świat że głupi człowiek popełnia błędy i ponosi straty, najważniejsze żeby samemu nie ponieść strat przez jego błędy, bardziej na twoim miejscu martwilbym się o siebie bo jeszcze ty przez nią mozesz mieć kłopoty.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.08.2023 22:52
Ale toksyczna siostrzyczka. "Nie lubię go i nigdy nie zaakceptuję" - i wszystko jasne. Autorka szuka sobie szwagra, a siostrę ma gdzieś.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.08.2023 22:43
Ciezko bedzie cokolwiek zrobic, bo dziewczyna jest zakochana i nie bedzie widziala w nim wad, aczkolwiek mozna w niej zasiac ziarno niepewnosci, spytac, dlaczego Twojego facetowi nie zalezy na tym zebys sie rozwijala, zdobywala wyksztalcenie? Jasne, nie musisz pracowac, ale dlaczego nie mialabys skonczyc studiow?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.08.2023 10:55
A co cię to obchodzi? Marnuje swoje życie, nie twoje. Zaraz dostanę hejt że jak to, to przecież siostra... no i co z tego? To wciąż swój własny człowiek, który podejmuje decyzje i musi ponieść ich konsekwencje. Ludzie przejmują się tymi, którzy mają ich gdzieś, a wypinają na tych, którym naprawdę dzieje się krzywda. Niech jedzie do tych Niemiec, jedną ydiootkę w okolicy mniej.
zobacz odpowiedzi (3)
NiesprawnaDiana (Ocena: 5) 13.08.2023 09:30
Mówcie co chcecie, ale zaręczyny ledwo po roku związku brzmią według mnie dość podejrzanie. Chociaż może akurat w tym przypadku. Wydaje mi się że facet specjalnie wziął sobie młodszą dziewczynę,by łatwiej było nią manipulować,z rówieśniczką mogłoby mu już nie pójść tak łatwo. Wydaje mi się że specjalnie takiej szukał. No bo jak inaczej wytłumaczyć to że się spotkali? Ogólnie jestem za tym by dorośli ludzie byli ze sobą bez względu na różnice wieku,daleka też jestem od określenia takich relacji groomingiem, ale chyba niestety to wygląda na czysty grooming
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie