Coś starego na ślubie? Kobiety stawiają na... bieliznę :/

W czasach kryzysu kobiety szukają oszczędności nawet podczas kompletowania ślubnej garderoby.
Coś starego na ślubie? Kobiety stawiają na... bieliznę :/
16.05.2013

Według pewnego przesądu każda panna młoda powinna na swoim ślubie mieć coś pożyczonego, coś niebieskiego i coś starego – te talizmany zapewnić jej mają szczęście w małżeństwie. W tę tradycję świetnie wpasowuje się więc nowy trend, a mianowicie zakładanie pod suknię ślubną starej bielizny.

Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Bratstop, coraz więcej kobiet rezygnuje z kupna nowej bielizny na swój ślub. Aż 17% Brytyjek pod białą suknią miało komplet, który posiadały już od dawna. 

Co ciekawe, panie o wiele chętniej kupują bieliznę z okazji pierwszej randki. W zasadzie nie należy się temu dziwić – nowa znajomość może je przecież zaprowadzić do ołtarza!

Komentarze (33)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 15.06.2013 18:42
Ja sobie kupiłam na ślub bieliznę w dalii, bo co za pożyczanie bielizny :) Nie wiem ale ja jakoś bym nie mogła!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.05.2013 22:42
Niektóre stare wysluzone majty są najleeeepszeee!:):):)
zobacz odpowiedzi (1)
MEHA (Ocena: 5) 16.05.2013 19:03
Witam!ja mam problem całkiem nie na temat!Otóż od zawsze byłam osobą cichą, nieśmiałą i raczej wstydliwą z trudnościami w nawiązywaniu kontaktów. Skończyłam studia i chcę podjąć pracę,ale mój charakter mi to utrudnia.Nie wiem jak rozmawiać z potencjalnym pracodawcą.Wysyłałam sporo CV przez internet,ale trzeba też trochę pochodzić za tą pracą i zostawić dokumenty w jakiś sklepach, przedszkolach (skończyłam pedagogikę, lubię dzieci i chyba tylko z nimi czuję się bardziej pewna siebie). Tylko, że ja w rozmowach z obcymi ludźmi jestem strasznie stremowana, czasami nie wiem co odpowiedzieć. czy możecie mi udzielić kilku rad w jaki sposób pytać o tą pracę potencjalnych pracodawców?Nawet jeśli nie ma ogłoszenia, a mnie interesuje ta praca? Najczęściej u mnie było tak:"Dzień dobry, szukam pracy, czy mogę zostawić CV?".Ale to chyba za mało?Najgorzej też boję się rozmowy kwalifikacyjnej?Bo kto będzie chciał zatrudnić taką nieśmiałą osobę, która ma trudności z nawiązywaniem kontaktów?
zobacz odpowiedzi (3)
Anonim (Ocena: 5) 16.05.2013 10:14
tytuł taki jakby tę bieliznę miały mieć po kimś...
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 16.05.2013 10:00
wcale się nie dziwię, powinno się przetestować bieliznę, czy się nie przesuwa, nie obciera, czy sprzączki się trzymają i jak to wygląda pod ubraniami.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.05.2013 09:25
jeśli ktoś tu planuje ślub to odradzam zamawianie zaproszeń i innych dodatków w firmie internetowej Amelia Wedding... Ja wciąż nie mam tego co zamówiłam parę miesięcy temu
odpowiedz
Boszesz (Ocena: 5) 16.05.2013 08:19
Co za pierdooooooooooooooły. Może jeszcze pożyczę bokserki od faceta, bo taki przesąd. Albo nie. Kupie wszystko nowe i na pewno moje małżeństwo się rozpadnie! Najważniejsze są przesądy! Dżizys krajst!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.05.2013 08:19
ślub to bzdura!;D jak się ktoś kocha, nie potrzeba żadnego potwierdzenia;]
zobacz odpowiedzi (6)
Anonim (Ocena: 5) 16.05.2013 07:16
Może zakładają bieliznę komunijną
odpowiedz
anonim... (Ocena: 5) 16.05.2013 06:07
Pomocy, pogubiłam się strasznie.. Spotykałam sie rok temu z pewnym chłopakiem, byłam w nim zakochana po uszy, ale on jednak wrócił do byłej. Zrozumiałam to, pogodziłam się i uszanowałam się z jego decyzją. Jednak jakiś czas napisał do mnie. Spotkaliśmy się, zaczeliśmy rozmaiwiać, wyjśniliśmy sobie wszytko, Zaczął mnie przepraszać że zerwał kontakt i że tak postąpił. Żalił się tez żw nie układa mu sie w zwiazku i nie wie czy nie zrobił błedu że wrócił do byłej. Na koniec spotkania chciał mnie przytulić ale ja jednak odsunęłam się mimo że tego chciałam, on przeciez nadal jest z była. Nie wiem co mam o tym myśleć, tak jakby dał mi nadzieję, ale on nadal jest z tamtą dziewczyną. Nie chcę sie narzucać bo nie chcę rozbić ich związku ale z drugiej strony nie chcę go stracić. Pomóżcie
zobacz odpowiedzi (8)
Polecane dla Ciebie