Ślub już dawno przestał być wydarzeniem typowo rodzinnym, w którym dwoje zakochanych przysięga sobie miłość na całe życie. Zawarcie małżeństwa coraz częściej przypomina wyreżyserowane show z najmodniejszymi strojami i lokalizacjami. Również w Polsce ceremonie zaczynają przypominać te, które kiedyś oglądaliśmy w amerykańskich filmach.
Do tej pory ślub poza urzędem mógł się odbyć jedynie w wyjątkowych okolicznościach, takich jak choroba, czy pobyt w więzieniu jednego z partnerów. Nowe przepisy mają jednak dać parom możliwość, aby same decydowały o tym, gdzie chcą się pobrać.
Liberalizacja prawa to odzew na coraz częstsze prośby młodożeńców o umożliwienie zawarcia małżeństwa w wybranej lokalizacji. Urząd stanu cywilnego wielu już nie wystarcza - donosi "Gazeta Wrocławska".
Nie będzie to jednak tania przyjemność. Dzisiaj urzędy pobierają opłatę w wysokości 84 złotych. Jeśli para zdecyduje się na ceremonię w innym miejscu, wtedy taka usługa ma kosztować nawet kilkaset złotych więcej. I to tylko z tytułu urzędniczych opłat, nie wliczając innych kosztów.
Nowe przepisy są jednak ułatwieniem jedynie dla par zawierających ślub cywilny. Ceremonie kościelne pozostaną "stacjonarne".
Więcej podobnych newsów znajdziesz na Hanter.pl.
Zobacz także:
Odjazdowe pomysły na wieczór panieński
Ostatnią imprezę przed ślubem powinnaś pamiętać do końca życia!
Jak wybrać bieliznę ślubną? Porady dla przyszłej panny młodej
Ślub to moment, w którym panna młoda staje się najważniejszą osobą na świecie. Jak zatem przygotować się do tego niezapomnianego wydarzenia?