LIST: „Rodzice mają na mnie fatalny wpływ”

„Rzadko kiedy dostawałam od nich pochwały. Powtarzano mi, że nie powinnam za dumna. Dumni ludzie podobno szybko spoczywają na laurach i do niczego w życiu nie dochodzą...”.
LIST: „Rodzice mają na mnie fatalny wpływ”
Fot. Unsplash (S. Makaroglu)
31.07.2023

Czuję się gorsza od innych. To uczucie towarzyszy mi już od lat. Chociaż staram się z całych sił, mam wrażenie, że nic mi nie wychodzi i jestem skazana na porażkę. Myślę o sobie źle i sama wciąż podcinam sobie skrzydła. Dopiero niedawno uświadomiłam sobie, co jest przyczyną mojego złego stanu ducha - rodzice.

Zobacz także: Interesują mnie tylko mężczyźni z problemami. Ciągle pakuję się w bardzo skomplikowane związki

Od dziecka jestem bardzo ambitna i pracowita. Zawsze miałam bardzo dobre wyniki w nauce. Mam ścisły umysł. Często brałam udział w konkursach matematycznych. Nierzadko je wygrywałam. Byłam też bardzo grzeczna. Nie sprawiałam najmniejszych problemów wychowawczych. Inni rodzice pewnie byliby zachwyceni, mając takie dziecko. Niestety moi byli mną ciągle zawiedzeni.  

Rzadko kiedy dostawałam pochwały, nawet za świetne stopnie, czy matematyczne sukcesy. Powtarzano mi, że nie powinnam być z nich za dumna. Dumni ludzie podobno szybko spoczywają na laurach i do niczego w życiu nie dochodzą. Zresztą zawsze mogłabym przecież wypaść lepiej. Kiedy dostałam się na wymarzoną fizykę, tylko pokiwali głową. 

Nie mogli uwierzyć w to, że zamierzam wyprowadzić się z domu, choć nie wyjechałam na studia. Znalazłam pracę na weekendy i wynajęłam pokój. Przebywanie z nimi doprowadzało mnie już na skraj. Nie potrafią normalnie ze mną rozmawiać. Nieustannie mnie krytykują, chociaż nie mają do tego żadnych podstaw. Chociaż doskonale radzę sobie na studiach, wytykali mi, że spędzam za dużo czasu ze znajomymi. Ich zdaniem powinnam siedzieć w swoim pokoju i się uczyć, a nie marnować czas na głupoty. Są zimni, nieczuli, dziwni. Toksyczni... Zostali tak wychowani, moi dziadkowie są identyczni. Mają na mnie fatalny wpływ. Myślę o wyprowadzce do innego miasta. Wtedy mogłabym ich widywać jeszcze rzadziej. Może kiedy się od nich odetnę, poczuję się w końcu lepiej...

Milena

Zobacz także: Mój chłopak jest uzależniony od pornografii

Polecane wideo

Akcesoria, z którymi gwiazdy i trendsetterki nie rozstają się na urlopie. To prawdziwe hity!
Akcesoria, z którymi gwiazdy i trendsetterki nie rozstają się na urlopie. To prawdziwe hity! - zdjęcie 1
Komentarze (30)
Ocena: 5 / 5
Arletta Bolesta (Ocena: 5) 10.10.2023 03:35
Kwestię tą można rozpatrywać też w trakcie kościelnego procesu o nieważność małżeństwa dr Arletta Bolesta adwokat kościelny zatwierdzony, mail: [email protected]
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.08.2023 21:56
idź na terapie, nauczysz się stawiać zdrowe granice, a także popracujesz nad swoją samoocena, zrozumiesz mechanizmy
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 01.08.2023 09:49
Łoooo jakiś incel, co musi wstawać przed 6:00 się zesr@ł.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 31.07.2023 19:42
Zerwij z nikim kontakt.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 31.07.2023 19:11
Najgorsze jest to, ze czesto rodzice mysla, ze ich metody wychowawcze sa jak najbardziej odpowiednie, a jedyna osoba co zle robi to jest dziecko
odpowiedz

Polecane dla Ciebie