SOS

Ryzykanci grają w SEKS RULETKĘ. Kto zarazi się HIV, ten przegrywa!

O szokujących orgiach donoszą serbskie i hiszpańskie media. Ludzie naprawdę to robią?!
Ryzykanci grają w SEKS RULETKĘ. Kto zarazi się HIV, ten przegrywa!
Fot. Thinkstock
19.05.2016

Pamiętacie zabawę w „słoneczko”? Kilka lat temu tym zjawiskiem żyła cała Polska. Wszystko wskazuje na to, że nie była to wyłącznie miejska legenda. Młodzi ludzie naprawdę to robili. Nastolatki leżące w kręgu z rozłożonymi nogami oddawały się kolejno swoim kolegom. Później przyszła moda na „wymiękasz”, czyli dotykanie kolejnych partii ciała, aż obmacywana osoba stwierdzi, że ma tego dosyć i dalej się nie posunie.

To jednak nic w porównaniu z najnowszą seksualną rozrywką, o której informują media z Hiszpanii i Serbii. Skoro bawi się tak zachodnia Europa i Bałkany, to kwestią czasu jest pojawienie się tego zjawiska w naszym kraju. Tym razem konsekwencją może być nie tylko niechciana ciąża, ale także bardzo poważna choroba.

Seks ruletka” prędzej czy później zbierze żniwo. Na czym polega?

Zobacz również: Nastolatki grają w „WYMIĘKASZ” – to gorsze niż „SŁONECZKO”!

 

seks ruletka

fot. Thinkstock

Pierwsze doniesienia na temat „seks ruletki” pojawiły się w serbskich mediach. Teraz o podobnych przypadkach informują dziennikarze i lekarze z Hiszpanii. Dreszczyk emocji ma polegać na tym, że w czasie orgii przynajmniej jedna osoba jest zakażona wirusem HIV. Uczestnik może kopulować z każdym, ale grunt to pominąć zarażonego partnera. Do zbliżeń dochodzi oczywiście bez zabezpieczenia.

Wiele wskazuje na to, że „zabawa” zrodziła się w środowisku gejowskim, ale nie jest wykluczone, że podobne ryzyko podejmują heteroseksualiści. - To wyraźny sygnał, że młodzi ludzie stracili respekt wobec zagrożenia, jakim jest HIV - twierdzi dr Joseph Mallolas ze Szpitala Klinicznego w Barcelonie, komentując sprawę na łamach „el Periodico”.

Seks ruletka” nie jest jedyną nazwą stosowaną przez uczestników. Coraz częściej mówi się także o „niebieskich imprezach”. Z czego to wynika?

Zobacz również: EXCLUSIVE: Grałam w „słoneczko”

seks ruletka

fot. Thinkstock

Jak twierdzi cytowany lekarz, wszystko za sprawą leków antywirusowych, które przed orgią przyjmują uczestnicy. Najpopularniejszy z nich występuje w postaci niebieskich tabletek. W ten sposób seksualni ryzykanci chcą zminimalizować ryzyko zarażenia się HIV.

W ubiegłym roku istnienie tej „zabawy” potwierdziła jedna z serbskich striptizerek. Niejaka Tijana przyznała, że zna lokal, w którym regularnie odbywają się podobne orgie. Wszyscy uczestnicy mają na twarzach maski. Wśród nich jest anonimowy uczestnik chorujący na AIDS.

To rozrywka organizowana zazwyczaj przez bogaczy i dla bogaczy. Najbardziej podnieca ich myśl, że tak sporo ryzykują i przypadkiem mogą trafić na zakażonego partnera - cytuje jej słowa brytyjski dziennik „Metro”.

Zobacz również: KOBIETY A HIV

Polecane wideo

Komentarze (2)
Ocena: 3 / 5
Anonim (Ocena: 5) 19.05.2016 10:29
ludzie są naprawdę głupi...
odpowiedz
MJ (Ocena: 1) 19.05.2016 07:31
HIV się zakażamy, nie zarażamy!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie