Bardzo kocham swojego partnera i jesteśmy razem już prawie rok czasu. On jednak w dalszym ciągu przechowuje na dysku zdjęcia ze swoją byłą dziewczyną. Nie ukrywam, jest piękną kobietą, a ich znajomość trwała długo, bo prawie 4 lata. Tym bardziej nie daje mi to spokoju.
Zobacz również: Spotkałam śliczną eks mojego chłopaka. Nie mogę się z nią równać
Nie chciałabym się z nią porównywać, bo przecież nie o to chodzi. Mój chłopak postanowił rozpocząć już nowy rozdział w życiu i nie mam wątpliwości co do jego uczuć. Niestety, kiedy odkryłam, że nadal ma fotki z ich wspólnych wakacji na telefonie, poczułam zazdrość i zrobiło mi się zwyczajnie przykro.
Rozumiem, że ma lekki sentyment do byłej, w końcu była to prawdziwa miłość, ale czy przypadkiem facet nie ma problemu z tym, żeby raz na zawsze odciąć się od przeszłości?
W ten sposób nigdy nie zrobi miejsca na coś nowego. Nie twierdzę, że namiętnie patrzy na jej zdjęcia i przegląda profile w social mediach. Ale moim zdaniem, jeśli te fotografie są w zasięgu jego wzroku, cały czas mu o niej przypominają. Nawet, jeśli nie stoją w ramce na biurku, tylko są pod ręką na komórce. To nie jest jakieś pudełko schowane głęboko w szafie. Wchodzą w to też publiczne posty, które może zobaczyć każdy. Czuję się z tym trochę dziwnie...
Ja kiedy zaczęłam nowy związek, natychmiast usunęłam wszystko z Facebooka i telefonu. Uważam, że znajomość z byłymi to przeszłość i stawiam w tamtym miejscu grubą kreskę. Dlatego jego postawa w stosunku do mnie jest trochę nie fair, ale nie chcę zaczynać takiej rozmowy, żeby nie wyjść na przewrażliwioną histeryczkę. W końcu każdy ma swoje indywidualne zwyczaje.
Co powinnam zrobić? Może przekonacie mnie, że to jest normalne?
Karolina
Zobacz również: Czy wprowadzić się do chłopaka, który jeszcze miesiąc temu mieszkał z inną?