Zaręczyny to bardzo poważny krok w życiu każdej pary. Jeśli dwoje ludzi decyduje się spędzić ze sobą resztę życia powinno to oznaczać, że nie mają przed sobą żadnych tajemnic, wiedzą o sobie wszystko i dogadują się ze sobą, jak z nikim innym. W przeciwnym razie ślub może być wielką pomyłką…
Zobacz również: „Była narzeczona nie chce oddać mi pierścionka zaręczynowego. To rodzinna pamiątka, a ona celowo robi mi na złość!” (Historia Radka)
Przed prawdziwym dylematem w kwestii małżeństwa stanęła pewne 27-latka. Niedawno kobieta z radością przyjęła oświadczyny swojego 31-letniego ukochanego. Para planuje już ślub i wspólne życie, ale jest jedna bardzo poważna rzecz, która zakłóca ich szczęście. Chodzi o seksualne preferencje mężczyzny, co do których jego partnerka ma spore zastrzeżenia. I szczerze mówiąc trudno nam się dziwić. Kobieta postanowiła podzielić się swoją historią na portalu Reddit.com i poprosić zgromadzoną tam społeczność o radę, co powinna zrobić w takiej sytuacji.
“Mój narzeczony ciągle złości się na mnie, dlatego że w sypialni nie chcę zabawiać się na jego oczach z innymi dziewczynami, głównie z moimi dwoma przyjaciółkami” - napisała 27-latka. Kobieta przyznała, że w przeszłości, przeważnie po alkoholu, parokrotnie zdarzyło jej się nieco zaszaleć z przyjaciółkami, ale już z tego wyrosła. Od czasu, gdy 5 lat temu zaczęła spotykać się ze swoim partnerem nie ma ochoty na to, by powtarzać takie przygody. Dziś żałuje, że w ogóle opowiedziała ukochanemu o tych wydarzeniach. “Myślałam, że dzięki temu uzna, że jestem odważna i pociągająca, więc czasami o tym wspominałam” - tłumaczyła kobieta.
Fot. iStock
Ale odkąd narzeczony dowiedział się o jej przygodach z koleżankami, regularnie stara się wymusić na niej podobne zachowania - na jego oczach. “Jakiś rok czy dwa lata temu namówił mnie po paru drinkach, żebym pocałowała się z jedną z moich przyjaciółek. Bardzo mi się to podobało, ale on ciągle chce więcej. Chce zobaczyć, jak zabawiam się w łóżku z koleżankami. Ja nie mam na to ochoty i tłumaczyłam mu to wiele razy, ale on twierdzi, że jestem niesprawiedliwa i pozbawiam go doświadczenia takiego widoku. Ciągle wraca do tego tematu, za każdym razem złości się na mnie i nie akceptuje moich wyjaśnień. Czasami obraża się na mnie na parę dni. Jestem całkowicie zagubiona i nie wiem, co robić…” - żali się kobieta.
Internauci przekonują, że doskonale wiedzą, jak wybrnąć z tej sytuacji i przekonują 27-latkę, aby jak najszybciej zerwała zaręczyny. “Rzuć go. Traktuje cię jak swoją zabawkę, a gdy nie robisz tego, co ci każe, strzela focha. Czy ona ma 14 lat?” - pyta jeden z komentujących. Inni byli podobnego zdania i pisali krótko: “Zdecydowanie nie powinnaś za niego wychodzić” oraz: “Zerwij z nim”.
A wy co poradziłybyście autorce wpisu? Czy to dobry powód, aby zerwać zaręczyny z narzeczonym?
Zobacz również: Spełniłam jego najdziwniejszą zachciankę seksualną. Opowiem Wam, jak było...