Historia Agnieszki: „Przyciągam żonatych facetów”

Agnieszka nie rozumie, dlaczego wszyscy zaobrączkowani mężczyźni tak do niej lgną.
Historia Agnieszki: „Przyciągam żonatych facetów”
Fot. Unsplash
26.12.2019

W czasie przysięgi małżeńskiej obie strony ślubują sobie nie tylko miłość i uczciwość, ale także wierność. Jak bywa później – wszyscy dobrze wiemy. Jedni biorą te słowa na poważnie i dotrzymują obietnicy złożonej w obecności najbliższej rodziny i przyjaciół. Inni po pewnym czasie szukają rozrywki na boku.

Agnieszka, do której „żonaci mężczyźni lgną”, zupełnie nie rozumie takiej postawy.

Polecamy także: „Wybaczyć chłopakowi trzecią zdradę? Obiecał, że to był ostatni raz…”

„Jestem sama od dwóch lat, ale jak patrzę na zachowanie niektórych żonatych facetów to cieszę się, że nikogo nie mam. Nie rozumiem, po co biorą śluby, skoro obrączka na palcu nic dla nich nie znaczy. Tylko szukają okazji na każdym kroku, żeby zdradzić żonę. Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji i moich doświadczeń.

Żonaci mężczyźni po prostu do mnie lgną. Już nie pamiętam, kiedy ostatnio próbował się ze mną umówić jakiś singiel. W mojej pracy jest przynajmniej trzech zaobrączkowanych, którzy co chwilę prawią mi komplementy i zapraszają na kawę. Randki z aplikacji randkowych również okazywały się niewypałem, bo prędzej czy później się okazywało, że facet albo ma już żonę, albo żeni się za kilka miesięcy.

Zdarzało mi się również trafiać na oszustów. Początkowo wydawali się w porządku, randki przebiegały książkowo, oni wydawali się szczerzy. Szliśmy do łóżka, ja zaczynałam mówić o przyszłości i wtedy nagle prawda wychodziła na jaw. Niektórzy mieli żony, inni żony i dzieci. Jak tak w ogóle można? Gdybym wiedziała o tym wcześniej, nigdy nie pakowałabym się w taki trójkąt z szacunku do drugiej kobiety i do siebie samej.

Czasem wydaje mi się, że mam w sobie coś takiego, co po prostu przyciąga żonatych. Jak jadę autobusem czy tramwajem i jakiś nieznajomy się do mnie uśmiecha, niemal natychmiast mogłabym się założyć, że facet ma żonę.

Czara goryczy przelała się zresztą tuż przed świętami, kiedy na Facebooku napisał do mnie kolega jeszcze z czasów studiów. Zobaczył jakieś moje nowe zdjęcie, najpierw polajkował, a potem napisał prywatną wiadomość, że świetnie wyglądam i że może umówilibyśmy się na jakieś piwo. Weszłam na jego profil, a tam jak wół cała sesja ślubna sprzed trzech lat. Zapytałam więc, czy jego żona nie będzie miała nic przeciwko. Odpisał mi, że ona „przecież nie musi o niczym wiedzieć”.

Smutne to wszystko. Mam nadzieję, że mimo wszystko natrafię jeszcze kiedyś na faceta, który przysięgę małżeńską będzie traktował poważnie.

Agnieszka”

Polecamy także: „Czy wierni faceci już nie istnieją? Nawet idealny mąż mojej sąsiadki zdradza ją od kilku miesięcy”

Polecane wideo

Nieziemsko przystojny milioner szuka osobistego fotografa. Skusisz się na jego ofertę?
Nieziemsko przystojny milioner szuka osobistego fotografa. Skusisz się na jego ofertę? - zdjęcie 1
Komentarze (33)
Ocena: 4.03 / 5
gość (Ocena: 5) 30.12.2019 07:49
Mnie na piwo zaprosił kolega, którego żona leżała na patologii ciąży ….
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 30.12.2019 07:48
W pracy mam kilku takich ananasów, a żony wierzą w delegację " z grubymi koleżankami", w mecze ze znajomymi, w wyjazdy tylko w męskim gronie, w nadgodziny i złego szefa. Nigdy nie zapomnę jak był wyjazd firmowy i kazali mi i 5 koleżankom kryć się w busie żeby żony nas nie widziały bo oni im powiedzieli że nie ma kobiet. Pierwsze co zrobiłam to podniosłam łeb. A te żony naiwne.
odpowiedz
best comment (Ocena: 5) 27.12.2019 11:31
"gość (Ocena: 5) wczoraj 15:13 Moja znajoma tez tak mowi, a prawda jest taka ze chlopakow w swoim wieku spuszcza w kiblu mega chamsko, a jak jakis dziad do niej podchodzi to jest zachwycona i chetnie wchodzi im do lozka. Zonatym z dwojka dzieci np. A potem jest zdziwiona i rozmysla jak to sie dzieje ze te dziady sie tak do niej kleja XD cala prawda i tyle"
odpowiedz
Monika (Ocena: 5) 26.12.2019 21:00
Ja się kiedyś zakochałam w żonatym, ale nic z tego nie wyszło. Ja się bardzo ładnie i dziewczęco ubieram, bo przywiązuje wagę do wyglądu, w spódnice, dziewczęce bluzki, wiadome przecież że będę się podobać i to nie jednemu.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 26.12.2019 15:22
z twoim wyglądem to możesz przyciągać co najwyżej zboków lubiących udziwnienia, albo starych próchniaków którym staje tylko pod wpływem strachu
odpowiedz

Polecane dla Ciebie