LIST: „Dziewczyny nazywają mnie incelem. Żadna nie chce dać mi szansy”

Rafał podejrzewa, dlaczego wciąż jest sam.
LIST: „Dziewczyny nazywają mnie incelem. Żadna nie chce dać mi szansy”
Fot. Unsplash
24.05.2020

Mam 21 lat i jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny. Wiem, jak to brzmi. W realu takie wyznanie nie przeszłoby mi przez usta. Rodzina i znajomi dobrze o tym wiedzą, ale raczej nie lubię tego roztrząsać. Dlaczego mimo to zdecydowałem się napisać? Nie chcę się użalać nad swoim losem, ale na to, w jaki sposób jestem traktowany. Zwłaszcza przez dziewczyny.

Zobacz również: Jak rozpoznać incela? 12 znaków szczególnych

Przyzwyczaiłem się już do tego, że jestem dla nich niewidzialny. Chyba, że jako kumpel i kiedy mają jakaś sprawę do załatwienia, ale to też rzadko. Najbardziej bolą mnie jednak ich komentarze. Zamiast zupełnie mnie olać - chyba chcą jeszcze bardziej upokorzyć.

Od jakiegoś czasu mam u nich ksywkę „incel”.

programista

Przyznaję się, że musiałem sprawdzić, co to właściwie oznacza. Kiedyś mi się obiło o uszy, ale nie wiedziałem konkretnie. No i załamałem się jeszcze bardziej, bo przecież taki nie jestem. Powiedziałem jednej z drugą, żeby przestały mnie przezywać, a one na to, że tego nie robią. Nazywają tylko sprawy po imieniu, a takie są fakty.

Jedyne, co się zgadza, to moja samotność i ich wygórowane oczekiwania, którym raczej nigdy nie sprostam. Nie mam w sobie jednak nienawiści i nikogo nie chciałbym skrzywdzić. To, że nie umiem wejść w związek jest frustrujące, ale nie kieruje mną żadna zemsta. Żadnych zaburzeń u mnie nie stwierdzono.

Zgodzę się tylko z jednym - jeśli nie zmienię wyglądu i nie wygram w totolotka, to mam marne szanse.

Zobacz również: Dawid nie jest stereotypowym facetem. Wymienił 7 powodów, dlaczego kobiety go nie chcą

samotność

Widzę, jacy kolesie mają teraz wzięcie. Trzydniowy zarost, włosy na żel, umięśnione ciało, firmowe ubrania, do kompletu koniecznie sportowy samochód. Ja mogę co najwyżej zapuścić koper pod nosem, bo na policzkach mało co rośnie. Fryzury lubię krótsze, a masy nie nabiorę choćbym tylko jadł i ćwiczył. Noszę się zwyczajnie, a auta nie mam. W sumie to nawet prawka.

No i w czym ci cali incele niby nie mają racji? To stwierdzenie faktu, że dziś zwykły chłopak ma po prostu marne szanse. Wymagania wobec nas rosną i trudno za tym nadążyć. Nie każdy jest bogatym modelem.

Czy jestem sfrustrowany? Tylko jak słyszę innych kolesi i ich przechwałki. Oni są doświadczeni w niektórych tematach. Gdyby mogli, to codziennie byliby z inną, a na mnie nawet jedna nie spojrzy.

samotność

Nie za bardzo przepadam też za feministkami. Popieram równouprawnienie, ale to poszło o krok za daleko. Między innymi przez takie poglądy jestem sam. Dziewczyny uwierzyły, że mogą wszystko, a dla nich jestem niczym. Świat trochę stanął na głowie i czasami zazdroszczę moim dziadkom, że za ich czasów wszystko było normalne i prostsze.

Najpierw mnie nie chcą, a później się śmieją i to jest w tym najgorsze. Czuję się czasami prześladowany. Jak ktoś jest mi obojętny, to go ignoruję. A one cały czas mi dogadują. Kiedy mówią o tym, że jestem incelem, to przecież nie mają na myśli poglądów. Chcą mnie tylko upokorzyć i obrazić.

Tak tylko chciałem zasygnalizować. Może komuś da to do myślenia.

Rafał

Zobacz również: Spowiedź INCELA. Artur ma 26 lat i czuje się niewidzialny dla kobiet

Polecane wideo

Najbardziej pożądany singiel świata wrócił na Tindera. Kobiety odetchnęły z ulgą
Najbardziej pożądany singiel świata wrócił na Tindera. Kobiety odetchnęły z ulgą - zdjęcie 1
Komentarze (59)
Ocena: 4.88 / 5
gość (Ocena: 5) 01.02.2024 08:40
Kiedy faceci zrozumieja,.ze czas miedzy 20 a 30 rokuem zycia to zbieranie kapitalu - edukacyjnego, finansowego itd. Osoba 20 letnia ma niewiele fo zaoferowania drugiej osobie. Nie chcialabym byc z 20 latkidm, bez kasy, zawodu i wizji siebie. Jestem niezalezna ekonomicznie , wiec facet nie jest mi potrzebny do uzupelnienia budzetu. Ale oczekuje od faceta ze bedzie miał cos ciekawego do powiedzenia i nie zabudzi mnie marudzeniem . I nie kazda kobieta marzy o rodzinie .
odpowiedz
Ojciec (Ocena: 5) 01.02.2023 19:08
Lecz się mizoginie , poczytaj sobie patriarchat źródło przemocy na stronie psychologia.edu.pl i o przemocy domowej i teksty z niebieskiej linii i krytyka polityczna fragment piekło mężczyzn,tekst dlaczego Meksyk nienawidzi kobiet. Lecz się z takich poglądów,, babę trzymać krótko" bo to skutkuje przemocą domową a to ma swoje konsekwencje nie tylko rozwód czy więzienie ale utrata więzi rodzinnych , żona będzie cię znosić tylko dlatego bo jest od ciebie zależna i nie ma siły odejść, żona i dzieci będą się nad tobą znęcać jak będziesz Stary lub inwalidą i to ty będziesz zależny od nich.dzieci będą miały negatywne podejście do małżeństwa, rodziny, męskości itd a to wpłynie na ich życie. Wiem co mówię ,sam takimi poglądami jak twoje,Jutro rozwaliłem swoje małżeństwo i żona i dzieci nie chcą naprawy relacji żeby mnie w ten sposób ukarać bo jak dadzą mi szansę to okażą mi w ten sposób uległość i dadzą satysfakcję z bezkarności . I niestety muszę ponosić skutki swoich zachowań w postać utraty więzi z żoną i dziećmi oraz ich urazą do mnie i tym , że widzą we mnie tyrana, który chce wszystkich trzymać na krótkiej smyczy i mieć kim rządzić . żona stała się dewotką, dla której wszyscy faceci są źli oprócz Jezusa, Boga i świętego Józefa a syn boi się męskości bo pokazałem mu toksyczne wzorce męskości, córka stała się radykalną feministką i matkę i córkę łączy mizoandria i androfibia,które są dla nich cechą kobiet pożądnych bo cnotliwych. W sumie im się nie dziwię. Zmień się facet ,dla własnego dobra. Sam miałem icelską mentalność i zniszczyło mi to życie, małżeństwo,relacje rodzinne .
odpowiedz
Hej (Ocena: 5) 07.01.2023 22:26
To chyba ostatnie stadium incelstwa. Na początku jest płacz, że żadna 10 na 10 go nie chce, a on przecież robi takie ładne maslane oczka, sam nie zagadka, czeka aż kobieta dostrzeże jego dobre serduszko, bo tylko on takie ma. Niemożliwe, że tamten przystojniak z dobrą pracą i autem też jest fajny i laska nie poleciała na jego portfel. Wiele kobiet w ogóle nie pcha się w związki z mężczyznami i nie chodzi na imprezy i nie chodzi na randki i ogółem unika mężczyzn żeby uniknąć przemocy z ich strony. Polecam poczytać teksty jasna polska : scenariusze kontroli, to wy tworzycie ździry, patriarchat skrzywdził mężczyzn, cienie kobiecości oraz patriarchat jako źródło przemocy.
odpowiedz
WiecznySingiel97 (Ocena: 5) 13.03.2022 01:57
Daj skopkój z tymi pustakami lepiej chodzić na dziwki też kiedyś w wierzyłem "miłość" i założenie rodziny z kobietą która bedzie kochająca i wierna, dziś wiem, że to mit teraz k0biety mają dwa etapy życia skakać najdłużej jak się da na karulezeli penisów chadów, a jak je zaciążą i zostawią to wchodzi w drugi etap znaleść betabankomat miłego i ułożonego tym szybciej to sobie uświadomisz tym lepiej...
odpowiedz
Aithne (Ocena: 5) 29.06.2020 21:06
Ja myślę, Rafale (o ile nie jesteś jakimś wymysłem redakcyjnym) że za bardzo skupiasz się na tym, kim (czym) nie jesteś. To jest twój problem. Masz jakieś pasje? Zainteresowania? Nie wiem, zacznij kibicować lokalnej drużynie siatkówki, zapisz się na modelarstwo, postanów sobie, że zwiedzisz wszystkie latarnie morskie w Polsce. I przestań obsesyjnie myśleć o dziewczynach. Może przy okazji realizowania jakiegoś hobby spotkasz podobną pasjonatkę, może nie... ale przynajmniej nie będziesz marnować sobie życia.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie