Suknia ślubna to najważniejszy strój, jaki kobieta zakłada na siebie w ciągu całego życia. Każda panna młoda pragnie, aby była wyjątkowa. Niektóre przy wyborze inspirują się kreacjami gwiazd albo bohaterek filmowych. Czy tak będzie w przypadku „Nowego oblicza Greya”? Ostatnia część przygód Any i Christiana wejdzie do kin w lutym 2018 r. Wiadomo, że zakochani wezmą ślub. W zwiastunie widać Anę w pięknej sukni ślubnej. Jednak tym razem to nie sama bohaterka budzi największy zachwyt, a jej strój. Czy stanie się on inspiracją dla innych panien młodych? Śmiemy przypuszczać, że tak.
Już sama fabuła filmu sprawia, że pojawiają się w nas cieplejsze uczucia. Historia Any i Christiana to odpowiedź na marzenie kobiet. Wszystkie pragną u boku władczego, przystojnego i bogatego mężyzczyzny, który będzie kochał wybrankę i rozpieszczał ją na wszelkie możliwe sposoby. Główny bohater spełnia pożądane kryteria, a na koniec prosi Anę o rękę. Ukoronowaniem tej bajki dla dorosłych jest ślub. W zwiastunie została pokazana suknia ślubna, wisząca na wieszaku. Jest też kilka ujęć, jak wygląda w niej odtwórczyni głównej roli żeńskiej. Nie dość, że kreacja jest zjawiskowa i wpisuje się w aktualne trendy, to jeszcze budzi skojarzenie z miłością idealną. Właśnie dlatego wydaje się tak prawdopodobne, że suknia będzie hitem i niejedna panna młoda zechce wystąpić na swoim ślubie w podobnej.
Suknię Any zaprojektowała Monique Lhuillier. Kobieta postawiła na koronki, tren oraz odkryte ramiona. Ciekawą ozdobą kreacji jest też rząd guzików na plecach. Całość prezentuje się klasycznie i delikatnie. Odsłonięte ramiona oraz dopasowana góra sprawiają, że strój nie wydaje się zbyt pruderyjny.
Nam bardzo podoba się suknia Any. A wy co o niej myślicie?