Jeśli chodzi o opinie na temat związków na odległość ludzie zazwyczaj dzielą się na dwa obozy – tych, którzy uważają, że absolutnie nie mają one prawa się udać, oraz tych, którzy wierzą, że taki relacje mają sens i mogą być udane. Oczywiście nie każdy związek jest w stanie przetrwać taką próbę czasu i odległości, ale gdy się nad tym zastanowić, związki, w których partnerzy widują się na co dzień rozpadają się równie często.
Zobacz również: 5 sposobów, by umocnić relację w związku na odległość
Bardzo łatwo jest wymienić minusy relacji na odległość. Partnerzy nie widują się całymi tygodniami, a nawet miesiącami, a gdy dzielą ich różne strefy czasowe komunikacja jest utrudniona, do tego nigdy nie mogą mieć pewności, czy ukochany czy ukochana właśnie nie spędza czasu z kimś innym... Ale związki na odległość mają także wiele plusów! Jakich? Przekonajcie się sami.
Związek na odległość opiera się przede wszystkim na rozmowach. Przytulanie, całowanie i inne zbliżenia intymne nie wchodzą w grę. Niektórzy wymieniają wiadomości tekstowe, inni rozmawiają przez telefon albo przez połączenia wideo, ale podstawowe reguły są niezmienne. Im więcej ze sobą rozmawiacie, tym lepiej się poznajecie. W tym przypadku raczej nie ma mowy o small talku, więc poruszacie naprawdę personalne tematy, takie jak doświadczenia z dzieciństwa, rodzina, wasze marzenia, lęki czy światopogląd. Dzięki temu wiecie o sobie właściwie wszystko.
Kiedy zakochani mogą być razem na co dzień, raczej nie ograniczają się tylko do rozmów albo trzymania się za ręce. Często pożądanie bierze górę i chcą spędzać każdą wolną chwilę w łóżku, co jest zupełnie naturalne. Bywa jednak, że emocje i namiętność przesłaniają dwojgu ludziom fakt, że tak naprawdę ponad to nie łączy ich zbyt wiele. W tym przypadku związki na odległość mają przewagę nad tymi tradycyjnymi. Para, którą dzielą setki, a może nawet tysiące kilometrów, a mimo to wciąż ze sobą rozmawia i nigdy nie ma dość siebie nawzajem może być pewna, że połączyło ją coś więcej niż tylko pożądanie.
Fot. Unsplash.com
Mówi się, że co z oczu, to z serca i niestety jest w tym wiele prawdy. Mimo że wiele par przed rozłąką zapewnia się o swojej miłości i wierności, po pewnym czasie zaczyna doskwierać im samotność, poznają nowych ludzi i powoli zapominają o drugiej połówce, która utknęła gdzieś na drugim końcu świata. Ponadto w przypadku rozłąki zdrada nie musi nigdy wyjść na jaw, bo druga strona nie ma jak tego zweryfikować. Jeżeli jednak będziecie w stanie sobie zaufać w tym trudnym okresie, wasza relacja stanie się wyjątkowo silna i już nigdy nie będziecie mieć problemów z wiarą w siebie nawzajem.
Wiele osób zatraca się w związku do tego stopnia, że wręcz traci poczucie własnej tożsamości. Spędza z partnerem każdą wolną chwilę, na czym zdecydowanie cierpią relacje z przyjaciółmi, a także hobby i zainteresowania. Nie jest to najzdrowsze zachowanie. Osoby w związkach na odległość siłą rzeczy nie są w stanie spędzać czasu wolnego z partnerem (nie licząc np. rozmów przez telefon), a na dodatek muszą jakość radzić sobie z tęsknotą, więc często spędzają wolne chwile rozwijając swoje pasje albo spotykając się ze znajomymi lub nabierając nowych umiejętności. Dzięki temu nie tylko dbają o swój samorozwój i dobre samopoczucie, ale też zachowują zdrową życiową równowagę.
Kiedy partnerzy mają się na wyciągnięcie ręki po pewnym czasie może się zdarzyć, że zaczną traktować się za pewnik. W efekcie przestają się doceniać i starać, a nawet bywają sobą nieco znudzeni. W przypadku par, które na co dzień dzieli odległość, ich długo wyczekiwane spotkania zawsze są wyjątkowe. Doceniają, celebrują i zachowują w pamięci każdą sekundę - bez względu na to, czy wybierają się na romantyczną kolację w eleganckiej restauracji czy też leżą na kanapie w dresach. Wdzięczność za możliwość spędzenia czasu tylko we dwoje zdecydowanie umacnia ich uczucia i napełnia ich pozytywną energią na długo po tym, jak będą musieli znowu się rozstać.
Fot. Unsplash.com
Dla wielu par związek na odległość jest prawdziwym sprawdzianem uczuć. O wiele łatwiej jest mówić “kocham”, gdy widujecie się codziennie, obdarzacie się pocałunkami i spędzacie razem naprawdę gorące chwile w sypialni. Gdy nagle tego braknie dla wielu osób okazuje się to zbyt trudne, więc (być może zbyt pochopnie) podejmują decyzję o rozstaniu. Pary, które decydują się na związek na odległość i są w stanie funkcjonować w taki sposób przez długi czas mogą przekonać się, ile naprawdę dla siebie znaczą. Nie rezygnują z siebie, gdy na horyzoncie pojawiają się pierwsze problemy, tylko zaciskają zęby i idą dalej, bo wiedzą, że cały ten wysiłek zdecydowanie im się opłaci.
Związek na odległość wcale nie oznacza związku, w którym seks nie istnieje. Niegrzeczne SMS-y albo gorące fotki potrafią skutecznie podtrzymać namiętność między kochankami, których dzielą nawet tysiące kilometrów. A gdy wreszcie dojdzie do długo wyczekiwanego spotkania... Mogą liczyć na prawdziwe fajerwerki!
Zobacz również: Miłość na walizkach. Jak żyje się w związku na odległość?