Każda z nas, która doświadczyła kiedyś życia ze złamanym sercem wie doskonale, że to prawdziwy koszmar. Dni spędzamy wtedy często wyłącznie na myśleniu o osobie, jaką obdarzyłyśmy uczuciem, mimo że łączy się to z bólem. Choć z całych sił odpieramy od siebie owe myśli i tak ciągle mamy przed oczami jej postać. Niedające się odgonić przygnębienie, niepokój, wielkie problemy z koncentracją, czy bezsenność to tylko jedne z symptomów, których doświadcza się w takich etapach. Niestety niekiedy jesteśmy na nie skazane, gdy nasza relacja nie przetrwała niestety próby czasu, a my nadal jesteśmy w kimś po uszy zakochane bądź jeśli pokochałyśmy kogoś całym sercem bez wzajemności. Jak najszybciej się odkochać i zacząć nareszcie nowy życiowy etap?
Zobacz także: Ten syndrom dotyka coraz większą liczbę randkowiczów na całym świecie. Masowo kasują swoje profile na popularnych portalach
Nieszczęśliwie zakochani bardzo często popełniają na każdym kroku ten sam błąd. Zamiast pogodzić się w końcu ze swoją sytuacją, ciągle szukają kontaktu z obiektem swoich westchnień. Chadzają w miejsca, w których mają nadzieję go spotkać. Piszą do niego liczne wiadomości, choć nigdy nie dostają odpowiedzi. Łudzą się, że jeśli będą zdeterminowane, ich wielka miłość w końcu zwróci na nie uwagę. Marzą, że już lada moment ich miłosną historią czeka happy end.
Jeśli i Ty nieustannie powielasz ten błąd i nie możesz się opanować, aby nie wysłać do swojego ex kolejnego smsa, czym prędzej wykasuj jego numer... Złap dystans. Weź choć kilka dni wolnego i zmień otoczenie. Poczujesz się znacznie lepiej, kiedy oderwiesz się od miejsca swojego (i jego) zamieszkania. Skup się nie na wspominaniu Waszych pięknych chwil lub fantazjowaniu o nich, ale wyłącznie na sobie. Pomyśl o nowym hobby. Zapełnij swój czas nowymi aktywnościami.
Nie masz już sił, by leczyć swoje złamane serce? Koniecznie zmień sposób myślenia o swoim obiekcie westchnień. W ekspresowym odkochaniu się z pewnością pomoże Ci sporządzenie listy jego wad (oby jak najdłuższej). Każdy je ma, Twój były, jak i niedoszły wymarzony partner także. Przestań go więc nieustannie idealizować. Czas zacząć spoglądać na niego chłodniejszym, bardziej obiektywnym okiem.
Jakie były jego najbardziej irytujące zachowania? Czy naprawdę zawsze był w stosunku do wszystkich tolerancyjny, empatyczny i życzliwy? Może często bywał arogancki, zapatrzony w siebie i miał skłonności do egoizmu, a Ty po prostu go usprawiedliwiałaś? Nakieruj myśli na jego najgorsze cechy. Wykańczający Cię miłosny czar na pewno wkrótce pryśnie.
Zobacz także: Jak ognia unikasz spięć w związku? Dla dobra swojej relacji lepiej naucz się mądrze sprzeczać