LIST: „Nie mogę się porozumieć z sąsiadką. Na każdym kroku uprzykrza mi życie”

„Chociaż nie robię imprez i jestem cichą, kulturalną osobą, do moich drzwi ciągle puka policja albo straż miejska... ”.
LIST: „Nie mogę się porozumieć z sąsiadką. Na każdym kroku uprzykrza mi życie”
Fot. pexels (Nurlan Tortbayev)
21.05.2023

Pół roku temu przeprowadziłam się do nowego wynajętego mieszkania. Bardzo długo szukałam takiej oferty. Jest w samym centrum, ale na sympatycznej zacisznej uliczce i blisko mojej pracy. Do biura idę spacerkiem niecałe dziesięć minut. Było nieumeblowane, więc nareszcie sama mogłam mieć frajdę, dobierając meble i dodatki. Jest jasne, przytulne i ma balkon. Dobrze się tam czuję. Kolejny plus to cena, była naprawdę zachęcająca. Niestety mój nowy szczęśliwy rozdział życia psuje złośliwa sąsiadka. Na każdym kroku uprzykrza mi życie.

Zobacz także: LIST: „Mam 38 lat i właśnie zaszłam w ciążę. Poza gratulacjami ciągle słyszę też uszczypliwe uwagi”

To kameralna kamienica. Na każdym piętrze znajdują się tylko dwa mieszkania. Na moje nieszczęście naprzeciwko mieszka kobieta, z którą nie sposób żyć w zgodzie. Jest wścibska i kłótliwa. Nachodzi mnie prawie codziennie, awanturuje się. Zostawia w mojej skrzynce na listy bezczelne anonimowe wiadomości z wyzwiskami. Podburza też przeciwko mnie innych sąsiadów. Przez nią ludzie nagle przestali odpowiadać na moje przywitania. Mam jej już po dziurki w nosie. 

Chociaż nie robię imprez i jestem cichą, kulturalną osobą, do moich drzwi ciągle puka policja albo straż miejska. Ostatnio zjawili się, kiedy była u mnie mama. Sama też była w szoku, że dzieją się u mnie takie rzeczy. Piłyśmy po prostu spokojnie herbatę, rozmawiałyśmy ściszonym tonem. Sąsiadka jednak twierdzi, że w moim domu odbywają się regularnie „libacje”. Nie wiem, co mam robić... Myślałam, że kiedy będą ją ignorować, da mi w końcu spokój, ale to ciągnie się już szósty miesiąc.

A.

Zobacz także: Partner złości się na mnie, gdy płaczę

Polecane wideo

Idealne buty na wiosnę. Będziesz chciała nosić je non stop
Idealne buty na wiosnę. Będziesz chciała nosić je non stop - zdjęcie 1
Komentarze (35)
Ocena: 4.89 / 5
gość (Ocena: 5) 31.05.2023 20:24
Z tego co piszesz wynika, że sąsiadka to osoba niepełnosprawna intelektualnie.W takim przypadku znalazłaś się w znacznie większym niebezpieczeństwie niż ci się może wydawać, nie bagatelizuj tego, w takim przypadku nie masz do czynienia ze zwykłym przestępca.W przyrodzie zawsze jest tak że jak jesteś niepełnosprawna to albo giniesz albo opanowujesz do perfekcji jakąś zdolność, która rekompensuje ci niepełnosprawność i pozwala przeżyć mimo tej niepelnosprawnosci.W przypadku ludzi niepełnosprawnych intelektualnie taka zdolnością jest zdolność do manipulowania ludźmi, pozwalająca na zmuszenie człowieka do zrobienia tego o co go poproszą, w tym ludzie niepelnosprawni intelektualnie są znacznie lepsi od pełnosprawnych intelektualnie.Jesli zgłosisz sprawę na policję czy do prokuratury twoja sąsiadka może zmisimusic policjanta, prokuratora czy sędziego do popełnienia jakiegoś przestępstwa przeciwko tobie, zmusić bo mało który człowiek jest w stanie odmówić osobie niepełnosprawnej intelektualnie tego o co go poprosi.Jesli planujesz zgłosić sprawę organom ścigania to powinnas być bardzo ostrożna i przygotuj się na przekręty, jakies nieuczciwe metody podczas postępowania, to prawie pewne że do takich dojdzie.Pamietaj że wymiar sprawiedliwości nie chroni przed niepelnosprawnymi intelektualnie przestępcami, grupy przestępcze na czele których stoi osoba niepełnosprawna intelektualnie są praktycznie wyjęte spod prawa, organy ściganie nigdy z takimi jeszcze nie wygrały.Możesz spróbować zgłosić to organom scigania i sprawdzić co sąsiadka z nimi zrobi, tylko bądź ostrożna, nie daj sobie zaszkodzić i wszystko dokumentuj bo tu nie ma żartów.Osoba niepełnosprawna intelektualnie bardzo często zmusza ludzi do popełniania różnych przestępstw na szkodę ludzi, których nie lubi i nie boi się odpowiedzialności karnej dlatego mało kiedy wacha się przed popełnieniem przestępstwa, przygotuj się na to.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 26.05.2023 17:55
Zachowanie sąsiadki podchodzi pod wiele przestępstw ale wszystko wskazuje na to że sąsiadka jest niepełnosprawna intelektualnie więc nie liczylbym na to że zgłoszenie sprawy na policję czy prokurature doprowadzi do sprawiedliwości i pociągnięcia jej do odpowiedzialności karnej.Mimo to powinno się złożyć zawiadomienie na policji czy do prokuratury żeby mieć dowód na to że wymiar sprawiedliwości ci nie pomógł, że jest po prostu nieudolny i pozwala na bezkarność i bezprawie bo wszędzie gdzie się poskarzysz na nią pierwsze o co cię spytają to to czy zgłaszałas to już organom ścigania, jeśli nie to uznają że sama jesteś sobie winna, dlatego zawsze trzeba takie sprawy zgłaszać nawet jeśli szansę na wywalczenie sprawiedliwości w sądzie są znikome.Trzeba też oczywiście dążyć do zmiany prawa tak by wymiar sprawiedliwości chronił ofiary przestępstw a nie przestępców, czekanie na gwiazdkę z nieba z nadzieją że sąsiadka przestanie cię prześladować na pewno rozwiązaniem żadnym nie jest.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.05.2023 19:34
Ignorowonie jej tu nie pomoże bo jej zachowanie ma zupełnie inną etiologię.To nie jest zaczepianie jakie obserwujemy u lubiących się dzieci.W takim przypadku motywem jest po prostu cheć poczucia adrenaliny na skutek zobaczenia zdenerwowanego kolegi czy koleżanki i ingnorowanie jego takiego zaczepiania może go zniechęcić do tego bo uniemożliwia mu poczucie adrenaliny.W przypadku tej sąsiadki motyw jest zupełnie inny.W tym przypadku motywem jest zazdrość, chęć zemsty albo chęć zaspokojenia popędu seksualnego poprzez zadawanie komuś fizycznego lub psychicznego bólu i obserwowanie cierpienia tej osoby czyli sadyzm.
zobacz odpowiedzi (5)
gość (Ocena: 5) 21.05.2023 21:53
Zachowanie sąsiadki wypełnia znamiona wielu przestępstw przede wszystkim uporczywego nękania, poza tym z tego co pisze autorka to znieważenia, zniesławienia, pomówienia, podżegania do nienawiści, naruszenia miru domowego, nieuzasadnionego wzywania służb.Jeśli autorka to wszystko by udowodniła to sąsiadka może dostać od 5 do 12 lat więzienia.Wiezienie jej nie zresocjalizuje bo to typowy przykład socjopatów, takich ludzi powinno się pozbawiać prawa do życia i kierować do eutanazji bo ich zachowanie jest skutkiem wad genetycznych i nie da się go zmienić ale więzienie póki co sprawi że przynajmniej na kilka lat będzie z nią spokój a do tego czasu do władzy może dojdzie jakaś partia polityczna nie chroniąca socjopatów.
zobacz odpowiedzi (3)
gość (Ocena: 5) 21.05.2023 16:00
Kiedy tylko ja widzisz to od razu włączaj nagrywanie i na policję
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie