LIST: „Faceci są zaskoczeni, gdy dowiadują się, ile trwał mój poprzedni związek”

„To naprawdę takie nietypowe?” – zastanawia się Alicja.
LIST: „Faceci są zaskoczeni, gdy dowiadują się, ile trwał mój poprzedni związek”
Fot. Unsplash (Elia Pellegrini)
26.06.2022

Od niedawna ponownie zaczęłam randkować. Wcześniej leczyłam złamane serce, chwilę zajęła mi terapia i pozbieranie się do kupy. Dopiero od jakiegoś czasu czuję, że jestem w stanie ponownie spróbować komuś zaufać i otworzyć się na drugą osobę.

Mój poprzedni związek trwał 12 lat. W dodatku nigdy nie byliśmy zaręczeni. Jak mówię o tym na randkach, to faceci są zaskoczeni. Reagują dziwnie. Po pierwsze, że relacja trwała tyle czasu, a po drugie, że nigdy nie było proszenia o rękę, planowania ślubu, dzieci, itp. Jeden z facetów zapytał mnie nawet, co ze mną nie tak, że były partner nigdy nie zdecydował się na oświadczyny. Dosłownie mnie zamurowało, nie wiedziałam, co mam na to odpowiedzieć.

Zobacz także: Rodzina nie rozumie, że jako singielka jestem najszczęśliwsza

Prawda jest taka, że ja bardzo chciałam wziąć ślub, ale mój eks ciągle nie był na to gotowy. Wykręty, odwlekanie, zwodzenie mnie… W końcu mnie zostawił. Teraz jestem na takim etapie, że z tym rozstaniem dobrze się stało. Lepiej po 12 latach, ale bez rozwodu, wspólnych dzieci, kredytów. Rozeszliśmy się każde w swoją stronę i już.

Z facetami, z którymi umawiam się na randki, chcę być szczera co do swojej związkowej przeszłości. Dla mnie to nie jest powód do wstydu, że byłam z kimś tyle lat bez zaręczyn. Męskie reakcje są jednak momentami przytłaczające i powoli odechciewa mi się randkować. Nie chcę się zniechęcać, ale to trudna dla mnie sytuacja.

Jak mam reagować na takie pytania? Może pomożecie w jakiejś ciętej ripoście.

Dziękuję i pozdrawiam wszystkie Czytelniczki, które też mają lub miały złamane serce.

Alicja

Polecane wideo

Horoskop MIŁOSNY NA LATO
Horoskop MIŁOSNY NA LATO - zdjęcie 1
Komentarze (29)
Ocena: 4.97 / 5
gość (Ocena: 5) 30.07.2022 20:20
Skoro ta kobieta była w związku przez 12 lat, nie może być bardzo młoda. Zapewne spotyka się z mężczyznami w swoim wieku, czyli też nie najmłodszymi (obstawiam przedział 30-36). To już są ludzie z jakąś przeszłością, z jakimiś przemyśleniami, upodobaniami, a często ranami po poprzednich związkach. Może szukają już kogoś na bardzo serio, na całe życie i nie mają czasu na wieczne wpatrywanie się w oczy i niezobowiązujący seks. Pytają więc, bo chcą wiedzieć, czy ta druga strona też tego chce. Moja bliska znajoma randkowała dwa razy, raz w okolicach dwudziestki, jako młoda dziewczyna i później, po śmierci męża, po tym jak już się pozbierała. Miała wtedy 34 lata. Mówi, że to są dwa różne "randkowania", właściwie nieporównywalne.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.06.2022 09:45
Potraktuj to jak test - jeśli ktoś zadaje takie głupie pytania to go nie przechodzi i tyle.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 27.06.2022 14:02
Niektórzy ludzie w tych czasach czują się wiecznymi dziećmi, co nie zawsze wychodzi im na zdrowie. Po trzydziestce zwiększa się szansa na urodzenie chorego dziecka albo nawet niedonoszenie ciąży, czy też bezpłodność. Jeśli ktoś świadomie zostanie rodzicem w młodszym wieku, być może oszczędza sobie i innym wielu cierpień. Do posiadania dzieci nie są niezbędne miliony złotych.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 27.06.2022 14:00
List jest pewnie zmyślony, ale takich historii jest wiele, więc się wypowiem: Posłać tych wszystkich Piotrusiów Panów na drzewo! Lepiej jest porozmawiać na takie tematy przed związkiem i w niego nie wejść, albo rozejść się na początku, niż zmarnować ileś czasu. Ja jestem osobą konkretną i nie wiem, skąd u ludzi przeświadczenie, że nie wypada wcześnie rozmawiać na tematy planów na przyszłość. Jeśli ludzie mają inne oczekiwania i poglądy na fundamentalne kwestie, nie będą razem zbyt długo szczęśliwi. Jestem singielką z wyboru, kończącą studia w tym roku, ale jeśli będę kiedyś chciała wejść w związek, to tylko z mężczyzną, który ma podobne poglądy i przekonania do moich! Takie są moje zasady. Tak w ogóle, już patrząc na koleżanki, które wchodziły w związki za nastolatki wiedziałam, że statystycznie szansa na to, iż zostaną ze sobą na długo, a nawet do końca życia, jest bardzo mała. Statystyki i nauka są dla mnie ważne i dobrze mi z tym. :)
zobacz odpowiedzi (3)
M (Ocena: 5) 26.06.2022 17:07
Jak można tkwić 12 lat w takiej rasie bez zobowiązań. Koniec był do przewidzenia. Tylko jeśli facetowi nie trafi się (z jego punktu widzenia) "lepsza opcja" wtedy dla świętego spokoju się oświadcza po tylu latach...
zobacz odpowiedzi (6)

Polecane dla Ciebie