Dziś już coraz rzadziej zastanawiamy się nad tym, co byłoby najlepszym prezentem na nową drogę życia. Wybierając się na ślub i wesele w większości stawiamy na okolicznościową kopertę wypełnioną mniejszą lub większą gotówką. Z upominków rzeczowych wybieramy co najwyżej bukiet kwiatów albo butelkę porządnego alkoholu. Zwłaszcza, że nowożeńcy nie pozostawiają nam innego wyboru, sugerując to wprost w treści zaproszenia.
Tyle wypada włożyć do koperty na ślub. Znamy obowiązujące stawki
Nie brakuje jednak gości, którzy mimo wszystko decydują się na ofiarowanie parze młodej czegoś wartościowego i praktycznego. A przynajmniej takie jest założenie. Efekty bywają różne. Jedni to docenią, a inni… pożalą się w Internecie. Tak jak uczestniczki dyskusji, które toczą się na forach. To świeżo upieczone mężatki rozczarowane tym, co dostały od najbliższych.
Oto przedmioty, które ich zdaniem zupełnie nie sprawdzają się jako upominek ślubny. Z krótkim wyjaśnieniem, co z nimi nie tak. Może warto wziąć to pod uwagę, aby uniknąć kompromitacji, a prezent od nas nie wylądował na dnie szafy lub nawet w koszu na śmieci?
fot. Unsplash
Prezent zbyt praktyczny, więc oklepany. Na dodatek za tani.
Lepiej uważać z prezentami z drugiego obiegu. Warto sprawdzić, czy czekoladki, które otrzymaliśmy jakiś czas temu, wciąż zachowały datę przydatności do spożycia.
Ramki, figurki, wazony i tym podobne rzeczy zazwyczaj mijają się z gustem obdarowanych. W najlepszym wypadku kończą w piwnicy.
Nawet jeśli jest bardzo ładna i praktyczna - istnieje spore ryzyko, że wybierzemy zły rozmiar. Wtedy konieczna będzie też nowa kołdra.
Pomijając opiekacz do kanapek, uczestniczki dyskusji zwróciły też uwagę na żelazko oraz odkurzacz. Większość par młodych mieszka ze sobą od lat i już posiada tego typu rzeczy.
Zobacz również: „Koleżanka z pracy chce przyjść na mój ślub z osobą towarzyszącą. Nie zgadzam się na to!”
fot. Unsplash
Kiedyś prezent numer jeden. Istnieje jednak spore ryzyko, że nie spodoba się młodożeńcom i nigdy nie zostanie użyta.
Jedna z internautek otrzymała taki upominek i nie jest z niego zadowolona. Sprzęt się zepsuł, a reklamacja i naprawa wymagają interwencji kupującego.
Zwłaszcza, jeśli jest zdobiony i w stylu, który zupełnie nie pasuje do osobowości, a także mieszkania obdarowanych.
Pół biedy, jeśli są wykonane z wysokiej jakości bawełny i wizualnie uniwersalne. Zazwyczaj to jednak coś taniego i niestety brzydkiego.
Teoretycznie przyda się każdej pani domu, ale chyba lepiej postawić na porządnego robota kuchennego. Internautki wyśmiały zwykły mikser jako zbyt tani.
Zobacz również: Ślubu nie będzie? Kupiła piękną suknię w Internecie, a dostała TO...
fot. Unsplash
Sympatyczny gadżet, który zazwyczaj kończy w witrynie i tylko się kurzy. Trudno, żeby w czasie imprezy w domu młodożeńcy pili z innych kieliszków, niż goście.
Wyjątkowo problematyczny upominek, bo trudno trafić w gust pary młodej. Ta może poczuć się zmuszona do powieszenia go na ścianie w razie wizyty obdarowującego.
Jedna z uczestniczek dyskusji podała konkretny przykład - „100 najpiękniejszych polskich sanktuariów”. Tego typu publikacje zajmują tylko miejsce.
Ten wątek powtarza się wielokrotnie, więc musi to być powszechne zjawisko. Zwłaszcza z ludowymi wzorami, które zupełnie nie pasują do nowoczesnych wnętrz.
Można traktować ją jako prezent rzeczowy, bo nie są to przecież pieniądze. Według internautek to zdecydowanie najgorsze, co może dostać para młoda w tym szczególnym dniu.
(Na podstawie dyskusji na łamach forum kafeteria.pl)
/img2.papilot.pl/800w/2018/05/zrzut-ekranu-2018-05-28-o-07415_1527486128.jpg "fot. Unsplash")
/img2.papilot.pl/800w/2018/05/zrzut-ekranu-2018-05-28-o-07430_1527486199.jpg "fot. Unsplash")
/img2.papilot.pl/800w/2018/05/zrzut-ekranu-2018-05-28-o-07450_1527486325.jpg "fot. Unsplash")
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej