Życie uczuciowe to bardzo indywidualna sprawa, która zależy od bardzo wielu czynników. W grę wchodzi nasza gotowość, zaangażowanie partnera, a także okoliczności zewnętrzne. Czasami spotykamy się przez wiele miesięcy i nadal nie wiemy, do czego to wszystko prowadzi. Kiedy indziej wystarczy jedno spojrzenie, by nabrać pewności, że odnaleźliśmy miłość swojego życia.
Zobacz również: Faceci wiedzą, ilu miałaś partnerów. Sprawdzają to w podstępny sposób
A kiedy dzieje się to statystycznie najczęściej? Sporo zdradzają wyniki sondażu przeprowadzonego przez aplikację randkową Match na grupie ponad 2 tysięcy użytkowników. Autorzy badania postanowili sprawdzić, ile dokładnie potrzebujemy czasu, żeby spotkać drugą połowę. Nie chodzi o kolejną niezobowiązującą znajomość, ale związek mający szanse przetrwać całe życie.
Wszystko wskazuje na to, że sporo zależy od wieku.
Przeciętna kobieta spotyka na swojej drodze „tego jedynego”, kiedy ma 25 lat. Jeśli jesteś w podobnym wieku i pozostajesz w związku - bardzo prawdopodobne, że pobierzesz się właśnie z aktualnym partnerem. Szanse na to wzrastają jeszcze bardziej, gdy on jest odrobinę starszy. Dokładnie o 3 lata.
Z sondażu wynika, że statystyczny mężczyzna ma u swojego boku pokrewną duszę, kiedy kończy 28 lat. Nie oznacza to jednak szybkich zaręczyn, bo oświadczyny poprzedzi jeszcze kilka innych wydarzeń. Pierwszy pocałunek, złapanie się za ręce i wspólnie spędzona noc to zazwyczaj kwestia 1-2 tygodni.
Poważna kłótnia oraz przedstawienie drugiej połowy rodzicom - do 6 miesięcy.
Zobacz również: Kiedy on się oświadczy? Można to obliczyć
W pierwszym roku związku większość z nas zaczyna poważnie rozmyślać o przyszłości i w tym czasie pojawia się temat ewentualnego ślubu. Zaręczamy się po 2 latach, pobieramy po 3, a potomek to kwestia 4 lat - obliczyli badacze, którzy prześledzili losy użytkowników. Zdecydowana większość z nas spotyka miłość swojego życia jeszcze przed trzydziestką.
Miłość wyznajemy sobie po 5 miesiącach, a pół roku potrzebujemy, aby zorganizować w mieszkaniu trochę miejsca na rzeczy partnera.
To oczywiście tylko statystyki, które w indywidualnych przypadkach mogą znacznie odbiegać od rzeczywistości. Pokazują jednak skalę zjawiska i czego tak naprawdę możemy się spodziewać. Każdy związek rozwija się we własnym tempie, choć zazwyczaj zgodnie z tym wzorem.
Zobacz również: Faceci nie zauważają kobiet, które mają tyle lat. To najgorszy moment na bycie singielką