Niektóre panny młode są tak problematyczne, że w krajach anglojęzycznych mówi się o nich wręcz “bridezilla” - to połączenie wyrazów “bride” (“panna młoda”) i Godzilla, słynnego potwora z japońskich komiksów i filmów science-fiction. Czym charakteryzuje się bridezilla? Przede wszystkim wygórowanymi wymaganiami co do ślubu i tendencją do robienia awantur, jeśli tylko nawet najdrobniejszy szczegół związany z planowaniem wesela pójdzie nie po jej myśli.
Zobacz również: Panna młoda jest wściekła na swoją świadkową, bo... "miała czelność zajść w ciążę"
Wielokrotnie pisaliśmy o pannach młodych, z których absurdalnych wymagań śmiał się cały Internet. Wygląda na to, że mamy nową bridezillę, która wysunęła się na prowadzenie w tym żenującym rankingu. Pewna panna młoda za wszelką cenę chciała, aby wszystko i wszyscy, w tym jej druhny, dopasowały się do koloru przewodniego wesele, który określiła jako “chartreuse”, czyli coś pomiędzy jasną zielenią a jaskrawym żółtym. Niestety w tym przypadku nie skończyło się na “zwyczajnym” dopasowywaniu sukienek i dodatków druhen do tego odcienia. Ta panna młoda postanowiła pójść o krok dalej. Stwierdziła, że przyjaciółki z jej świty, które mają niebieskie oczy, będą “gryzły się” ze wspomnianym kolorem. W związku z tym postanowiła... zakupić dla nich specjalne soczewki kontaktowe.
“Mogą wybrać sobie dowolny kolor, nawet bursztynowy – jak moje oczy (nie obawiam się, że przez to mnie przyćmią!). Po prostu uważam, że niebieskie oczy będą kłócić się z kolorem przewodnim wesela, którym jest chartreuse” - napisała panna młoda, a jej post natychmiast został udostępniony na jednej z Facebookowych grup. Do wpisu kobieta dołączyła zdjęcie sukienki, w której najchętniej widziałaby swoje druhny.
Fot. Facebook.com
Internautki nie miały litości dla tej panny młodej i zgodnie wyśmiały jej absurdalne wytyczne. “Kochana, to wcale nie oczy kłócą się z sukienką. To kolor sukienki kłóci się ze wszystkim” - napisała jedna z internautek. Inna dodała: “Dlaczego nie kupisz niebieskich soczewek kontaktowych dla siebie? Problem rozwiązany”. Pojawiły się też głosy, że panna młoda ma problemy z samooceną: “Już sam fakt, że ta dziewczyna napisała, że nie boi się zostać przyćmiona przez niebieskookie druhny sugeruje, że jest zupełnie odwrotnie. A cała ta sprawa z “gryzącymi się kolorami” to tylko wymówka. Tej dziewczynie brakuje samooceny”. Inni pisali, że za parę lat panna młoda nawet nie będzie pamiętać, że do tego stopnia przejmowała się tak nieistotnymi rzeczami: “Za pięć lat, gdy będziesz wspominać swoje wesele, nie będziesz pamiętać nawet takich detali, jak buty, które miały na sobie twoje druhny. Nie wspominając już o takich bzdurach, jak to”.
Fot. iStock
Tym razem zabrakło nam słów, by skomentować taką zachciankę panny młodej. Myślicie, że druhny zgodzą się na jej plan?
Zobacz również: Nie chciałabyś być świadkową takiej panny młodej. Przeczytaj, czego ŻĄDA od swoich druhen!