Nie lubimy, gdy facet popisuje się, udaje kogoś, kim nie jest, oszukuje nas, przeklina, wodzi wzrokiem za innymi kobietami. Jest pięć typów mężczyzny, od których powinnaś trzymać się z daleka. Jednak nie tylko my, kobiety, zwracamy uwagę na określone męskie zachowanie. Również faceci, szczególnie nasi partnerzy, pewnych rzeczy nam nigdy nie wybaczą. O czym mowa?
Inwigilowanie
Czyli szpiegowanie, sprawdzanie, śledzenie. Bez względu na to, jak to nazwiesz, żaden mężczyzna nie wybaczy ci szpiegostwa. Chodzi o sprawdzanie maili, kont na portalach społecznościowych (oglądając je jako użytkowniczka czy włamując się na jego profil), czytanie SMS-ów czy przeglądanie historii obejrzanych stron w internecie. Faceci tego nie cierpią! Dlaczego?Nikt nie lubi być kontrolowany, bo każdy ma prawo do prywatności. To podważa fundament związku, czyli zaufanie. Niestety, są również kobiety, które posuwają się nawet do śledzenia partnera, sprawdzania czy nachodzenia go w pracy, wydzwaniania do jego kolegów czy wypytywania o każdą dziewczynę, której imię ma w telefonie komórkowym. Absolutnie żaden mężczyzna sobie na to nie pozwoli. A na dłuższą metę takie zachowanie go po prostu zmęczy.
Oskarżanie
Gdzie byłeś? Na pewno nie byłeś tutaj, tylko tam! Niemożliwe, żebyś siedział w pracy tak długo. Nie chcesz powiedzieć, więc na pewno coś knujesz. Ostatnio coraz rzadziej się kochamy, na pewno już cię nie pociągam albo masz kogoś... – w obliczu takiej lawiny oskarżeń wypowiedzianych w stronę mężczyzny, nawet święty straciłby cierpliwość. Nie łudź się, że w ten sposób cokolwiek zyskasz. Kobieta, która bezpodstawnie oskarża swojego partnera dosłownie o wszystko, strzela sobie gola samobójczego. To prawie jak zespół Otella. Pamiętaj, że mężczyźni (co zresztą można również powiedzieć o nas samych) są bardzo wyczuleni na oskarżanie. Fakt, że on ma w komórce „Anię”, nie oznacza, że za twoimi plecami sypia z dziewczyną o tym imieniu. Oskarżysz go raz – zezłości się. Drugi raz – wścieknie. Za trzecim nie będzie chciał z tobą rozmawiać. W przypadku kolejnych oskarżeń mężczyzna najprawdopodobniej zwinie żagle.
Porównywanie do twoich eks
OK, być może twoi byli faceci lepiej zarabiali, mieli sympatyczniejsze mamy albo byli bardziej spontaniczni niż twój obecny partner, lepiej jednak, żeby twój nowy ukochany nigdy się o tym nie dowiedział. Mężczyźni są przewrażliwieni na swoim punkcie, zwłaszcza gdy chodzi o ich męskość (seks), wygląd czy pracę. Nie myśl, że w żartach porównując go do swojego byłego (który np. częściej kupował ci kwiaty), zmobilizujesz go do działania. Efekt będzie dokładnie odwrotny. Nie dość, że się zdenerwuje, to jeszcze zacznie podejrzewać, że z byłym facet czułaś się po prostu lepiej. A kwiatów i tak częściej nie będzie ci kupował. Temat byłych partnerów nigdy nie powinien się pojawić. Przeszłość powinna zostać w przeszłości. Zresztą, sama pomyśl, jak byś się czuła, gdyby twój partner notorycznie porównywał cię do swoich byłych – a ty na ich tle wypadałabyś blado? Właśnie. On czuje dokładnie to samo!
Muchy w nosie
Nawet najbardziej zakochany mężczyzna, który traktuje swoją ukochaną jak księżniczkę, nie będzie w stanie tolerować jej zmiennych humorów. Takie zachowanie nie tylko męczy, ale przede wszystkim drażni – czy wręcz irytuje. Strojenie fochów to kobieca przypadłość. Dziewczyna, która wiecznie się obraża, ma permanentne huśtawki nastrojów, nie odzywa się i liczy na to, że facet sam się domyśli, co zrobił, jest utrapieniem. Żaden chłopak nie wybaczy ci fochów i scen, szczególnie tych urządzonych z błahego powodu przy kolegach czy jego rodzicach. Pamiętaj, że jest coś takiego, jak męska duma, która nie pozwoli facetowi być poniżanym czy cały czas użerać się z niezadowoloną dziewczyną. Dlatego jeśli on zapomni o waszej rocznicy, zrobi uszczypliwą uwagę na temat twojej wagi albo spóźni się na spotkanie z tobą kilka minut, zamiast robić mu awanturę albo się nie odzywać, powiedz mu wprost, co leży ci na sercu. W przeciwnym razie oboje się wykończycie, a na dokładkę twój zmęczony partner po prostu cię rzuci.
Flirtowanie z innymi
Nieważne – byłaś pijana, chciałaś wzbudzić w nim zazdrość czy zostałaś przyłapana na słodkim czatowaniu z nieznajomym. Jeśli będziesz rzucała innym mężczyznom namiętne spojrzenia czy dawała im zielone światło, twój partner ci tego nie daruje. Wydawałoby się to oczywiste, jednak są kobiety, które lubią wzbudzać w swoich partnerach zazdrość, dlatego celowo przystawiają się do innych mężczyzn np. na imprezie. Nie zdają sobie jednak sprawy, że są śmieszne, a w partnerze potęgują wyłącznie zdenerwowanie. Szczerość powinna być podstawą każdego związku. Bo przecież gdy jest miłość, nie ma już miejsca na flirtowanie z innymi, podryw czy wodzenie wzrokiem za spotkanymi na ulicy dziewczynami czy przystojniakami. Dlatego jeśli nie chcesz po imprezie uczestniczyć w ogromnej awanturze albo dowiedzieć się, że znowu jesteś singielką, skup się na swoim ukochanym.
Oszukiwanie
Zapamiętaj: kłamstwo ma krótkie nogi. Prędzej czy później twój facet dowie się, co zrobiłaś albo powiedziałaś. I nigdy ci tego nie wybaczy. Nie myśl, że spotykając się za jego plecami z kolegą z pracy albo rozmawiając przez gadu-gadu ze swoim byłym, on puści to płazem. Oszukiwanie podkopuje fundamenty związku, prowokuje do bycia nieufnym, podejrzewania, rodzi złą atmosferę i sprowadza na partnerów kłopoty. Jeśli oszukujesz swojego faceta, lepiej zastanów się, dlaczego to robisz. Może nie jesteś szczęśliwa w tym układzie albo coś się między wami wypaliło? Zastanów się, czy zamiast oszukiwania nie jest wam potrzebna... szczera rozmowa. Więcej wskazówek, które podpowiedzą ci, jak rozmawiać z mężczyzną, znajdziesz w osobnym tekście. Dlatego pamiętaj: oszustwo to pierwszy bardzo poważny krok w kierunku końca związku. I często wystarczy jeden, żebyście przestali być razem.
Julia Wysocka
Zobacz także:
Tych pytań nigdy nie powinnaś zadać swojemu partnerowi.
Jak kobiety niszczą życie mężczyzn?
Nowe zjawisko: kobiety masowo oskarżają mężczyzn o gwałt, szczególnie gdy chcą się zemścić.