Kiedy myślimy o idealnej sukni ślubnej, większość z nas wyobraża sobie świetnie skrojoną, koniecznie białą kreację, najlepiej z długim welonem i trenem. Brzmi stereotypowo, ale wcale nas nie dziwi. To w końcu jedyna okazja, by założyć na siebie coś takiego i poczuć się jak prawdziwa panna młoda.
Zobacz również: Tak wygląda NAJPIĘKNIEJSZA PARA MŁODA na świecie. Nie można oderwać od nich wzroku!
Tylko nieliczne kobiety decydują się wejść na nową drogę życia wybierając coś mniej oczywistego i sztampowego. Z różnym skutkiem - czasami oryginalność potrafi się obronić, a kiedy indziej prowadzi do katastrofy. W tym przypadku, według komentatorów, mamy raczej do czynienia z tym drugim.
Duńska aktorka Emma Leth postawiła na luźna suknię z prześwitującej koronki i gigantyczny słomiany kapelusz. Miało być światowo i ekstrawagancko, ale internauci nie mają wątpliwości: tak źle ubranej panny młodej świat jeszcze nie widział.
Kilka dni temu 27-letnia duńska aktorka stanęła na ślubnym kobiercu z 51-letnim izraelskim artystą, Talem Rosenzweigiem. Uroczystość zorganizowano w Paryżu - ślub i wesele odbyły się na świeżym powietrzu. Emma postanowiła zaczerpnąć z sielskiego klimatu ogrodu i postawiła na bardzo odważną kreację.
Suknia wykonana została z prześwitującej koronki w kremowym odcieniu. Pomimo długich rękawów i wijącego się po ziemi trenu - niewiele zasłoniła. Założona pod spód jasna bielizna była widoczna gołym okiem.
Żeby tego było mało, panna młoda przywdziała również ogromny słomkowy kapelusz i ciemne buty w białe grochy. Połączenie mocno dyskusyjne.
Zobacz również: Ślubu nie będzie? Kupiła piękną suknię w Internecie, a dostała TO...
Nie brakuje pojedynczych głosów, że to odważna, ale też bardzo spójna stylizacja. Według nielicznych obrońców prawdziwa artystka zawsze może pozwolić sobie na trochę więcej. Fani kreacji docenili to, że Emma założyła to, co chciała, zamiast przejmować się konwenansami. Zwłaszcza, że ślub miał świecki charakter.
Dominują jednak opinie, że to wyjątkowo nieudany eksperyment. „Niech ktoś kupi jej lustro”. „Piękna kobieta i najbrzydsza panna młoda w jednym”. „Żywy dowód na to, że nie da się kupić dobrego gustu”. „To wygląda absurdalnie”. „Zero klasy” - czytamy w komentarzach.
Aktorce dostało się również za to, że do okolicznościowych zdjęć pozowała z papierosem.
Zobacz również: Pomóżcie mi wybrać obrączkę ślubną. Mam kilka pomysłów, ale nie wiem, czy nie są ZBYT ODWAŻNE
źródło: Instagram (instagram.com/emma_leth)
51-letni wybranek naszej bohaterki wyglądał przy niej wyjątkowo niepozornie. Tal Rosenzweig postawił na klasyczny granatowy garnitur w białe prążki, do tego biała koszula (bez krawata) i brązowe buty.
Jakiś czas temu Emma mówiła w wywiadzie dla „Vogue”: Uważam, że dobry gust jest bardzo blisko fatalnego gustu. Bardzo, bardzo blisko. Bez znaczenia, ile masz pieniędzy, bo wyczucia stylu nie da się kupić.
Teraz krytycy przypominają ten cytat. Jej ślubna kreacja ma być dowodem na to, że za gust faktycznie nie można zapłacić. Aktorce pieniędzy nie brakuje, a pomimo to wyglądała fatalnie.
Rzeczywiście aż tak źle?