LIST: „Zawsze bałam się mojego brata”

Wybaczyłam mu krzywdy, ale nie chcę mieć z nim bliższego kontaktu.
LIST: „Zawsze bałam się mojego brata”
Fot. Unsplash (Gregory Hayes)
20.03.2022

Od dziecka bardzo chorowałam i niestety rodzice poświęcali mi więcej czasu niż rodzeństwu. Na początku brat bardzo się o mnie troszczył, bawił się ze mną etc., ale gdy byłam już w gimnazjum zaczął się znęcać psychicznie nade mną. Krzyczał, wygrażał się. Dzwonił do mnie gdy wracał z pracy, że mam zrobić mu kawę czy zrobić obiad, bo on jest głody. Potem nastąpiło apogeum - zapanował nad rodzicami, dziadkami... W oczach dziadków był zawsze najlepszy, bo zarabia, bo ma tyle na koncie... Ja niestety byłam zawsze w tyle, bo chciałam się uczyć, studiować - i to najlepiej poza rodzinnym miastem, żeby od wszystkiego się odciąć.

Zobacz także: LIST: „Jestem wegetarianką i nie chcę, żeby moja córka jadła mięso. Mąż jest przeciwny...”

Pamiętam, że kupiliśmy psa - bardzo nalegałam - niestety szczeniak musiał szybko wrócić tam, skąd go wzięliśmy. Mama zemdlała na mieście i brat obarczył mnie ogromnym poczuciem winy, bo przecież ja z nikim się nie liczę. Bardzo bolało, przepłakałam wiele nocy. Najgorzej było, jak nie odebrałam telefonu na czas - wtedy mama wysyłała mojego brata, a on naprawdę nawyzywał mnie przy innych dzieciach. Było mi strasznie wstyd.

Pamiętam najbardziej jedno zdarzenie z dzieciństwa, gdy leżałam na łóżku. Brat pokłócił się wtedy z mamą. Położył się obok mnie z nożyczkami w rękach, złapał za moje włosy i powiedział, że mam się nie odzywać ani nie ruszać, bo „obetnie te moje kudły”. Mój strach mnie sparaliżował.

Wielokrotnie mówiłam psychologom, że boję się mojego brata. Nikt nie reagował i nie znał przyczyny dlaczego boję się spać po nocach i moczę się do 10. roku życia.

Aktualnie mieszkam poza miejscem urodzenia i bardzo ograniczam kontakt z bratem.

Wybaczyłam mu krzywdy, ale nie chcę mieć z nim bliższego kontaktu.

A.

Polecane wideo

Największe stereotypy o znakach zodiaku. Astrolożka bezpardonowo obala je wszystkie
Największe stereotypy o znakach zodiaku. Astrolożka bezpardonowo obala je wszystkie - zdjęcie 1
Komentarze (23)
Ocena: 4.74 / 5
gość (Ocena: 1) 28.03.2022 10:54
Naturalnie ze się odcięłaś, najlepiej przepracować to na terapii
odpowiedz
Ja (Ocena: 5) 23.03.2022 08:54
Jak to chaotyczny tekst gdzie widzicie tu chaos ?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.03.2022 09:37
Twój brat to psychol a winni są twoi rodzice, że nie nauczyli go dyscypliny i szacunku do innych. Powinni stać nad nim z pasem i karać za każde jego przewinienia. Wtedy by się nauczył. Może to brutalna metoda wychowania, ale działa na osobników o skłonnościach psychopatycznych.
zobacz odpowiedzi (3)
gość (Ocena: 5) 20.03.2022 16:56
Nie macie kogoś od korekty tekstu?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.03.2022 15:22
List nie ma ładu i składu, musiałabym się napić by zrozumieć.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie