Jakich kobiet mężczyźni szukają na żony? Zadałyśmy to pytanie znajomym i zebrałyśmy ich wypowiedzi. Komentarz na ten temat wyszedł również od naszych redakcyjnych kolegów - każdy z nich miał swoją teorię co do tej kwestii, ale o tym przekonacie się za chwilę.
Zobacz także: EXCLUSIVE. Jestem zaręczona, ale umawiam się na randki
„Szukam żony od kilku lat. Musi być atrakcyjna fizycznie i intelektualnie, mieć pasje, być spokojna i wyrozumiała. Ważne jest też dla mnie, aby zarabiała na podobnym poziomie, co ja. A nie zarabiam mało”.
„Musi być piękna, abym mógł się nią pochwalić przed znajomymi. I musi umieć się wypowiadać oraz być oczytana”.
„Na żonę wybiorę tylko zadbaną, wykształconą, mądrą, wyrozumiałą, cierpliwą kobietę. Coraz częściej łapię się na myśleniu, że zostanę starym kawalerem. Trafiam na takie, które interesują wyłącznie moje pieniądze”.
„Moja żona musi być elegancka. Nie znoszę kobiet, które zakładają na siebie byle co i mówią, że ubranie się nie liczy. Jest ważne, ponieważ wyraża szacunek dla drugiej osoby. Poza tym cenię dobroć, lojalność, życzliwość, odwagę, niezależność, ambicje, pracowitość, mądrość i dbanie o siebie. Tylko taka kobieta wychowa moje dzieci na ludzi”.
„To ja może powiem, jaka być nie może. Nigdy nie ożenię się z jęczącą, sfrustrowaną i wygodnicką dziewczyną. Taką, która narzeka, jak jej źle, ale nie robi nic albo prawie nic, aby w jej życiu zaszła zmiana na lepsze. Mój kumpel ożenił się z typową Grażyną. Mówi, że najchętniej w ogóle nie wracałby do domu. Jego życie to piekło”.
„Będę z wami szczery. Najważniejsze, aby była pracowita, zaradna, wyrozumiała i spokojna. Uroda jest mi obojętna”.
„Rozrywkowym paniom dziękuję. Szukam żony-partnerki. Zarówno w łóżku, w szarej codzienności, jak i interesach. Bardzo ważne są dla mnie życzliwość i lojalność. Poza tym moja rodzina musi zaakceptować wybrankę i uznać ją za odpowiednią kandydatkę na żonę”.
„Musi być kulturalna, inteligentna, wykształcona, zaradna, oczytana i mieć dobry charakter. Nie chcę mieć wrednych dzieci. Uroda jest na drugim miejscu”.
„Zwracam uwagę przede wszystkim na charakter. Kobieta, która zostanie moją żoną, nie może być kłótliwa, roszczeniowa i nie może być plotkarą. Te trzy cechy rażą mnie najbardziej. Wygląd twarzy liczy się dla mnie chyba najmniej. Jeżeli już mówimy o urodzie, bardziej interesuje mnie ciało. Musi być zadbane”.
Zobacz także: Zmusiłam go do oświadczyn, a wtedy on...
„Idealna żona to według mnie kobieta skromna, z klasą, inteligentna, prawdomówna, dyplomatyczna, spokojna, lojalna, życzliwa dla innych, słodka i ładna. Poza tym musi być kobieca i mieć to coś”.
„Nigdy nie przyznaję się kobietom, z którymi się spotykam, że szukam żony, chociaż tak w istocie jest. Sprawdzam je. Najbardziej analizuję charakter i to, czy chce mieć dzieci. Silnym, niezależnym kobietom z kotem/kotami dziękuję. Przeważnie nie znoszą dzieci i brakuje im wyrozumiałości dla nich. Utożsamiam kobietę, która lubi dzieci, z kobietą dobrą. Przede wszystkim powinna być dobra, życzliwa i empatyczna w stosunku do innych ludzi”.
„Brzydzę się niektórymi zachowaniami kobiet i taka, która je wykazuje, nigdy nie zostanie moją żoną. Zaliczają się do nich: plotkowanie, oczernianie innych kobiet, zawiść i narzekanie. Niestety takie kobiety spotykam najczęściej”.
„Na żonę nadaje się tylko kobieta z dobrym charakterem. Odrzucają mnie panie krzykliwe, kłótliwe, markotne, użalające się nad sobą, leniwe, roszczeniowe i narzekające”.
A jakie cechy powinien mieć Waszym zdaniem idealny kandydat na męża?