Oficjalnie cena nie ma żadnego znaczenia. Rolę zaręczynowej błyskotki może pełnić nawet plastikowa zabawka, bo liczy się wartość emocjonalna, a nie materialna. Fakt, że mężczyzna chce spędzić z nami resztę życia jest zdecydowanie bardziej istotny niż to, czy wydał na pierścionek trzykrotność swojej pensji.
Zobacz również: LIST: „Mój chłopak wie, że musi odłożyć 3 pensje na pierścionek. Wtedy się zgodzę”
Przynajmniej teoretycznie, bo na widok tej biżuterii w Sieci rozpętała się prawdziwa burza. Wszystko za sprawą internautki, która na łamach grupy Extreme Couponing and Bargains UK opublikowała to niepozorne zdjęcie. Zostało wykonane chwilę wcześniej w jednym z londyńskich salonów jubilerskich.
Błyszczący gadżet wygląda całkiem normalnie, ale sensację wywołała jego cena.
źródło: Facebook (Fay Goddard - Extreme Couponing and Bargains UK)
Nie, to nie jest pomyłka. Jedna z brytyjskich sieci jubilerskich oferuje bardzo oszczędny model pierścionka zaręczynowego za dokładnie 19 funtów. Przy aktualnym kursie to mniej niż 100 zł! Dokładnie 95.
Świetne rozwiązanie na oświadczyny, jeśli masz ograniczony budżet
- napisała Fay Goddard, która postanowiła podzielić się okazją z internautami. Chciała dobrze, ale w komentarzach zawrzało. Wśród kilku tysięcy wypowiedzi dominują te niezbyt przychylne.
Zobacz również: Dziewczyna zapytała narzeczonego o cenę pierścionka. Nagle pojawiły się wątpliwości
„Pewnie źle to zabrzmi, ale gdyby ktoś dał mi coś takiego, wtedy uciekłabym z krzykiem. Cena może nie jest najważniejsza, ale pomyślcie… Facet niby chce spędzić z wami resztę życia i oszczędza na pierścionku? To nie wróży dobrze”.
„W przypadku takich oświadczyn jest tylko jedna prawidłowa odpowiedź: NIE! Błyskotka nie musi być droższa od samochodu, ale przynajmniej trochę powinien się postarać”.
„Gdyby mój mąż kupił coś takiego, to do dzisiaj byłabym singielką” - twierdzą sceptycznie nastawione do tego pomysłu internautki.
Tylko nieliczne komentatorki zauważyły, że symbolika pierścionka jest ważniejsza od jego wartości. Jedna z nich stwierdziła wręcz, że im tańszy dowód miłości, tym większe szanse na trwały związek.
A po której Ty staniesz stronie?
Zobacz również: LIST: „Zarabiam 2500 zł. Na pierścionek odłożyłem 4 tysiące i boję się, że to mało”