Co podarować młodej parze z okazji ślubu? Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka prosta. Tradycyjnie młodych obdarowywało się głównie sprzętami domowymi na wyposażenie ich nowego gniazdka, a więc naczyniami czy urządzeniami AGD. Ale zawsze istniało ryzyko, że ktoś inny też sprawi parze młodej mikser w prezencie. Dlatego przyjęło się, że najbezpieczniejszym podarunkiem jest po prostu koperta z pieniędzmi. Tu jednak powstaje pytanie: ile wypada włożyć do takiej koperty?
Zobacz również: Młoda mężatka zdradza, ile pieniędzy znalazła w kopertach od gości. Do niektórych ma żal
Ilość pieniędzy w kopercie to zawsze trudna kwestia. Z jednej strony nikt nie chce wyjść na skąpca, z drugiej nie wszyscy mogą sobie pozwolić na szczodry gest, zwłaszcza jeśli wybierają się na wesele w pojedynkę i mogą wsadzić do koperty jedynie pieniądze z własnej kieszeni. O tym, jakie emocje wzbudza temat pieniędzy w ramach prezentu ślubnego najlepiej świadczy poniższa historia. Pewna panna młoda pochodząca z Australii napisała na Facebooku, że parę miesięcy po ślubie spotkała ją niemiła niespodzianka. Jeden z gości weselnych zażądał zwrotu swojego prezentu!
Po weselu mój mąż i ja otwieraliśmy prezenty ślubne i koperty. Otworzyłam kopertę od wujostwa mojego męża. Okazało się, że podarowali nam 800 zł. Trochę się zdziwiliśmy, ale z drugiej strony wujek dużo zarabia. Trzy miesiące później odebraliśmy telefon od wspomnianego “hojnego” wujka. Powiedział, że miał zamiar dać nam tylko 80 zł, i teraz musimy oddać mu 720 zł. Kto zachowuje się w taki sposób?!
/img2.papilot.pl/a/19/03/istock-648452532-5fd8.jpg)
Fot. iStock
Panna młoda dodała, że wuj jej męża nie może narzekać na problemy finansowe. Po stronie młodych stanęła nawet teściowa, czyli siostra wspomnianego wujka. Kobieta jest równie wściekła na brata i powiedziała, że zachował się bardzo niewłaściwie w stosunku do nowożeńców. Również osoby komentujące całą sytuację na Facebooku nie pozostawili na mężczyźnie suchej nitki.
Wow, brak mi słów. 80 zł w kopercie ślubnej? Żartujesz sobie?! Niektórzy ludzie nie mają wstydu. I żeby żądać zwrotu pieniędzy!
Już nigdy bym się do nich nie odezwała ani nie spotkała się z nimi. Nawet na rodzinnym spotkaniu. To żałosne i tandetne zachowanie.
Spotkaliście się kiedyś z taką sytuacją?
Zobacz również: Tyle wypada włożyć do koperty na ślub. Znamy obowiązujące stawki