Gdy młoda dziewczyna zawiera związek małżeński, często nie ma pojęcia, co powinna zrobić, by być dla ukochanego dobrą żoną. Życiowe rady może uzyskać od mamy, babć i cioć lub po prostu przejrzeć Internet, jeśli rodzina jest daleko. Młode żony z początku lat 20. nie miały ani takiej śmiałości, ani takich możliwości, jakie my mamy obecnie.
O tym, o jakiej żonie marzą mężczyźni, zdecydował się więc napisać wówczas Dziennik Bydgoski, który to zamieścił na swoich łamach w 1929 roku artykuł pod tytułem `Dziesięć przykazań młodej mężatki`. Jesteście ciekawe, jakie rady w tej kwestii daje jego autor? Proszę bardzo!
Oto dekalog żony idealnej (zachowaliśmy oryginalną pisownię):
2.`Nie zapominaj, że zdrowie jest podstawą szczęścia, a dobre trawienie podstawą zdrowia. Dbaj więc o zdrowe i smaczne jedzenie, a mąż będzie wiecznie wdzięczny.`
Czyli inaczej ujęte stare powiedzenie, że `przez żołądek do serca`. Ta rada również okazała się uniwersalna. W końcu panowie poza seksem i snem myślą jeszcze głównie o jedzeniu. Zatem jak długo będziesz dobrze karmić swojego mężusia, tak długo on będzie cię wielbił pod niebiosa. Proste?
3. `Jeżeli mąż ma kilka dni wolnych od pracy, nie zatrzymuj go przy sobie lecz raczej ułatwiaj mu wyjazd i wypoczynek.`
Założę się, że do tego punktu niewiele z nas podchodzi optymistycznie. Owszem, warto dawać sobie nawzajem trochę luzu i pozwolić drugiej osobie mieć chwilę dla siebie, ale… bez przesady.
4.`Nie rób nigdy złośliwych uwag o jego krewnych i przyjaciołach.`
Rada całkiem niezła, choć czasami trudno się do niej stosować. Szczególnie po powrocie z rodzinnego obiadku u jego rodziców. Uwaga na słowo `złośliwe` - jeśli uwagi czynisz prosto z serca, wtedy wszystko jest ok.
5.`Nie oburzaj się, jeśli mąż włoży krawat, który ci się nie podoba, albo zapali cygaro, którego zapachu nie lubisz.`
Zupełnie nieżyciowe i totalnie szowinistyczne. Całe zdanie znaczy mniej więcej `cokolwiek zrobi twój mąż, jest święte, a ty siedź cicho i nie komentuj, bo nic ci do tego`. Nie bez powodu mówi się jednak, że mężczyzna jest głową rodziny, a kobieta szyją, która nią kręci. Musimy zwrócić uwagę na brzydki krawat, żeby potem nie wstydzić się za faceta idąc u jego boku. Dobrze, że na brzydki zapach `cygar` zwraca się teraz szczególną uwagę w miejscach publicznych – mamy dzięki temu trochę mniej roboty.
6.`Jeśli twój mąż zachwyca się jakąś kobietą, podziel jego entuzjazm. Im bardziej będziesz bezstronna i życzliwa dla ludzi, tem większe uznanie zyskasz w oczach męża.`
Rada kontrowersyjna. Biorąc pod uwagę rozpasanie seksualne, które przechodzi ciągle na wyższe poziomy, jest wręcz niebezpieczna. Istnieje ryzyko, że mąż słysząc twój zachwyt nad kobietą zaproponowałby ci trójkąt razem z tamtą. Zresztą, dziś żaden facet nie odważyłby się komentować wyglądu innej kobiety przy swojej żonie, bo finał tego mógłby być tragiczny.
7. `Jeżeli mąż przyniesie ci podarek bezużyteczny, który ci się nie podoba, uściskaj go serdecznie i podziękuj za dobre chęci.`
Wciąż aktualne. W końcu liczy się gest. A brzydki sweterek zawsze można oddać, wymienić albo sprzedać na aukcji internetowej bez sprawiania przykrości zadowolonemu z siebie mężowi.
8.`Gdy mężowi zdarzy się jakaś przykrość (czego nigdy w życiu nie brak), staraj się go uspokoić i, o ile to możliwe, rozweselić. Niejedna tragedja została zażegnana dobrym dowcipem i naodwrót drobiazgi przyczyniły się nieraz do rozbicia małżeństwa.`
Uniwersalna prawda, której nie potrzeba dodatkowego komentarza.
9. `Nie wypytuj męża o jego przeszłość. Z takich rozmów zawsze wynikają nieporozumienia.`
Słusznie. Czasem lepiej nie wiedzieć, ile dziewczyn przewinęło się przez jego życie przed tobą. Temat jak najbardziej na czasie.
10.`Nade wszystko pamiętaj o słowach przysięgi, wypowiedzianej przed ołtarzem, w złej i dobrej doli stój wiernie przy boku męża. Wielu mężczyzn stało się wielkimi ludźmi dzięki dobrym żonom.`
Ach, żeby to było takie proste. W dobie rosnącej liczby rozwodów brzmi to jak tekst z bajki Disneya. Warto jednak starać się wcielić tę radę w życie, a - o ile sam facet tego nie zniszczy - wasze małżeństwo będzie szczęśliwe i trwałe.
Jak widzicie, sporo rad nie straciło na aktualności, choć kilka z nich wymaga modyfikacji. To fascynujące, że choć od publikacji `dekalogu` minęło blisko 100 lat, to w naszym podejściu do małżeństwa wiele rzeczy pozostało bez zmian.
SŻ
Źródło: facet.wp.pl