Często wydaje nam się, że dopiero co poznana osoba to miłość naszego życia. Tego typu relacji towarzyszą ogromne emocje, motyle w brzuchu i mętlik w głowie. Kiedy przejdziemy od wielkich uczuć do porządku dziennego, często się jednak okazuje, że nasza druga połówka nie jest tak idealna, jak się początkowo wydawało. Pojawiają się pierwsze kłótnie i spory. W końcu przychodzi bolesne rozstanie. Jak zatem odróżnić miłość od zauroczenia? Tym rzeczom warto się przyjrzeć.
Zobacz także: Szybki QUIZ, dzięki któremu dowiesz się, co on do Ciebie czuje ♥
Na to, czy relacja jest szczerą miłością czy tylko krótkim zauroczeniem, wpływa stopień zaangażowania w nią partnerów. Zauroczenie sprawia, że mamy ochotę się zabawić i korzystać z tego, że jest chemia, że partnerzy kręcą siebie nawzajem. Mogą temu towarzyszyć uczucia, ale raczej nie te górnolotne. Taka znajomość kończy się zazwyczaj, kiedy pojawiają się pierwsze kłótnie czy nieporozumienia. W przypadku zauroczenia obie strony nie walczą o uczucie. Co innego, kiedy mówimy o miłości. Wówczas silne emocje sprawiają, że zakochani nie potrafią sobie odpuścić, nawet jeśli chcą. Prawdziwa miłość akceptuje wady, a nie jedynie zalety oraz szuka rozwiązań za zasadzie kompromisu.
Zauroczenie przychodzi nagle, często w momencie, kiedy najmniej się tego spodziewamy. To często tzw. „miłość od pierwszego wejrzenia”. Zdarza się, że tego typu uczucie przeradza się w to na całe życie. Wymaga to jednak zaangażowania i pracy. Warto jednak wiedzieć, że szczególnie ta prawdziwa miłość potrzebuje czasu, aby się rozwinąć, dojrzeć i uformować silne fundamenty.
Bez chemii i namiętności nie będzie żadnego związku. Warto jednak pamiętać, że zauroczenie powoduje, że ciągle mamy ochotę na seks i koncentrujemy się wyłącznie na przyjemności cielesnej. Z kolei kiedy spoiwem relacji jest prawdziwa miłość, namiętność wchodzi na nowy, bardziej intymny poziom. W miłości partnerzy dobrze znają siebie nawzajem i swoja ciała. Częściej w sypialni więcej dają, niż biorą.
W przypadku zauroczenia idealizujemy drugą osobę, przy okazji pokazując siebie od jak najlepszej strony. Często udajemy kogoś, kim nie jesteśmy, bo boimy się odrzucenia. W przypadku miłości partnerzy znają się dobrze i nie boją być sobą. Zakochani czują się swobodnie w swoim towarzystwie i szczerze mówią sobie nawzajem o swoich potrzebach.
Ludzie, których połączyło zauroczenie, czują ciągłą potrzebę atencji. Chętnie podkreślają, że są razem, robią sobie mnóstwo zdjęć, którymi potem chwalą się w Internecie. Cały czas okazują sobie bliskość w miejscach publicznych i składają miłosne deklaracje. Z kolei prawdziwa miłość umacnia się w ciszy i nie potrzebuje absorbaty innych.
Zobacz także: Te znaki zodiaku duszą się w stałej relacji. Nie lubią wchodzić w związki
Źródło: www.ofeminin.pl