Czy wypada zaproponować chłopakowi seks oralny? Jak smakuje penis? W jakim tempie powinno się go pieścić ustami? Te i masę innych pytań zadaje sobie każda dziewczyna, dla której miłość francuska stanowi całkowicie obcy teren.
Jeżeli należysz do grona niewtajemniczonych w ten rodzaj seksu, mamy dla ciebie krótki i bardzo przydatny przewodnik. Zapraszamy do lektury!
Męski członek wielkością i objętością przypomina ogórka lub banana. Zanim zabierzesz się do pieszczenia wargami prawdziwego penisa, spróbuj więc „poćwiczyć” lizanie i ssanie na owocu lub warzywie o fallicznym kształcie. Testuj, jak głęboko jesteś go w stanie wsadzić do ust bez zakrztuszenia, przesuwaj go w górę i w dół, chowając jednocześnie swoje zęby (delikatne przygryzanie członka podoba się mężczyznom, ale zbyt gwałtowne kąsanie nie przypadnie im do gustu).
Być może ćwiczenie to wyda ci się śmieszne, ale kiedy przyjdzie moment prawdziwego seksu oralnego, nie będziesz czuła się nieswojo. To naprawdę działa!
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeżeli jesteś ze swoim partnerem blisko, dobrze się znacie i często rozmawiacie na trudne tematy, możesz zapytać go wprost, czy marzy mu się miłość francuska w twoim wykonaniu. Odpowiedź będzie prawdopodobnie twierdząca, ponieważ większość facetów lubi ten rodzaj zbliżeń – a wtedy nic nie będzie stało na przeszkodzie, żebyś wyszła z inicjatywą i zaczęła go pieścić ustami.
Zdarzają się również mężczyźni, którzy sami domagają się od partnerki seksu oralnego. Pamiętaj jednak, żeby nie robić nic wbrew własnej woli. Jeżeli nie masz ochoty na miłość francuską, nie zmuszaj się do niej. Ty nie będziesz się czuła komfortowo, a twój chłopak wyczuje twoją niechęć i również nie będzie usatysfakcjonowany.
Nie spiesz się z wkładaniem penisa do ust. Najpierw delikatnie pieść go dłonią, bardzo powoli. Muskaj palcami mosznę, krocze i jądra. Dopiero potem przystąp do pieszczot oralnych: przytrzymaj członek ręką i zacznij obsypywać go pocałunkami. Poliż go, ślizgając językiem po całej powierzchni. Czubkiem penisa zataczaj po swoich wargach kręgi tak, jakbyś smarowała się szminką.
Potem ostrożnie schowaj przyrodzenie do ust, pamiętając o ukryciu zębów pod wargami. Przesuwaj usta w górę i w dół, za każdym razem starając się robić to coraz szybciej i głębiej. Naśladuj dłońmi ruchy swoich warg lub zaciskaj je miarowo na trzonie.
Warto również, abyś w czasie swoich pieszczot, spoglądała co jakiś czas na twarz partnera. Kontakt wzrokowy podziała na niego jeszcze bardziej stymulująco, a ty będziesz dokładnie widziała, jakie ruchy i jakie tempo ssania sprawia mu największą rozkosz.
Oznakami zbliżającego się orgazmu są napięcie członka i skurcze przebiegające przez całą jego długość. Lada moment nastąpi wytrysk, więc przerwij na chwilę swoje pieszczoty. Gdy penis nieco „ostygnie”, powtórne wprowadzenie go do ust zwiększy doznania twojego faceta.
To, co nastąpi potem, zależy już wyłącznie od ciebie. Jeżeli ciekawi cię, jak smakuje sperma, możesz pozwolić, by partner doszedł w twoich ustach. Potem albo połknij nasienie, ale po prostu je wypluj.
Możesz również wyjąć penisa z ust tuż przed ejakulacją i skierować strumień wytrysku na swoje ciało, a następnie zmysłowo go na sobie rozetrzeć.
Powodzenia!
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej