Coraz więcej par, zanim stanie na ślubnym kobiercu, decyduje się na sesję zdjęciową z okazji zaręczyn. Fotografie mają uwiecznić ostatnie chwile wolności i być doskonałą pamiątką na przyszłość. Tym razem miało być podobnie, ale klienci tej fotografki czują się zawiedzeni efektami. I zwyczajnie oszukani.
Katie Liepold w maju tego roku poślubi miłość swojego życia. Nie może się doczekać ceremonii, ale po ostatnich doświadczeniach obawia się, jak zostanie ona uwieczniona. Jakiś czas temu poszukiwała fotografa na ślub. Jedna z ofert wydała jej się szczególnie ciekawa - przystępna cena, a w niej zawarta również sesja zaręczynowa.
Wcześniej tego nie planowała, ale ostatecznie dała się przekonać. Teraz bardzo tego żałuje i czuje się… upokorzona. Dlaczego?
Zobacz również: Tak nowożeńcy proszą gości o pieniądze. „Chcesz się nażreć oraz napić, musisz najpierw nam zapłacić”
źródło: News 5 Cleveland
Jakiś czas temu para narzeczonych spotkała się z fotografką, która miała uwiecznić ich szczęście. Zapowiadało się dobrze. - Śmialiśmy się, rozmawialiśmy, opowiadaliśmy dowcipy, opowiedziałam jej naszą historię - wspomina w rozmowie z lokalną telewizją News 5 Cleveland.
Efekty współpracy jednak nie do końca przypadły jej do gustu. Przyszła panna młoda zauważyła, że niektóre zdjęcia są rozmazane, inne wykonane z dziwnej perspektywy, a jedno zostało ewidentnie wyretuszowane, choć o to nie prosiła.
- Odchudziła nas bez pytania o zgodę. Każdemu odjęła przynajmniej 15 kilogramów - twierdzi Katie.
Zobacz również: Wszyscy mówią o tym zdjęciu z sesji ślubnej. Pan młody opuścił spodnie, a żona robi mu...
źródło: News 5 Cleveland
To jednak nie koniec rozczarowań. Chwilę później kobieta znalazła na Facebooku szokującą wypowiedź fotografki:
„W ostatnim tygodniu wykonałam sesję zaręczynową dla chorobliwie otyłej pary. Już pierwsze zdjęcie było tak złe, że musiałam usunąć jej drugi podbródek. Wystawiła mi niską ocenę, ponieważ nie chciałam oddać jej pieniędzy za 2 godziny pracy. Wolę to, niż znowu z nią współpracować” - czytamy we wpisie, który został już usunięty.
Kiedy o sprawie zrobiło się głośno w mediach - „artystka” oddała pieniądze. Ale czy rzeczywiście zrobiła coś złego? Nie licząc niegrzecznego komentarza w Internecie.
Zobacz również: Panna Młoda, która jest inżynierem nie miała przyjaciółek, więc zrobiła sesję ślubną ze swoimi kolegami ze studiów!