SOS

Mam bardzo dziwną fantazję erotyczną. Jeszcze żaden chłopak nie odważył się TEGO spróbować

Faceci nie kryją obrzydzenia, kiedy Ewelina próbuje ich na to namówić.
Mam bardzo dziwną fantazję erotyczną. Jeszcze żaden chłopak nie odważył się TEGO spróbować
Fot. iStock
26.04.2018

Nie jesteśmy takie grzeczne, jak się niektórym wydaje. Kobiety coraz śmielej fantazjują i odważnie mówią o swoich seksualnych potrzebach. Jeszcze do niedawna naszym największym pragnieniem były igraszki w innej pozycji, niż misjonarska. Dziś pozwalamy sobie na znacznie więcej. Z badań wynika, że najczęściej mamy na myśli stosunek w miejscu publicznym, z kilkoma partnerami równocześnie albo intymną relację z drugą kobietą.

Zobacz również: Malwina przez 10 lat miała 200 partnerów. Prowadzi „dziennik aktywności intymnej”

To jednak nic w porównaniu z tym, o czym marzy jedna z naszych czytelniczek. Ewelina w przesłanej do nas wiadomości zdradziła, że od lat fantazjuje o spełnieniu bardzo dziwnej zachcianki. Długo ją ukrywała, a kiedy postanowiła podzielić się nią z partnerem - ten kategorycznie odmówił. Podobnie zareagowało kilku następnych. 28-latka postanowiła szczerze opisać, co chodzi jej po głowie i zapytać Was o zdanie: czy to jeszcze fantazja, czy już zboczenie?

Teoretycznie nie wyrządza tym nikomu krzywdy i za zgodą obojga partnerów może być urozmaiceniem nudnego życia seksualnego. Praktycznie - wcale nas nie dziwi, że jeszcze żaden facet nie odważył się spełnić jej pragnienia…

fantazje seksualne kobiet

fot. Thinkstock

Lubię seks. Zawsze lubiłam i nigdy nie miałam wyrzutów, że uprawiam go często i z różnymi partnerami. Jeszcze się nie zakochałam, więc korzystam z życia. Kiedy trafi się ten jedyny - pewnie przystopuję i zacznę czerpać przyjemność z monogamicznej relacji. Muszę przyznać się też do tego, że przez pierwszych kilka lat mojej aktywności unikałam wszelkiego rodzaju udziwnień. Cieszyła mnie klasyczna bliskość bez fajerwerków. Najlepiej w pozycji misjonarskiej.

Wszystko zmieniło się, kiedy poznałam Radka. Dzięki niemu nabrałam więcej odwagi, zaczęłam zastanawiać się nad tym, co mnie kręci i wprowadzać to w życie. Nie było to nic ekstrawaganckiego. Co najwyżej seks oralny, zabawy w samochodzie albo na stole. W porównaniu do dawnych czasów - dla mnie coś wyjątkowo sprośnego. Ta relacja po kilku miesiącach się rozpadła, ale apetyt na eksperymenty pozostał.

Niektórzy twierdzą, że to mężczyźni lubią próbować nowych rzeczy. Kolejni partnerzy udowodnili mi, że ma to niewiele wspólnego z rzeczywistością. Statystyczny facet chce po prostu wejść, zrobić swoje i wyjść.

Zobacz również: „Facet poprosił mnie w łóżku o coś obrzydliwego. Zrobiłam to, a teraz nie mogę spojrzeć w lustro” (18+)

fantazje seksualne kobiet

fot. Pixabay

Kilku z nich udało się namówić na coś więcej i było całkiem fajnie. Z jednym kochałam się na sianie w opuszczonej stodole, inny zgodził się na przebieranki, a był też taki, który polubił wiązanie. Czy czułam się usatysfakcjonowana? Tak, ale zawsze nie do końca. Zaczęłam myśleć o czymś jeszcze bardziej szalonym i wtedy przyśniła mi się ta fantazja. Uprzedzam, że jest bardzo ostra i niektórych może zniesmaczyć. Skoro jednak odważyłam się napisać, to może zdradzę szczegóły…

Chodzi mi o igraszki z wykorzystaniem jedzenia i napojów. Zlizywanie bitej śmietany brzmi ciekawie, ale marzę o czymś bardziej niegrzecznym. Wyobrażam sobie, że wkładam banana w wiadome miejsce, a partner go później zjada. Polewam się sokiem, który płynie po moim ciele, a facet zlizuje płyn prosto z moich warg sromowych. Albo wkładam sobie coś bardziej miękkiego, zgniatam siłą mięśni i on zjada to do ostatniego kawałeczka i kropelki.

Ogólnie wszystko, co związane z miejscem intymnym i jedzeniem. Chcę, żeby aromat mojego ciała wymieszał się ze smakiem pokarmu albo czegoś do picia. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma równie sprośne myśli.

Zobacz również: 7 rzeczy, które są równie intymne, co seks

fantazje seksualne kobiet

fot. Unsplash

Na razie czuję się z tą fantazją bardzo osamotniona. Do tej pory żaden z partnerów nie chciał jej zrealizować. Próbowaliśmy z kremem czekoladowym na sutkach, truskawkami w pępku albo sosem do lodów na brzuchu. To był maks. Nikt nie chce spróbować tego, co chwilę wcześniej miałam w sobie. Nie mogę mieć o to pretensji, ale naprawdę zwierzałam się z tego marzenia wielu facetom i to niemożliwe, żebym z każdym aż tak bardzo rozmijała się, jeśli chodzi o potrzeby. Oni się brzydzą takich rzeczy. Pewnie mają mnie za wariatkę.

To silniejsze ode mnie i kiedy robi się między nami dobrze w łóżku, to prędzej czy później opowiadam o swoim śnie. Wtedy zapada głucha cisza albo partner nie może powstrzymać grymasu na twarzy. W efekcie oddalamy się od siebie i żadna relacja nie jest w stanie długo przetrwać. Powiecie, że nie powinnam się z tego zwierzać. Na zdrowy rozum tak, ale to silniejsze ode mnie. Szukam mężczyzny, który byłby gotowy na aż taką bliskość. Tylko z takim mogę być na stałe.

Bardzo proszę o opinię, co o tym myślicie. Wiem, że mierzę wysoko i przekraczam granice dobrego smaku, ale to chyba nie choroba? Naprawdę słyszałam o parach, które robią o wiele dziwniejsze rzeczy…

Ewelina

Komentarze (70)
Ocena: 4.83 / 5
gość (Ocena: 5) 24.01.2020 00:20
Uważam , ze jest to super pomysł , odważny , ale wspaniały i normalny - życzę Ci znalezienia faceta , a nie pierdoły . Sam tego spróbowałem i było super , bardzo sexi
odpowiedz
peterkrk1982malpagmailcom (Ocena: 5) 23.01.2020 09:13
Ja nie miałbym oporów, jeśli dziewczyna o siebie dba. Skontaktuj się ze mną, to zrealizujemy Twoją fantazję :-) peter krk 1982 mapa na poczcie gugla kropka kom
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 31.08.2019 12:46
Ciekawa fantazja bardzo realną tylko i wyłącznie odpowiedni partner ja tam lubię takie zboczenia pobudzają i są bardzo miłe pozdrawiam....Tomek
odpowiedz
adam (Ocena: 5) 02.07.2019 00:08
jesteś po prostu zboczona i tyle i się nie oszukuj
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.04.2019 05:00
Ja nie widzę w tym nic zdrożnego nawet chętnie bym się tak pobawił
odpowiedz

Polecane dla Ciebie