LIST: „Przyjaźnię się z zakonnicą. Zdradziła, co wyrabiają siostry, kiedy nikt nie patrzy”

- Nie są takie święte, na jakie pozują - zdradza Justyna
LIST: „Przyjaźnię się z zakonnicą. Zdradziła, co wyrabiają siostry, kiedy nikt nie patrzy”
Fot. Unsplash
27.01.2019

Zawsze miałam konkretne wyobrażenie na temat zakonnic. O ile wiedziałam, że niektórym księżom zdarza się bardzo grzeszyć, to siostry wydawały mi się takie niewinne. Mają sympatyczne twarze, uśmiechają się, są skromne i rozmodlone. Taka lepsza twarz Kościoła. Pracowite, wierne, pomocne. Muszę przyznać, że trochę zmieniłam zdanie. Wszystko dzięki mojej dobrej koleżance.

Zobacz również: 13 grzechów, za które nie dostaniesz rozgrzeszenia

W szkole nigdy bym nie pomyślała, że wybierze taką drogę. Ładna, pyskata, dobrze się uczyła, pamiętam nawet jej jednego chłopaka. Aż tu nagle dociera do mnie informacja, że postanowiła wstąpić do zakonu. Przez jakiś czas kontakt z nią był utrudniony, ale niedawno odświeżyłyśmy znajomość. Sama do mnie pisała, bo jej wspólnota zbierała ubrania dla potrzebujących czy coś takiego. Do każdego z znajomego na FB się odezwała.

Od słowa do słowa i tak jakoś się spotkałyśmy. Później znowu. Wtajemniczyła mnie trochę w niektóre sprawy, a nawet wprowadziła do domu zakonnego.

Teraz mogę powiedzieć, że przyjaźnię się z zakonnicą, co jeszcze niedawno brzmiało dla mnie absurdalnie. Gdzie ja, taka grzeszna i niepokorna, a gdzie siostra - poświęcająca całe życie modlitwie i pomocy innym. A jednak jakoś się dogadujemy. Głównie dlatego, że wcale nie jest taka święta. Podobnie jak jej szalone koleżanki w habitach. Niektóre poznałam, a o wielu mi opowiadała.

Nie wiem, czy zdradzam w tym momencie jakąś wielką tajemnicę, ale one jednak nie zawsze są takie grzeczne i rozmodlone. Zdarzają im się chwile słabości. Przy wiernych oczywiście odgrywają takie natchnione i unoszące się kilka centymetrów nad ziemią. Za zamkniętymi drzwiami zakonu dzieją się rzeczy, o których świecka osoba by nie pomyślała.

Mnie ich zachowanie w większości nie razi. Przynajmniej stały się dla mnie bardziej ludzkie i prawdziwe.

Zobacz również: Jest niewierząca, ale chce zostać zakonnicą. „Dla mnie to praca jak każda inna”

Poznałam np. historię pewnej siostrzyczki, która nagle zaczęła się bardzo źle czuć. Podejrzewano straszną chorobę, a to zwykła ciąża. Musiała zajść, kiedy była na świątecznej przepustce w domu. Wkrótce niestety poroniła, ale do dziś nie wiadomo, czy nie miała w tym swojego udziału. Tak czy owak - wykazała skruchę i została. Zakonnicą jest do dziś i to podobno wspaniałą.

Siostry między sobą rozmawiają bardzo swobodnie. Po cywilnemu. Zdarzają się przekleństwa, komentowanie wyglądu facetów, opowiadanie o swoich fantazjach i doświadczeniach. Wspólna masturbacja też raczej nikogo nie dziwi. Jakoś muszą sobie radzić z celibatem, a razem zawsze raźniej. Poza tym - niektóre mówią wprost, że związały się z Kościołem, bo żaden facet ich nie chciał.

Targają nimi takie same emocje, jak nami. Potrafią się mścić i upokarzać. Jedną z początkujących siłą rozebrały i schowały ubranie. Wszystko dlatego, że okazała się donosicielką.

Skarżenie na innych to zresztą powszechna rzecz. Może nie w zgranej grupie, ale na etapie jej tworzenia. Zawsze trafi się ulubienica przełożonej, która dla niej szpieguje. Zakon to prawie jak dom z Big Brothera. Wszystko o tobie wiedzą i chętnie to wykorzystują. A wracając jeszcze do popędu - znikanie z kuchni warzyw i owoców o fallicznym kształcie to wcale nie legenda. Banany i ogórki są mocno strzeżone, bo zaraz siostry chcą je sobie przygarnąć.

To wszystko brzmi bardzo ludzko, ale z jedną rzeczą mam problem. Ze słów mojej koleżanki wynika, że większość dziewczyn traktuje to tylko jako pracę. Teatrzyk do odegrania. Są z biednych rodzin, nie mają urody, uczyć im się nie chciało, więc wstąpiły do zakonu. Niektóre otwarcie mówią, że nie wierzą w te bajki. Fucha jednak pewna. Ale czy taka dobra? Siostry naprawdę są wykorzystywane przez księży. Traktują je jak podgatunek człowieka.

Z jednej strony cieszę się, że poznałam ten świat od kulis, ale z drugiej - o niektórych sprawach chyba lepiej nie wiedzieć. Teraz jak mijam jakąś siostrę, która niewinnie się uśmiecha, a w dłoni trzyma różaniec, to od razu sobie wyobrażam, co ona wyrabia w zakonie.

Justyna

Zobacz również: Rzeczy, przez które ksiądz może wyrzucić Cię z kościoła!

Polecane wideo

Jak będzie wyglądało Twoje życie zawodowe w 2019 roku?
Jak będzie wyglądało Twoje życie zawodowe w 2019 roku? - zdjęcie 1
Komentarze (21)
Ocena: 4.43 / 5
Marzena Manista (Ocena: 5) 08.06.2022 17:33
Owszem, to jest bardzo bolesne, że tak długo dawaliśmy się wodzić za nos bandzie łajdaków i cyrkowców. Przeklnie swój los każdy, kto w porę nie odskoczył od najgorszego szamba. Niedowiarkom boleśnie otworzą się oczy, kiedy ziemia ujawni skrywane dotąd tajemnice. Otóż ręczę swoją głową, że nie będzie klasztornego ogrodu wolnego od niemowlęcia, które donośnym krzykiem obwieści: Tutaj, w tym miejscu pozbawiono mnie życia!!! Pytanie, czy przedtem nie zgwałcono? Kiedy to nastąpi? Wkrótce, gdy Jezus ponownie zawita na ziemię, a wtedy już nic się nie ukryje. Marzena Manista DO WSZYSTKICH POLAKÓW!!! KURWA MAĆ!!!!!! NA JAKIEJ PODSTAWIE, DEBILE, UWIERZYLIŚCIE W SWOJĄ NIEŚMIERTELNOŚĆ? CZYŻBY NA TEJ, ŻE DOSTALIŚCIE JĄ W PAKIECIE RAZEM Z SIERPEM I MŁOTEM? NO TAK, BO SAMI Z SIEBIE POTRAFICIE JEDYNIE DUPY KLECHOM NADSTAWIAĆ, BY WAS DOBRZE RUCHALI OD ŚWITU DO NOCY. GDYBY NIE SIERP I MŁOT, JUŻ NA ZAWSZE GROMOWŁADNEJ SWASTYCE ODDAWALIBYŚCIE CZEŚĆ. KURWA MAĆ!!!!!!!!!! ALE, ŻE CUDEM ISTNIEJECIE, WCALE NIE OZNACZA, ŻE TAK BĘDZIE ZAWSZE. JUŻ NIE JEDNA MATKA, DOCZEKAWSZY SIĘ DZIECIĘCIA, KTÓRE NIE MIAŁO PRAWA SIĘ NARODZIĆ, OPŁAKUJE JEGO ŚMIERĆ. KURWA MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!! NIBY DLACZEGO NIE MIAŁOBY SIĘ TAK STAĆ Z POLSKĄ? DLACZEGO, TO NIE WASZ CHORY KRAJ, MIAŁBY SPOCZĄĆ OBOK TEGO DZIECIĄTKA NA CMENTARZU? ŻE NIBY TO NIEMOŻLIWE, BO KTÓŻ ŚMIAŁBY SIĘ ODWAŻYĆ, PRZECIEŻ ARMIA KSIĘŻY STRZEŻE WASZYCH GRANIC DZIEŃ I NOC. ŻE CO, ŻE JAK?!!! WYŚCIE ZUPEŁNIE POSTRADALI ROZUM, BY POKŁADAĆ NADZIEJĘ W FACETACH W SUKIENKACH, KTÓRZY POTRAFIĄ JEDYNIE WŁADAĆ KROPIDŁEM I LICZYĆ ZAGRABIONE WAM PIENIĄDZĘ. KURWA MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZECIEŻ WY JUŻ JESTEŚCIE TRUPAMI. NIE MA ZAKĄTKA NA TEJ ZIEMI, BY NIE WISIAŁ NEKROLOG, OBWIESZCZAJĄCY ŚMIERĆ BĘKARTA, POCZĘTEGO KU UTRAPIENIU SWOICH SĄSIADÓW. KURWA MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZECIEŻ WY TAK CUCHNIECIE, ŻE WASZE TOWARZYSTWO JEST NIE DO ZNIESIENIA. HEJ, POLACZKI, A CZY WY CHOCIAŻ WIECIE, ŻE JUŻ WKRÓTCE ŚWIAT UWOLNI SIĘ OD WAS, JAK OD NAJGORSZEJ ZARAZY? I TO SZYBCIEJ, NIŻ MYŚLICIE. DZIĘKUJĘ BOGOM, ŻE SIERP I MŁOT ORAZ SWASTYKA ZGODNIE PODZIELĄ SIĘ WASZĄ ZIEMIĄ, A WAS NA POWRÓT UCZYNIĄ NIEWOLNIKAMI. MŚCICIELKA
odpowiedz
Marzena Manista (Ocena: 5) 08.06.2022 17:13
DO WSZYSTKICH POLAKÓW!!! KURWA MAĆ!!!!!! NA JAKIEJ PODSTAWIE, DEBILE, UWIERZYLIŚCIE W SWOJĄ NIEŚMIERTELNOŚĆ? CZYŻBY NA TEJ, ŻE DOSTALIŚCIE JĄ W PAKIECIE RAZEM Z SIERPEM I MŁOTEM? NO TAK, BO SAMI Z SIEBIE POTRAFICIE JEDYNIE DUPY KLECHOM NADSTAWIAĆ, BY WAS DOBRZE RUCHALI OD ŚWITU DO NOCY. GDYBY NIE SIERP I MŁOT, JUŻ NA ZAWSZE GROMOWŁADNEJ SWASTYCE ODDAWALIBYŚCIE CZEŚĆ. KURWA MAĆ!!!!!!!!!! ALE, ŻE CUDEM ISTNIEJECIE, WCALE NIE OZNACZA, ŻE TAK BĘDZIE ZAWSZE. JUŻ NIE JEDNA MATKA, DOCZEKAWSZY SIĘ DZIECIĘCIA, KTÓRE NIE MIAŁO PRAWA SIĘ NARODZIĆ, OPŁAKUJE JEGO ŚMIERĆ. KURWA MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!! NIBY DLACZEGO NIE MIAŁOBY SIĘ TAK STAĆ Z POLSKĄ? DLACZEGO, TO NIE WASZ CHORY KRAJ, MIAŁBY SPOCZĄĆ OBOK TEGO DZIECIĄTKA NA CMENTARZU? ŻE NIBY TO NIEMOŻLIWE, BO KTÓŻ ŚMIAŁBY SIĘ ODWAŻYĆ, PRZECIEŻ ARMIA KSIĘŻY STRZEŻE WASZYCH GRANIC DZIEŃ I NOC. ŻE CO, ŻE JAK?!!! WYŚCIE ZUPEŁNIE POSTRADALI ROZUM, BY POKŁADAĆ NADZIEJĘ W FACETACH W SUKIENKACH, KTÓRZY POTRAFIĄ JEDYNIE WŁADAĆ KROPIDŁEM I LICZYĆ ZAGRABIONE WAM PIENIĄDZĘ. KURWA MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZECIEŻ WY JUŻ JESTEŚCIE TRUPAMI. NIE MA ZAKĄTKA NA TEJ ZIEMI, BY NIE WISIAŁ NEKROLOG, OBWIESZCZAJĄCY ŚMIERĆ BĘKARTA, POCZĘTEGO KU UTRAPIENIU SWOICH SĄSIADÓW. KURWA MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZECIEŻ WY TAK CUCHNIECIE, ŻE WASZE TOWARZYSTWO JEST NIE DO ZNIESIENIA. HEJ, POLACZKI, A CZY WY CHOCIAŻ WIECIE, ŻE JUŻ WKRÓTCE ŚWIAT UWOLNI SIĘ OD WAS, JAK OD NAJGORSZEJ ZARAZY? I TO SZYBCIEJ, NIŻ MYŚLICIE. DZIĘKUJĘ BOGOM, ŻE SIERP I MŁOT ORAZ SWASTYKA ZGODNIE PODZIELĄ SIĘ WASZĄ ZIEMIĄ, A WAS NA POWRÓT UCZYNIĄ NIEWOLNIKAMI. MŚCICIELKA
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 09.09.2019 12:37
Siostry, w przeciwieństwie do księży, których szkoli się na "królów życia", od początku są tłamszone i sprowadzane do roli posłusznych posługiwaczek. Niech was nie dziwi , że robią się zrzędliwe, wredne oschłe i nieprzyjemne, ta upychane latami frustracja jakoś musi wyjść. Piszę z doświadczenia.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.07.2019 19:17
Zakony to tylko burdele dla klechów a seminaria to wylęgarnia pedałów i pedofilii
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 07.04.2019 14:27
Żenada, stek bzdur i nic poza bezkresną fantazją autora
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie