Podczas mrozów, które właśnie nawiedziły Polskę, najważniejsze, żeby nie pozostawać obojętnymi na to, co się dzieje wokół. Jeśli widzicie, że ktoś przysypia na przystanku albo śpi na klatce, powiadomcie odpowiednie służby, najlepiej policję, straż miejską lub pogotowie. Właśnie dzięki takiej obywatelskiej postawie udało się uniknąć tragedii we Wrocławiu.
Przechodnie zauważyli na przystanku śpiącą matkę z dzieckiem i od razu zawiadomili policję. Okazało się, że 40-letnia kobieta jest pijana i pilnuje 4-letniego chłopca. Na szczęście, badania w szpitalu nie wykazały żadnych odmrożeń u dziecka, ale u kobiety wykryto 3 promile alkoholu.
Matka trafiła do izby wytrzeźwień, a chłopczyka oddano pod opiekę ojca.
Zimą nie wolno pozostawać obojętnymi w obliczu takich sytuacji. Niektóre osoby mogą sobie nie zdawać sprawy ze stanu, w jakim się znajdują, ani z zagrożenia wynikającego z mrozu.