Jak donosi TVN 24, w ubiegły wtorek krakowska policja zatrzymała poszukiwanego od kilku miesięcy oszusta, który podawał się za ginekologa i podstępem zmuszał swoje „pacjentki” do seksu.
„Hrabia Myszkowski” – bo taki przydomek nadano oszustowi – okłamywał kobiety, że jest ginekologiem i stawiał nieprawdziwe diagnozy. Najgorsze jednak, że okrutnie wykorzystywał badane, które przerażone informacją o groźnej chorobie, godziły się na współżycie. Mężczyzna wmawiał młodym dziewczynom, że seks z nim ma działanie uzdrawiające i jest alternatywną metodą leczenia dla innej, kosztownej terapii. Przy okazji, inkasował za zbliżenie… 1300 zł.
Być może sprawa nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie matka jednej z okłamanych kobiet. Ginekolog-uzdrowiciel powiedział jej córce, że jest bogatym hrabią i właścicielem kliniki ginekologicznej w Szwajcarii, w której przyjmuje gwiazdy. 19-latka z Podhala nie wahała się ani chwili, gdy Myszkowski zaproponował jej podróż po Europie. Po powrocie do Polski został jednak zdemaskowany.
Zakopiańska prokuratura postawiła już mężczyźnie zarzut oszustwa oraz doprowadzenia podstępem do obcowania płciowego. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Natasza Lasky
Zobacz także:
Ginekolog – prywatny czy bezpłatny?
Sprawdź, czy lepiej pójść do przychodni i zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych, czy wybrać się na prywatną wizytę.
WASZE LISTY: Ginekolog mnie poniżył!
KS uważa, że polscy ginekolodzy nie traktują swoich pacjentek poważnie, profesjonalnie, z szacunkiem, o czym się sama wielokrotnie przekonała… Kiedy Polki będą w końcu rodzić i leczyć się po ludzku?