Miała powalać na kolana, a stała się pośmiewiskiem. Internauci twierdzą, że ta suknia ślubna "wygląda jak tampon"

Każda panna młoda na swoim ślubie chce wyglądać wyjątkowo. Wybór sukien ślubnych z roku na rok jest coraz większy, projektanci starają się wpasować w gusta panien młodych i stworzyć coś, w czym będą mogły czuć się zjawiskowo. W salonach nie brakuje klasycznych sukien, które nadal mają duże powodzenie, ale też niebanalnych i bardzo odważnych. Na jednej z grup ślubnych na Facebooku użytkowniczka udostępniła zdjęcie sukni, która swoją oryginalnością wywołała prawdziwą dyskusję w internecie. W tym przypadku efekt ombre zadziałał na niekorzyść, a internauci porównują suknię do nasączonego tampona.

Zobacz też: Poprosiła koleżankę o poprawienie sukni ślubnej. Efekt końcowy przeraża

Suknia ślubna, która wygląda jak nasączony tampon

Suknia ślubna z efektem ombre miała być efektem pożądania wszystkich panien młodych. Bardzo obszerna. biało-czerwona suknia w kształcie litery A o niespotykanej fakturze podzieliła internautów. Jedni uważają, że jest zjawiskowa, inni, że wygląda jak "nasączony tampon". Czy ktoś odważyłby się ją założyć?

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Niektórzy uważają, że suknia mogła by wyglądać zdecydowanie lepiej, gdyby była w innym kolorze niż czerwień/róż/brąz. Internauci porównywali ją również z wieloma innymi rzeczami jak np: dywanem do łazienki, rabarbarem czy łożyskiem... Niektórzy zastanawiali się również, jak panna młoda może poruszać się w tak obszernej sukni z długim trenem. 

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Suknia jest projektu tureckiej marki Dovita Bridal, której siedziba znajduje się w Stambule. Pochodzi z najnowszej kolekcji Manon Line. Projekty marki można kupić w ponad 70 krajach na pięciu kontynentach. Marka nie dotarła jeszcze do Polski. Co sądzicie o tej sukni? 

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zobacz też: Panna młoda zamówiła suknię z Internetu. Nie tego się spodziewała...