Jeśli Twój partner zachowuje się w ten sposób, lepiej bierz nogi za pas. Z czasem będzie tylko gorzej

Toksyczne związki mają różne oblicza. Nie zawsze dominuje w nich od razu zauważalna agresja. Czasem toksyczne relacje są o wiele bardziej skomplikowane niż myślimy. Nawet osoby, które w nich tkwią, przez długie lata bywają przekonane, że nie ma w nich absolutnie nic destrukcyjnego. Partner n

Zobacz także: Stworzenie z tym mężczyzną harmonijnej relacji graniczy z cudem. Nigdy nie będziesz w jego życiu najważniejsza...

Księżniczka w wygodnej złotej klatce

Wielu mężczyzn, których można określić mianem toksycznych, na pierwszy rzut oka sprawia fantastyczne wrażenie. Niemało kobiet traci dla nich głowy. To po prostu dżentelmeni w każdym calu. Są szarmanccy, kulturalni, opiekuńczy, empatyczni, czuli, oddani i zazwyczaj traktują swoje partnerki zupełnie jak księżniczki. Dbają o nie. Robią dla nich wszystko. Bywa, że bardzo chętnie zamykają je w... złotych klatkach. Stopniowo izolują je od bliskich. Ot, tylko udają pewnych siebie. W głębi ducha są jednak słabi, obsesyjnie zazdrośni. Mają ogromne problemy z samoakceptacją i potrzebę ciągłej kontroli. Wszystko to oczywiście z troski. Taką wersję słyszą na każdym kroku żyjące z nimi kobiety. 

Z każdym miesiącem zadawania się z obsesyjnym zazdrośnikiem, pomniejsza się ich wolność. To on zaczyna podejmować nawet najbardziej błahe decyzje. Początkowo zazdrość partnera, czy jego żądania tłumaczenia się ze wszystkiego traktują jak komplement. Musi być zakochany do szaleństwa, myślą. Im dalej w las, tym gorzej. Ich codzienność nieoczekiwanie wywraca się do góry nogami. Niemile widziane są już nie tylko wyjścia na kawę z przyjaciółkami, czy rodzicami, ale nawet dłuższe rozmowy telefoniczne. Po co Ci to, słyszą? Źle się ze mną bawisz, nudzę Cię? Myślałem, że to ja jestem dla ciebie najważniejszy... Manipulacje są coraz zręczniejsze, powoli zbierają swoje żniwo. Zaczynają się ustępstwa. Wszystko, aby tylko się nie zdenerwował i znów nie obraził. Warto mieć na uwadze, że maniakalne myśli zazdrośnika nigdy się nie kończą. Przeciwnie, kolejne ustępstwa zdają się je tylko nasilać. Zazwyczaj dostrzega zagrożenia dla związku w coraz bardziej absurdalnych rzeczach. Izolowanie od otoczenia to czerwona związkowa flaga, której lepiej nie lekceważyć. 

Zobacz także: Do czego NIGDY nie namawiać swojego faceta? Zazwyczaj obraca się to przeciwko nam...