Co roku kiedy wreszcie robi się ładna, ciepła pogoda zaczyna się to samo. Nie można przejść spokojnie ulicą albo wsiąść do autobusu czy tramwaju, żeby nie spotkać roznegliżowanego i zadowolonego z siebie mężczyzny, który w dodatku ocieka potem i unosi się od niego prawdziwy fetor. Z jakiegoś powodu coraz więcej facetów uważa, że gdy tylko temperatura przekracza 25 stopni to mają prawo paradować w miejscach publicznych bez koszulki. Niektórzy nawet rozbierają się na oczach wszystkich! Nie mają wstydu.
Zobacz również: LIST: „Polscy faceci to zaniedbane brudasy bez gustu! Wygarnijmy im to wreszcie!”
Najgorzej jest w komunikacji miejskiej. Latem do autobusów regularnie wsiadają spocone “karki” w krótkich spodenkach i japonkach, z wielkim, wystającym brzuchem i bez koszulki. Rozkraczają się na siedzeniach i opierają się spoconymi cielskami o oparcie - współczuję nieświadomym niczego osobom, które mają pecha i potem siadają na ich miejscu. Dosłownie mdli mnie na widok takich mężczyzn, którzy nic nie robią sobie z faktu, że nie są na basenie czy na plaży. Tego nie można nazwać zwykłym brakiem kultury, to po prostu chamstwo. Najgorsze jest to, że nikt nie zwraca takim osobnikom uwagi – pewnie z obawy, że w najlepszym wypadku to skończy się awanturą i wyzwiskami, a w najgorszym - zostaną zaatakowani. W sumie nie dziwię im się, bo wielokrotnie sama byłam już bliska tego, aby powiedzieć coś półnagiemu, spoconemu facetowi, ale w ostatniej chwili zwyczajnie stchórzyłam.
Fot. iStock
Sytuację tylko pogarsza fakt, że większość polskich mężczyzn ma poważne problemy z higieną osobistą. Chyba nie wiedzą, co to takiego dezodorant czy antyperspirant i oszczędzają wodę, bo śmierdzi od nich na kilometr. Ich ubrania też chyba nigdy nie miały bliższego spotkania z proszkiem do prania i pralką, a poza tym panowie nie zawracają sobie głowy stylem i potrafią tygodniami chodzić w tym samym zestawie ciuchów. To coś obrzydliwego. Wyobrażacie sobie, że to kobiety publicznie zdejmowałyby koszulki w upalną pogodę? Z pewnością wielu facetów byłoby uradowanych na ten widok, a taka dziewczyna nie mogłaby się opędzić od niewybrednych komentarzy pod swoim adresem albo wręcz dotykania. Ale cała reszta społeczeństwa pewnie zwyzywałaby ją od najgorszych i zażądała, aby taka ”nierządnica” się okryła. W niektórych szkołach nastolatki, które w upalną pogodę pokażą gołe ramiona trafiają na dywanik do dyrektora na pogadankę albo grozi im uwaga lub obniżona ocena z zachowania. Czy takie same konsekwencje wyciąga się wobec chłopców i mężczyzn? Zdecydowanie nie. To obrzydliwe i seksistowskie podwójne standardy, które już dawno nie powinny mieć miejsca.
Fot. iStock
Dlatego apeluję do wszystkich mężczyzn - panowie, ubierajcie się! W upały wszystkim nam jest gorąco, wszyscy męczymy się w dusznej i tłocznej komunikacji miejskiej i marzymy o tym, żeby być w tej chwili na plaży i móc zdjąć z siebie ubrania. Ale niestety - dopóki do tego nie dojdzie, SZANUJMY SIEBIE NAWZAJEM. Nie terroryzujcie otoczenia swoimi nagimi, spoconymi torsami i regularnie używajcie antyperspirantów, nauczcie się też obsługiwać pralkę. Społeczeństwo wam za to podziękuje.
Michalina, 26 lat
Zobacz również: Zakazać facetom chodzenia bez koszulki po mieście. Nie chcę na to patrzeć. Iza