Jakie zachowania można uznać za zabójcze nawet dla najszczęśliwszych i najbardziej harmonijnych relacji? Psychologowie twierdzą, że są to wzajemne pretensje. Nadzwyczaj skutecznie osłabiają miłosną więź.
Zobacz także: Ciche dni przydarzają się w wielu związkach. Jakie są prawdziwe konsekwencje karania ciszą?
Większość z nas za gwóźdź do trumny związku uważa przede wszystkim zdradę. Bardzo często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nadzwyczaj udaną relację mogą zniszczyć zachowania z pozoru niewinne. Jeżeli zaczynamy jednak notorycznie je powielać, mają długofalowy wpływ na związek. To właśnie przez nie dochodzi do podważenia wzajemnego zaufania. Nadzwyczaj sprawnie dystansują od siebie partnerów, a w końcu pogłębiają ich coraz bardziej wrogie odczucia. Tym razem mowa o wzajemnych pretensjach.
Nieustannie powtarzane hasła, takie jak „znów zapomniałeś/aś”, „a przecież obiecywałeś/aś”, „po raz kolejny popsułeś/aś mi humor”, „ nie potrafisz zrobić nic, jak trzeba”, nie cementują niestety relacji. Nie warto oczywiście zamiatać problemów pod przysłowiowy dywan, jednakże mówić o swoich potrzebach i odczuciach w zupełnie inny sposób. Nastawmy się zatem na odmienny model rozmowy. Zaczynajmy ją od wypowiadania słów, które nie posiadają negatywnego ładunku. „Bardzo mi zależy, żebyś”, „świetnie by było gdybyś” nie brzmią konfliktowo, a otwierają pole do pozytywnej dyskusji. Mogą okazać się o wiele bardziej skuteczne.
Zobacz także: To znak, że czas się rozstać. Nie lekceważ tych sygnałów