„Kocham swoją dziewczynę, ale nie chcę, żeby była matką moich dzieci z jednego powodu”

Arek nie może znieść jednej kwestii.
„Kocham swoją dziewczynę, ale nie chcę, żeby była matką moich dzieci z jednego powodu”
fot. unsplash
30.05.2019

Mam 30 lat i jestem ze swoją dziewczyną od 3. Wszyscy znajomi mają już pozakładane rodziny, żony, dzieci i szczerze im zazdroszczę. Moi i dziewczyny rodzice dziwią się, że jeszcze się nie oświadczyłem, w końcu to już ten wiek. Dziewczyna też daje mi doraźne sygnały, że powinienem to zrobić, że nie ma na co czekać. Jednak mimo, że ją naprawdę kocham nie mogę zaakceptować jednej rzeczy...

Zobacz też: LIST: „Moi znajomi mają po 30 lat i nigdy nie byli za granicą. To jest kalectwo”

Moje wcześniejsze związki to totalna porażka. Byłem raz bardzo zakochany, chciałem się oświadczyć, ale moja eks zostawiła mnie dla innego. To był dla mnie ogromny cios... Bardzo to przeżyłem, przez długi czas nie chciałem się wiązać, miałem tylko przelotne romanse. Ona ma już męża i dziecko i wiem, że jakbyśmy byli razem to też mielibyśmy już rodzinę. 

Po wielu nieudanych relacjach spotkałem moją obecną dziewczynę. Znaliśmy się wcześniej "z widzenia", pochodzimy z jednego miasta, do którego właśnie na stałe się sprowadziłem. Zaczęliśmy się spotykać, w końcu poczułem, że zakochałem się. Byłem naprawdę szczęśliwy, miałem w tej chwili wszystko, czego potrzebowałem - powrót do rodzinnego miasta i miłość. 

Jedyną wadą mojej dziewczyny jest palenie papierosów. Na początku rozumiałem to, bo sam przez wiele lat byłem zapalonym palaczem. Dopiero jak przestałem palić, zdałem sobie sprawę jak bardzo przeszkadza mi dym papierosowy. Moja dziewczyna wypala dwie paczki dziennie, cała przesiąknięta jest dymem aż nie chce mi się nawet z nią kochać... 

Zobacz też: Historia Pawła: „Szukam kobiety, która nie chce i nigdy nie będzie chciała mieć dzieci”

Wiele razy rozmawiałem z nią na ten temat, ale najgorsze jest to, że ona nawet nie chce spróbować rzucić palenia. Twierdzi, że ją to odpręża, że to jedna z niewielu rzeczy, która sprawia jej przyjemność i nie zamierza z tego rezygnować. Powiedziałem jej wtedy, że przecież jak zajdzie w ciążę to i tak będzie musiała rzucić z dnia na dzień, więc chyba lepiej zacząć już teraz. To, co wtedy od niej usłyszałem prawie przyprawiło mnie o zawał...

Powiedziała, że nie zamierza przestać palić w ciąży!!! Nie wierzyłem własnym uszom... Nigdy nie pozwolę na to, że matka moich dzieci je... truła! Naprawdę ją kocham, ale nie wiem co powinienem zrobić. Jej podejście powstrzymuje mnie od oświadczyn i założenia rodziny. Bardzo chciałbym mieć już dzieci, rodzina jest dla mnie bardzo ważna. 

Najgorsze jest to, że naprawdę darzę ją prawdziwym uczuciem i ciężko mi wyobrazić życie bez niej. Z drugiej strony te nieszczęsne papierosy, które zatruwają nasz związek. Czy powinienem dać jej ultimatum? Nie chcę zrobić jej przykrości, ciężko stawiać mi ją w takiej sytuacji, ale może to jedyne wyjście? Liczę na wasze szczere opinie.

Zobacz też: Historia Mateusza: „Dziewczyna, której nie kocham, jest ze mną w ciąży”

Polecane wideo

Jaką eks jesteś i jak radzisz sobie z rozstaniem? Zdradza to twój znak zodiaku
Jaką eks jesteś i jak radzisz sobie z rozstaniem? Zdradza to twój znak zodiaku - zdjęcie 1
Komentarze (69)
Ocena: 4.96 / 5
gość (Ocena: 5) 09.06.2019 21:53
2 paczki? Toż to 40 papierosów kiedy ona je wypala smrodzi Wam w mieszkaniu czy wychodzi co chwilę na dwór?Coś podejrzane,ale co tam.Sama palę tylko,że widzę problem i chcę rzucić pomogłoby mi gdyby mój chłopak rzucił.Nie wyobrażam sobie palenia w ciąży jak w ogóle można założyć,że będzie się w ciąży palić?W ogóle palenie zmienia coś w dna nie pamiętam dokładnie jak ktoś chce to znajdzie i poczyta.Przed samym zajściem w ciążę trzeba co najmniej pół roku nie palić żeby się oczyścić dotyczy to obojga płci.Znam kobiety paliły w ciąży fakt ,że niewiele i urodziły zdrowe dzieci,ale być może na 1 rzut oka nie widać jakiś wad.Podobno najgorszy jest alkohol nawet gorszy niż narkotyki nawet najmniejsza ilość może sprawić,że dziecko będzie opóźnione.
odpowiedz
Inuś (Ocena: 5) 04.06.2019 12:42
To trochę śmieszne żeby papierosy miały takie znaczenie... Ja bym zadała sobie pytanie czy to miłość? Po drugie myślę że twoja kobieta sama dojdzie do tego żeby rzucić palenie jak będzie w ciąży. Ludzie szukają problemów tam gdzie ich nie ma... Wydaje mi się że tu nie chodzi o fajki to poprostu twój strach i poważnie zastanowiłabym się nad tym co do niej czujesz skoro papierosy Ci przeszkadzają to co będzie po ciąży? Może przestanie Ci się podobać bo rozstępy ma albo 5 kg więcej!
zobacz odpowiedzi (3)
gość (Ocena: 5) 04.06.2019 11:52
Tez dałam ultimatum tylko alkoholowe i jestem sama.... Ale wole to nic byc z kim komu bardziej zalezy na czyms innym takim jak alkohol czy papieros niz na mnie... Twoj wybór
odpowiedz
Livia (Ocena: 5) 03.06.2019 06:18
To jest nalog i wiem, ze brzmi to dosc prosto, ale rzucic sie go z dnia na dzien nie da. Zmusic kogos do rzucenia? Odpada. Kazdy palacz powie ci, ze to go odpreza. Dziala na mozg jak narkotyk. Jesli chodzi o ciaze, to najbezpieczniejsza forma bedzie palenie ale duzo mniej. Kazdy lekarz powie zeby nie rzucac palenia gwaltownie.
zobacz odpowiedzi (4)
gość (Ocena: 5) 02.06.2019 22:27
Jasne, że daj ultimatum. Zrobisz to dla jej dobra przevde wszystkim. Na pewno nie pozwól, żeby kobieta nosząca twoje dziecko truła je. Kto daje niemowlakowi papierosa do ust? A trucie dziecka w łonie matki jest tym samym.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie