Przy planowaniu wesela należy wziąć pod uwagę wiele istotnych kwestii i podjąć wiele ważnych decyzji. Trzeba zarezerwować salę weselną, ustalić menu, zaplanować posadzenie zaproszonych gości przy stołach, a przede wszystkim wybrać idealną datę ślubu - najlepiej taką, która będzie dogodna dla wszystkich zaproszonych. Przed nowożeńcami wiele nieprzespanych nocy!
Zobacz również: Goście weselni tego nie znoszą. 10 rzeczy, które najbardziej denerwują na weselach
Oczywiście przy planowaniu ślubu nie sposób przewidzieć wszystkiego i czasami trzeba dostosować się do różnych zmiennych. Jednak w przypadku tego pana młodego to mężczyzna planuje dostosować wszystko do swojego wesela. Damien Hyde 2 lata temu zaręczył się ze swoją partnerką i matką dwójki dzieci, Samanthą. Ustalili datę ślubu na 1 czerwca 2019 roku. Damien nie mógł jednak przewidzieć, że właśnie w tym dniu będzie miało miejsce inne, równie ważne dla niego wydarzenie – 1 czerwca 2019 roku odbędzie się także finał Ligii Mistrzów. Damien jest zagorzałym fanem piłki nożnej i ani myśli przegapić tego widowiska.
Gdy tylko dowiedziałem się, że Liverpool i Tottenham przeszli do finału, wiedziałem, że nie mogę przegapić tego meczu. To bardzo rzadka okazja, kiedy te drużyny będą grać przeciwko sobie, zwłaszcza że obie powróciły do rozgrywek w wielkim stylu.
Fot. Facebook.com (https://www.facebook.com/damo.hyde/)
Wielki mecz ma rozpocząć się o godzinie 20:00 – czyli dokładnie w tym samym czasie, w którym będzie rozpoczynać się wesele Damiena i Samanthy, na które zaprosili 80 osób. Damien doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób, zwłaszcza jego kolegów, będzie chciało na bieżąco śledzić zmagania obu drużyn piłkarskich i chciał uniknąć sytuacji, w której gości będą nieustannie opuszczać jego wesele i schodzić do hotelowego baru, w którym będzie transmitowany mecz. W związku w tym wpadł na genialny (w swoim mniemaniu) pomysł - postanowił zainstalować w sali weselnej ekran, na którym w trakcie imprezy będzie wyświetlana relacja na żywo z meczu.
Goście będą mogli obejrzeć mecz, jeść poczęstunek i tańczyć. To żaden problem.
Niestety kiedy Damien przedstawił swój pomysł Samancie, natrafił na zdecydowany sprzeciw z jej strony. W związku z tym postanowił rozwiązać problem inaczej. Na swoim Facebooku stworzył ankietę, w której zapytał: “Czy moja narzeczona powinna pozwolić mi obejrzeć finał Ligii Mistrzów na naszym weselu?”.
Jeśli większość osób się zgodzi, być może przekonam Samanthę, żeby zmieniła zdanie. Nie złości się z powodu ankiety - uważa, że to zabawne.
Fot. Facebook.com (https://www.facebook.com/damo.hyde/)
Póki co wygląda na to, że Damien ma duże szanse, aby jego plan został zrealizowany. W ankiecie wzięło udział już prawie 100 osób. 66 głosów zostało oddanych na “tak”, a 27 – na “nie”. Znajomi Damiena i Samanthy wyrażali swoje zdanie na ten temat także w komentarzach pod ankietą:
Nie powinna tego robić. Mecz odciągnie uwagę od wesela.
Absolutnie powinna się zgodzić! Już zawsze będziesz wisiał jej przysługę.
To w ogóle nie powinno podlegać dyskusji... Oczywiście, że powinna się zgodzić!
Myślicie, że panna młoda powinna pójść przyszłemu mężowi na ustępstwo w dniu ich ślubu?
Zobacz również: LIST: „Byłam na weselu, które wyglądało jak STYPA! Matka panny młodej jest chora, więc gościom zabroniono zabawy...”