Partner choleryk: Gdy on ciągle wybucha...

Jak sobie radzić w chwilach, gdy on wpada w furię? Jak pomóc jemu, ale i sobie?
Partner choleryk: Gdy on ciągle wybucha...
Fot. Unsplash (Alex Mihai)
09.03.2022

Wspaniały romantyczny dzień spędzony na relaksujących przechadzkach i kosztowaniu przysmaków w urokliwych knajpkach nagle zostaje przerwany. Choć nie stało się absolutnie nic złego i stresującego, Twój partner nagle wpada w furię. Powód nie może być błahszy. Okazuje się, że okrutnie zezłościła go brudna ławka w parku, a czara goryczy przelała się, gdy zablokował mu się na chwilę telefon. 

Dziś radzimy, jak radzić sobie w związku z cholerykiem.

Zobacz także: Co nie pozwala Ci stworzyć udanego związku? Spójrz na ten obrazek

Życie z cholerykiem

Głównym błędem, jaki popełniają osoby żyjące w związku z cholerykiem, jest zapominanie o swoich potrzebach i uczuciach. Tak, w relacji z osobą posiadającą wyraźnie choleryczny temperament często koncentrujemy się wyłącznie na jej emocjach. Każdego dnia staramy się obmyślać coraz to lepszy plan, pozwalający zminimalizować wybuchy jego złości. Niestety nie raz okazuje się, że mimo naszych najlepszych chęci ów plan bierze w łeb.

Znów powtarza się schemat wybuchu złości partnera i chodzenie na palcach wokół niego. Nie chcemy przecież dokładać do jego gniewu kolejnej cegiełki, która mogłaby zirytować go jeszcze bardziej. Znów dopadają nas wyrzuty sumienia, że może tę zupełnie nieadekwatną do sytuacji złość wywołało nasze zachowanie. Po raz kolejny przepraszamy, chociaż nie mamy za co. Obwiniamy się, że nie potrafimy należycie go uspokoić.

Niestety musimy wiedzieć, że nawet najcierpliwsze zachowanie partnera nie jest w stanie sprawić, że choleryk nagle zacznie powstrzymywać swoje wybuchy. By je ograniczyć lub wyeliminować, potrzebny jest wysiłek z jego strony i duża praca nad sobą.

Czas na wyznaczenie swoich granic

Jeśli chcemy być szczęśliwe w związku z choleryczną osobą i nie spalić się na niwelowaniu jej negatywnych emocji, nauczmy się, jak z nią postępować. Czas na wyznaczenie swoich granic i zatroszczenie się o własną higienę psychiczną.

Nie zapominajmy o sobie. Pielęgnujmy w sobie zdrowy egoizm. Złość choleryka to nie nasza wina. Nie pozwólmy wyprowadzić się z równowagi. Nasz spokój umysłu na pewno pomoże w kłopotliwych sytuacjach, takich jak na przykład ta opisana we wstępie. Gdy zachowamy absolutny spokój, a przy tym pewność siebie, skorzysta na tym nasza relacja, jak i psychika. 

Zobacz także: „Dzień rozwodów”. W tym roku to inna data niż zazwyczaj

Jak się zachować, gdy choleryk wybucha? 

W trakcie ataków złości partnera zdystansujmy się od niego. Nie reagujmy złością na złość. Nie wchodźmy z nim w polemikę. Nie podnośmy głosu. Choleryk w trakcie swojego napadu tak naprawdę, nie słucha, co do niego mówimy. Działają na niego tylko pojedyncze słowa, których sens nierzadko przeinacza, by przenieść winę za swój gniew na partnera. Nie wsłuchujmy się w jego monolog - im bardziej zaangażowany słuchacz, tym dłuższy wywód pełen frustracji.

Porozmawiajmy z nim dopiero, gdy się uspokoi. Naprowadźmy go na to, że krzywdzi nas swoim zachowaniem. Tak, nie unikajmy słowa krzywda. Zaproponujmy mu nowy życiowy etap, w którym zacznie stosować metody relaksacyjne lub jeśli nie pomogą, psychoterapię.

Polecane wideo

W ich rodzinie jest aż 33 dzieci. Wkrótce ta gromadka jeszcze się powiększy
W ich rodzinie jest aż 33 dzieci. Wkrótce ta gromadka jeszcze się powiększy - zdjęcie 1
Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
Arletta Bolesta (Ocena: 5) 07.09.2023 11:50
Problem można rozpatrywać w kościelnym procesie o nieważność małżeństwa dr Arletta Bolesta adwokat kościelny, zatwierdzony; mail: [email protected]
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 09.03.2022 22:33
Mój partner pokazał swój prawdziwy charakter, dopiero, kiedy urodził się nam syn. Teraz czekam aż Młody podrośnie, bo dosyć już mam wiecznego obwiniania wszystkich wokół. Tylko on nigdy nie popełnia błędów, nawet jak coś zrobi le, to nie jego wina, tylko moja, losu itp.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 09.03.2022 12:47
Choleryk do psychoterapeuty ,melancholik do psychoterapeuty i psychiatry bo depresja , sangwinik itd tez ,no ludzie wkrotce z zatwardzeniem umawiajacie wizyty do terapeuty
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 09.03.2022 06:57
Porada znacznie prostsza - furiata należy sobie odpuścić.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie