W dniu ślubu bardzo wiele rzeczy może pójść nie tak. Ktoś może zapomnieć obrączek, pewne rzeczy mogą nie dotrzeć na czas, pogoda może zacząć płatać figle... i tak dalej, i tak dalej. Trudno więc się dziwić, że nowożeńcy są w tym dniu bardzo zestresowani, a ich stres często udziela się także innym.
Zobacz również: Ta data będzie najlepsza na ślub w 2020 roku. Jest naprawdę magiczna!
Nie wiadomo, czy w poniższej historii największą rolę odegrał właśnie stres, niedbalstwo czy może zwykły ludzki błąd. Jedno jest jednak pewne - coś poszło bardzo nie tak. We wpisie na forum internetowym Reddit jeden z internautów podzielił się historią swojego brata, który miał być świadkiem na ślubie i w związku z tym musiał podpisać stosowne dokumenty. Jednak ksiądz, który udzielał sakramentu nowożeńcom popełnił niewyobrażalną pomyłkę.
Mój brat był świadkiem na ślubie i podpisał się w akcie małżeństwa. Ale ksiądz nawalił i zapisał go jako pana młodego, a świadkową jako pannę młodą, a faktycznych narzeczonych jako świadków. Ten dokument został przekazany do urzędu i teraz, przysięgam, mój brat jest mężem świadkowej i próbujemy to wszystko odkręcić. Jakby tego było mało, dopiero co oświadczył się swojej dziewczynie!
Fot. iStock
Wielu internautów było szczerze rozbawionych tą historią, ale część z nich zarzuciła autorowi wątku oszustwo. Ich zdaniem taka historia nie mogłaby się wydarzyć.
Nie ma opcji, żeby coś takiego się wydarzyło. Jeśli jednak jakimś dziwacznym przypadkiem tak się stało, byłaby to podstawa do natychmiastowego anulowania tego małżeństwa i nie byłby to żaden problem.
To brzmi jak scena z beznadziejnej komedii romantycznej.
Jednak inni komentujący byli zdania, że taka historia rzeczywiście mogła mieć miejsce. Zwłaszcza gdy wziąć pod uwagę fakt, że mało kto zadaje sobie trud, aby zapoznać się z podpisywanymi dokumentami.
Nikt nie czyta dokumentów, które podpisuje podczas ślubu. Podczas ostatniego ślubu na jakim byłem jako jedyny przejrzałem dokument, podczas gdy reszt robiła sobie zdjęcia.
A wy słyszeliście kiedyś o podobnej historii? A może uważacie, że to jedno wielkie oszustwo?
Zobacz również: Panna młoda jest wściekła na swoją świadkową, bo... "miała czelność zajść w ciążę"