12 miesięcy, 52 tygodnie, 365 dni, 8765 godzin… Sporo czasu na obowiązki, ale także przyjemności. W ciągu jednego roku można wiele zdziałać. Również w sypialni, o czym świadczą wyniki najnowszego badania. Specjaliści z amerykańskiego Kinsey Institute sprawdzili, jak często się kochamy. I chyba nikogo nie zdziwi fakt, że aktywność seksualna zależy przede wszystkim od naszego wieku.
Dzięki wiarygodnym danym wiemy już, ile statystycznie razy w ciągu roku uprawiamy seks. Dwudziestolatkom zdarza się to znacznie częściej, niż czterdziestolatkom. Czyli ile? Koniecznie sprawdź wyniki. Dowiesz się, czy odbiegasz od średniej i co czeka Cię w przyszłości…
Chyba nie wygląda to najgorzej?
Zobacz również: Do ilu partnerów seksualnych możesz się przyznać? Znamy dokładną liczbę!
fot. Thinkstock
Badacze wykazali coś, czego można było się spodziewać. Najbardziej aktywne seksualnie są osoby młode, czyli od 20 do 29 lat. Statystycznie kochają się 112 razy w roku, czyli średnio nieco ponad 2 razy w tygodniu (albo 9 razy w miesiącu).
fot. Thinkstock
Z ankiety przeprowadzonej wśród osób w wieku 30-39 lat wynika, że z czasem nasza aktywność seksualna spada. W tej grupie wiekowej roczna średnia to dokładnie 86 stosunków, czyli 7 razy w miesiącu albo 1,5 raza w tygodniu.
fot. Thinkstock
Kolejny zauważalny spadek. Czterdziestoletni kochankowie (od 40 do 49 lat) średnio uprawiają seks tylko 69 razy w roku. Nieco ponad raz w tygodniu. To dwa razy rzadziej, niż w grupie dwudziestolatków. A jak wygląda to w małżeństwach?
Zobacz również: Co dzieje się w czasie codziennego seksu, czego nigdy nie zobaczymy w filmie porno?
fot. Thinkstock
Specjaliści sprawdzili również, czy prawdą jest, że w związkach małżeńskich żar uczuć gwałtownie słabnie. Liczy nie kłamią…
7 procent ankietowanych małżonków uprawia seks 4 razy w tygodniu lub częściej
34 procent kocha się 2-3 razy w ciągu tygodnia
45 procent przyznaje się do kilku stosunków w miesiącu
13 procent może liczyć na przyjemność w sypialni tylko kilka razy w roku
Mieścisz się w normie?
Zobacz również: 4 triki, dzięki którym pozycja „na misjonarza” przestanie być nudna