Panna młoda zrezygnowała z wiązanki ślubnej. Nie uwierzysz, czym ją zastąpiła!

Rozczulający widok. I pomysł, który naprawdę warto powtórzyć!
Panna młoda zrezygnowała z wiązanki ślubnej. Nie uwierzysz, czym ją zastąpiła!
screen: fb.com/Alycia-Faye-Photography-LLC-222028541465521
23.10.2016

Z wielu rzeczy można zrezygnować, ale elegancki ślub bez świeżych kwiatów raczej się nie uda. I nie mówimy wyłącznie o wiązance dla panny młodej, ale także bukieciku dla świadkowej oraz dekoracji na stołach. Bez pomocy profesjonalnego florysty ani rusz. Przynajmniej tak nam się do tej pory wydawało. Ta młoda para ze Stanów Zjednoczonych udowodniła, że kolorowe rośliny można zastąpić… słodkimi szczeniakami.

Spokojnie, to nie żadna głupia zachcianka, ani tym bardziej forma znęcania się nad nimi. Wręcz przeciwnie - obecność piesków na uroczystości była bardzo przemyślana. Kathryn Dombrowski i Brad Zimmer powiedzieli sobie „tak” w minioną sobotę. W towarzystwie zaskoczonych gości i 13 zwierzaków.

Skąd się tam wzięły?

Zobacz również: Te bukiety ślubne to totalny obciach! (7 najbardziej oklepanych gatunków)

 

pies ze schroniska

screen: fb.com/Alycia-Faye-Photography-LLC-222028541465521

Po zakończeniu ślubu goście zostali zaproszeni do wspólnego zdjęcia. Wtedy druhnom i drużbom wręczono małe pieski. Fotograf miał utrudnione zadanie, bo zamiast pozować, wszyscy wpatrywali się w słodkie maleństwa. Okazało się, że to zaplanowana akcja pary młodej, która aktywnie udziela się w fundacji promującej adopcję, a nie kupowanie zwierząt w sklepach zoologicznych i hodowlach.

W ten sposób chcieli zareklamować bezpańskie psy i zachęcić do ich przygarnięcia. To nie wszystko - pieniądze zebrane w czasie wesela przekazano na potrzeby schroniska dla zwierząt oraz fundacji pomagającej niechcianym stworzeniom.

Przypadkowy nie był również wybór rasy. Pitbulle uważane są za agresywne, a wcale nie muszą takie być.

Zobacz również: LIST: „Kupiłam sobie małego pieska, ale to mnie przerosło. Muszę się go pozbyć. Co z nim zrobić?!”

pies ze schroniska

screen: fb.com/Alycia-Faye-Photography-LLC-222028541465521

Wszystkie psy pozostają jeszcze pod opieką mamy i zostały zabrane ze schroniska tylko na czas sesji zdjęciowej. Chwilę później wróciły do swojego tymczasowego domu.

Nie ma żadnego uzasadnienia dla funkcjonowania sklepów ze zwierzętami i hodowli, skoro przytułki dla zwierząt są przepełnione. Niektórym wydaje się, że w schroniskach znajdują się wyłącznie stare i schorowane zwierzęta. One też wymagają pomocy, ale chcieliśmy udowodnić, że jeśli ktoś marzy o szczeniaku, też go tam znajdzie - przekonuje panna młoda.

To był naprawdę dobry pomysł!

Zobacz również: Dlaczego powinnaś mieć psa?

pies ze schroniska

screen: fb.com/Alycia-Faye-Photography-LLC-222028541465521

5-tygodniowe szczeniaki były honorowymi gośćmi na tym ślubie

pies ze schroniska

screen: fb.com/Alycia-Faye-Photography-LLC-222028541465521

Pomysł małżonków przypadł do gustu wszystkim ich najbliższym

pies ze schroniska

screen: fb.com/Alycia-Faye-Photography-LLC-222028541465521

Jeśli w ten sposób przekonali do adopcji chociaż jedną osobę - było warto!

Polecane wideo

Komentarze (11)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 24.10.2016 10:30
Jak to nie ma uzasadnienia dla funkcjonowania hodowli? To jak ktoś chce sobie kupić psa konkretnej rasy np. yorka, shi tzu czy sznaucera bo ma np alergię na sierść lub roztocza to ma nie kupować rasowego tylko brać szczeniaka ze schroniska z którego nie wiadomo co wyrośnie (np. czy duży czy mały)? Nie każdy może sobie na to pozwolić. Oczywiście jestem za adopcją psów ze schroniska lub przygarnianiem z ulicy bezdomnych piesków, sama przygarnęłam takiego kundelka który jest już stary i bardzo grzeczny i kochany. Jeśli ktoś chce mieć pieska i nie zależy mu o konkretnej rasie i może być kundelek to może adoptować ze schroniska ale jeśli ktoś chce mieć psa konkretnej rasy to czemu miałby sobie takiego psa nie kupić? Tym bardziej jeśli chce mieć rodowód lub pewność że to jest pies "czystej rasy".
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.10.2016 09:02
Skoro nie ma uzasadnienia do funkcjonowania hodowli zwierząt podczas gdy przytułki są przepełnione to po co robić dzieci podczas gdy domy dziecka są pełne?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 23.10.2016 09:15
Co za głupia kobieta, pies to nie zabawka. Ciekawe co by zrobiła jakby jej sie ten pies ses*rał na piękną suknię?
zobacz odpowiedzi (8)

Polecane dla Ciebie