Czy Polscy faceci powinni zacząć się obawiać? Wszystko zależy od tego, jak zinterpretujemy te statystyki. Według niektórych są najlepszym dowodem na to, że rodacy przestali być dla nas atrakcyjni i dlatego szukamy szczęścia w związkach z obcokrajowcami. Inni przekonują, że nie ma w tym nic dziwnego. To naturalna konsekwencja naszej coraz większej otwartości na świat.
Zobacz również: LIST: „Moja przyjaciółka czuje się lepsza, bo związała się z obcokrajowcem. Co z niej za Polka?”
Faktem jest, że z roku na rok odnotowuje się coraz więcej małżeństw binacjonalnych, czyli takich, w których jedną stroną jest osoba obcego pochodzenia. Odsetek takich ślubów tylko w 2016 roku wzrósł o niemal 40 procent - wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego. Dziś jest ich zapewne jeszcze więcej.
Z przedstawicielami których krajów najczęściej chcemy ułożyć sobie życie?
Z danych GUS wynika, że mężczyźni z Polski zakochują się przede wszystkim w kobietach ze Wschodu.
To nie powinno dziwić, bo jest ich w naszym kraju coraz więcej. Są młode, atrakcyjne, dobrze znają język polski i wiążą przyszłość z naszym krajem.
Przedstawicielki tej narodowości także chętnie wybierają Polskę jako swoją nową ojczyznę. Słyną ze swojej urody i przywiązania do rodziny.
Młode pokolenie chętnie emigruje do Polski, bo marzy im się życie w europejskim i demokratycznym kraju. Mentalnie i kulturalnie sporo nas łączy.
Zobacz również: Monika opisuje swoje trudne związki: „Polak to najgorszy kandydat na męża. Koszmar, koszmar, koszmar!”
W zupełnie innych regionach świata szczęścia szukają Polki. Dla nas wymarzony mąż powinien pochodzić z Zachodu.
To z nimi najczęściej się pobieramy. I nie ma w tym nic dziwnego, bo Polonia na Wyspach Brytyjskich to ogromna społeczność. Poznajemy się na emigracji i legalizujemy związek w ojczyźnie.
Jesteśmy sąsiadującymi ze sobą narodami. Wielu Polaków pracuje za zachodnią granicą i tam się zakochujemy. Statystycznie jednak niemal dwukrotnie rzadziej, niż w Brytyjczykach.
Dla wielu z nas afrodyzjakiem okazuje się uroda i temperament Włochów. Z takim mężem słońce świeci przez cały rok, nawet pomimo fatalnej pogody za oknem.
Szacuje się, że w kolejnych latach mieszanych małżeństw będzie coraz więcej. Według ekspertów do pierwszej trójki naszych wybranków mogą wskoczyć Ukraińcy.
Zobacz również: Rzuciłam narzeczonego dla Ukraińca. Polscy faceci powinni się od nich uczyć