Ludzie od niepamiętnych czasów wierzyli, że cyfry posiadają niezwykłą moc. Co ciekawe, mistyka liczb była czymś powszechnie znanym już w dobie starożytnej. Numerologia, czyli tajemnicza wiedza, która opiera swe podstawy na liczbach, fascynuje nas po dziś dzień. Warto zatem przekonać się, która cyfra jest bezpośrednio związana z miłością.
Zobacz także: Znaki zodiaku, które mają skłonności do poligamii. Ich życie miłosne jest bardzo skomplikowane
Za magiczną cyfrę w miłości zwykło uważać się trójkę. Jakie właściwości jej przypisywano? Przede wszystkim 3 oznacza umiejętność pełnego porozumienia oraz niesamowitą, wręcz idealną harmonię. Wiąże się ona też z rozmaitymi emocjonalnymi przeobrażeniami. Ma to odzwierciedlenie w etapach miłości.
Otóż po trzech miesiącach relacji ustępuje zazwyczaj etap przysłowiowych motyli w brzuchu. Znika ogromne i czasem wręcz trudne do wytrzymania napięcie. Jesteśmy zaintrygowane, odczuwamy niemałą ekscytację, ale też i błogi spokój ducha. Jeśli wszystko układa się po myśli, relacja zaczyna nabierać głębi. Po trzech miesiącach randkowania mnóstwo osób odchodzi też w swoje strony. Po tym czasie okazuje się po prostu, czy mają podobne cele, marzenia i osobowości, czy może w ogóle do siebie nie pasują.
A co dzieje się po trzech latach związku? To z kolei jeszcze trudniejszy okres prób. Więź jest już zbudowana i bardzo silna. Partnerów łączy wtedy nie tylko miłość, ale też przyjaźń. Nierzadko osłabia się jednak fascynacja erotyczna. Ludzie znają się na wylot. Doskonale zdają sobie sprawę z wzajemnych zalet, ale i wad. W okolicach trzeciej rocznicy znajomości podejmują decyzję, czy owe wady nie zaczynają przypadkiem przyćmiewać zalet. Jeżeli zatem związek nadal będzie trwał po trzech latach, istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie relacją na całe życie.
Zobacz także: Test obranej pomarańczy ukaże prawdę o Twojej relacji. Zrób go jak najszybciej