Dziewczynka zginęła w pralce!

Podczas zabawy weszła do bębna, a młodszy braciszek włączył wirowanie...
Dziewczynka zginęła w pralce!
06.02.2009

Zabawa 4-letniej Keil Ishii i jej 15-miesięcznego braciszka zakończyła się tragedią. Dziewczynka weszła do bębna, a chłopczyk przez przypadek nacisnął przycisk, który rozpoczął pranie. Mimo szybkiej reakcji matki dzieci, maszynę udało się zatrzymać dopiero po dwóch minutach. Lekarze przez kilka godzin próbowali reanimować Keil, jednak nie udało się im.

Jak powiedział Jim Amormino, sekretarz szeryfa okręgowego w Orange (USA), Dziewczynka nie miała szans. Wirowanie w pralce spowodowało poważny uraz czaszki. Keil Ishii zmarła w poniedziałek w nocy.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przycisk, którym chłopczyk uruchomił pralkę, znajdował się na wysokości około 50 centymetrów i nie był niczym zabezpieczony przed przypadkowym włączeniem.

Joanna Mertel

Polecane wideo

Komentarze (500)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 14.05.2011 18:05
' dlaczego nie wylaczyla z pradu ?' Moja odpowiedz; nie myślała.. przezyła juz taki szok...że chyba logiczne ze dzialala pod wplywem instynktu . Nie wpadla na to...straszne ;(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.05.2011 16:17
Też się dziwie, że nie pomyślała nad wyłączeniem pralki z prądu...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 12.03.2010 16:46
Współczuje rodzicom i rodzinie tej dziewczynki...ale zastanawiam sie dlaczego kobieta nie wylaczyla pralki z prądu tylko czekała aż po dwóch minutach przestanie wirowac... bez pradu by się wszystko zatrzymało.. tak myślę...może nie mam racji...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.11.2009 17:23
Cóż,mnie denerwowały bardzo małe dzieci.Nie napiszę tego co chciałabym napisać bo ktoś by mnie wyzywał od,,sadystek'' i ,,nieczulic" .Więc chyba domyślacie się co chciałabym napisać.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 20.09.2009 22:08
Dlaczego ludzie zawsze szukają winnych? Nie spotkałam się jeszcze z czymś takim, żeby mając dzieci w tym wieku matka chodziła za nimi krok w krok 24/7 Może robiła obiad, może akurat musiała skorzystać z toalety 9 pralka nie zawsze jest w łazience, u mnie jest w pralni), może rozmawiała przez telefon (a nie ma bezprzewodowego), mogło być sto różnych innych przypadków, z których w tym akurat momencie nie miała dzieci na oku. Więc proszę Was ludzie, nie doszukujcie się w winnych w sprawasz, o których nie wiecie wszystkiego.
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie