LIST: Przez lata byłam ateistką, ale teraz moje poglądy się zmieniły. Psuje się przez to mój związek...

„Nie wiem, co robić, aby nasze relacje się poprawiły. Siostra doradza mi, żebym po prostu zataiła przed Michałem, że chodzę do kościoła, ale moim zdaniem to nieporozumienie...”.
LIST: Przez lata byłam ateistką, ale teraz moje poglądy się zmieniły. Psuje się przez to mój związek...
Fot. Unsplash (Marcos Prado)
24.02.2023

Pochodzę z rodziny, w której wiara była raczej drugorzędną sprawą. Chodziłam do kościoła sporadycznie. W liceum w ogóle przestałam. Rodzice uszanowali moją wolę i do niczego mnie nie nakłaniali. Przez wiele lat byłam ateistką. Pół roku temu zaczęłam jednak uświadamiać sobie, że bardzo brakuje mi życia duchowego. 

Zobacz także: LIST: „Czuję się brzydsza od przyjaciółki. Wszyscy zwracają uwagę tylko na nią”

Sama nie wiem, dlaczego tak się zadziało i długo byłam zaskoczona swoimi odczuciami. Może miałam sporo problemów na głowie i potrzebowałam czegoś krzepiącego emocjonalnie. W każdym razie zaczęłam odwiedzać ulubioną parafię mojej przyjaciółki. Spodobała mi się i od czasu do czasu chodzę tam na msze. Niestety mojemu chłopakowi bardzo to przeszkadza. Ciągle się przez to kłócimy. Atmosfera w domu jest coraz gorsza. 

Nie rozumiem Michała, chociaż to najbliższy mi człowiek. Jestem zawiedziona jego zachowaniem i zwyczajnie mi przykro. Nieustannie wytyka mi hipokryzję. Na każdym kroku mi docina. Mówi, że zwariowałam i że wstydzi się, że ma dziewczynę, która wierzy w zabobony i głupoty. Nie interesuje go to, że zaczęłam czuć się spokojniejsza i szczęśliwsza. Zaznaczę, że nigdy nie nakłaniałam go do zmiany poglądów. Staram się po prostu szanować poglądy i uczucia innych. W ogóle nie poruszam z nim z własnej woli spraw wiary. 

Nie wiem, co robić, aby nasze relacje się poprawiły. Jesteśmy razem od trzech lat i do niedawna marzyliśmy o ślubie. Nie chcę go stracić. Siostra doradza mi, żebym zataiła przed nim to, że chodzę do kościoła, ale moim zdaniem to nieporozumienie. Przecież szczerość to filar związku...

Agnieszka

Zobacz także: To imię nadawano kiedyś wyłącznie arystokratkom. Od zawsze kojarzyło się ze szlachetnością i zmysłowością

Polecane wideo

Włosi to pionierzy oryginalnego wystroju wnętrz. Zamarzysz, żeby urządzić tak swój dom!
Włosi to pionierzy oryginalnego wystroju wnętrz. Zamarzysz, żeby urządzić tak swój dom! - zdjęcie 1
Komentarze (68)
Ocena: 4.9 / 5
gość (Ocena: 5) 27.03.2023 08:50
Barks
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 01.03.2023 12:12
Problem nie w tym że autorka wierzy w Boga tylko że wierzy religijnym oszustom, którzy z Bogiem nie mają nic wspólnego, głoszą klamstwa i nakłaniają ludzi do działań sprzecznych z wolą Boga.Jak wiadomo np Kościół Katolicki zekomo w imię Boga nakłanial ludzi do działań bez wątpienia szkodliwych społecznie, wojen religijnych (tzw wyprawy krzyżowe) czy ludobójstw (tzw święta inkwizycja).Bóg na pewno nie chce by ludzie w jego imieniu zabijali się nawzajem.Dotychczadowe działania Kościoła Katolickiego przypominają raczej działania szatana niż Boga, ludzie zdają się podążać za szatanem zamiast za Bogiem dlatego spotykają ludzkość same nieszczęścia i dlatego działania autorki mogą budzić kontrowersje a nie dlatego że wierzy w Boga.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 01.03.2023 11:54
Nie ma nic złego we wierze w Boga, złem jest natomiast chodzenie do kościoła i wspieranie przestępców udających pobożnych i wykorzystujących wiarę w Boga w celu wyłudzania pieniędzy, zlecania wojen religijnych, ludobójstw , czy morderstw.
odpowiedz
🥀 (Ocena: 5) 26.02.2023 17:44
Rozumiem autorke listu kazdy ma prawo zmienic swoje poglady najczesciej przez rozne doswiadczenia zyciowe. Jezeli chlopakowi, przedszkadza fakt,ze ty od czasu do czasu wychodzisz do kosciola to jest on nietolerancyjny. W spoleczenstwie utarlo sie przekonanie,ze ateisci sa tolerancyjni i nowoczesni a wlasnie, ze NIE sa tacy sama jestem wyzywana od ateistek od najgorszych tylko dlatego,ze jestem Muzulmanka. Chrzescijanie rowniez sa traktowani przez ateistow bez szacunku najczestrze slowa jakie slysze od ateistow to "zacofanie" "zascianek" "sredniowiecze".
zobacz odpowiedzi (3)
X (Ocena: 5) 26.02.2023 12:43
Ślubu kościelnego nie weźmiecie, w ogóle powinnaś się wyprowadzić po popełniasz grzech cudzołóstwa.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie