„Moje zaręczyny były koszmarne!” - 9 najgorszych opowieści

Faceci tych kobiet oświadczyli się w taki sposób, że one do dzisiaj mają traumę.
„Moje zaręczyny były koszmarne!” - 9 najgorszych opowieści
Fot. iStock
11.05.2019

U większości z nas wspomnienie zaręczyn wywołuje łzy wzruszenia. Uważamy ten moment za jeden z najbardziej znaczących i najpiękniejszych w życiu. Ukochany mężczyzna jasno i wyraźnie daje do zrozumienia, że chce być z nami do końca. Jednak nie zawsze wygląda to aż tak pięknie.

Zobacz również: LIST: „Mój chłopak wie, że musi odłożyć 3 pensje na pierścionek. Wtedy się zgodzę”

Poznaj kobiety, których oczy także robią się mokre, ale raczej ze wściekłości. One nie mają wątpliwości, że oświadczyny były dla nich doświadczeniem przykrym i wręcz upokarzającym. Tak bardzo, że nie zdecydowały się przyjąć pierścionka, a z ich ust nie padło słynne „tak, wyjdę za ciebie”.

Dlaczego? Tego dowiadujemy się z ich bardzo szczerych wyznań opublikowanych na łamach serwisu Reddit. To nie tak powinno wyglądać…

#1

Oświadczył się w momencie, kiedy przyłapałam go na zdradzie. On naprawdę myślał, że w szoku mu wybaczę i jeszcze się zgodzę. Na szczęście zachowałam trzeźwy umysł i spławiłam palanta raz na zawsze.

#2

Moja mama spotykała się z wdowcem, którego żona zmarła na raka zaledwie kilka tygodni wcześniej. Wreszcie się oświadczył, ale postawił jeden warunek - skoro mam już 18 lat, to muszę się wyprowadzić z ich domu. Powiedziała mu, że mnie kocha bardziej od niego i niech wsadzi sobie pierścionek w tyłek.

#3

U nas było niekonwencjonalnie, bo to dziewczyna próbowała oświadczyć się mnie. Kiedy powiedziałem, że to nie jest najlepszy pomysł - uderzyła mnie krzesłem. Skończyłem ze złamaną ręką, a ona jeszcze długo nie potrafiła zrozumieć mojej odmowy. Takie napady agresji zdarzały jej się już wcześniej.

Zobacz również: Znalazła pierścionek, którym chłopak chce się jej oświadczyć. Jest ZAŁAMANA

#4

Zrobił to bez pierścionka. Ale trudno się dziwić, bo poprosił mnie o rękę w chwili, gdy próbowałam z nim zerwać. Miał nadzieję, że dzięki zaręczynom dam mu jeszcze jedną szansę. Po wszystkim groził śmiercią mnie i całej mojej rodzinie.

#5

To było na naszej pierwszej randce. Tak strasznie się spił, że zupełnie nie wiedział, co się wokół niego dzieje. Padł na kolana i poprosił mnie o rękę. Nie pamiętał nawet mojego imienia, więc musiałam grzecznie odmówić. Od tego czasu zaręczyny kojarzą mi się z katastrofą.

#6

Miałam 29 lat i od czterech spotykałam się z moim chłopakiem. Wtedy się „oświadczył”. Nawet trudno to tak nazwać, bo po prostu uklęknął, wyciągnął pierścionek i nie powiedział ani słowa. Myślał, że przejmę inicjatywę, ale tego nie zrobiłam. Odwróciłam się na pięcie i to była najlepsza decyzja. Po tym zajściu byliśmy jeszcze chwilę razem, ale nie wrócił do tematu. Dziwak.

#7

Oświadczył się dopiero wtedy, kiedy już przerobił mnie po swojemu. Wyglądałam i zachowywałam się zupełnie inaczej, bo tego ode mnie oczekiwał. Wtedy stwierdził, że nadaję się na żonę. Na szczęście zmądrzałam w ostatnim momencie i odeszłam. Nie chciałam być z facetem, który nigdy do końca mnie nie akceptował.

#8

Zrobił to SMS-em na chwilę przed moją wyprowadzką do innego państwa. Stwierdził, że potrzebuję przy sobie silnego mężczyzny, a w rzeczywistości był nieopierzonym dzieciakiem. Odpisałam krótko: „nie”. Do dziś robi mi wyrzuty, że przeze mnie wciąż jest sam.

#9

Przeżywaliśmy spory kryzys, który w każdej chwili mógł zakończyć się rozstaniem. On postanowił ratować sytuację w najbardziej absurdalny sposób. Oświadczył się w miejscu publicznym. Głośno krzycząc w obecności dziesiątek ludzi, żeby wszyscy usłyszeli. Próbował wywrzeć na mnie presję, ale nie dałam się. Dla niepoznaki przytuliłam go i wyprowadziłam w bezpieczne miejsce. Dopiero tam odmówiłam, bo nie chciałam go kompromitować przy innych.

Która z tych historii wydaje Ci się najgorsza?

Zobacz również: Oświadczył się i... uciekł. Wszystko przez skandaliczną reakcję narzeczonej

Polecane wideo

Internautki pokazują swoje NAJTAŃSZE pierścionki zaręczynowe. Ceny zaczynają się od... 45 zł! (Ładne?)
Internautki pokazują swoje NAJTAŃSZE pierścionki zaręczynowe. Ceny zaczynają się od... 45 zł! (Ładne?) - zdjęcie 1
Komentarze (5)
Ocena: 5 / 5
Olga (Ocena: 5) 18.06.2019 03:34
U mnie do zaręczyn nawet nie doszło.. A to dlatego, że odkryłam zdradę mojego partnera dzięki pomocy pani detektyw Skrzypek z Wrocławia. Gdyby nie ona, to bym nadal tkwiła w takiej relacji bez przyszości
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 13.05.2019 18:50
Całe szczęście ja nie mam tak strasznej historii oświadczyny, odbyły się one w tunelu aerodynamicznym w Lesznie może mało romanttyczne miejsce ale dla mnie to byla cudowna chwila.. W czerwcu będzie ślub.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.05.2019 12:33
Pani z ostatniej historii - klasa
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.05.2019 10:09
Ale glupki
odpowiedz

Polecane dla Ciebie