W początkiem każdego roku robimy listę postanowień, które chcemy wreszcie wprowadzić w życie. Na jakich zmianach najbardziej nam zależy? Część osób chce schudnąć, inne zamierzają raz na zawsze zerwać ze szkodliwymi nałogami, jeszcze inni pragną popracować nad samorozwojem. Bywa, że zapał kończy się jeszcze zanim upłynie styczeń, ale niektóre osoby biorą postanowienie noworoczne naprawdę na poważnie.
Zobacz również: 12 postanowień noworocznych, które powinna podjąć każda singielka
Jeśli jesteś w związku warto, żebyście wraz z partnerem podjęli noworoczne postanowienia dotyczące właśnie waszej relacji – bez względu na to, czy między wami wszystko układa się świetnie, czy też ostatnio przeżywaliście gorsze chwile. Postarajcie się wprowadzić te postanowienia w życie, a wasz związek będzie silniejszy i szczęśliwszy niż kiedykolwiek.
Większość osób nie ma zwyczaju planowania wyjątkowego czasu w ciągu dnia, który spędzą tylko z ukochanym partnerem. Wychodzą z założenia, że jeśli tak się zdarzy, chętnie z tego skorzystają, ale jeśli nie... A jak wiadomo nasze dni przeważnie są wypełnione różnymi rzeczami do załatwienia. W nowym roku spróbujcie przeznaczyć codziennie minimum 30 minut, które spędzicie tylko we własnym towarzystwie. Przeznaczcie go na zwykłą rozmowę o tym, jak minął wam dzień, co ostatnio zajmuje wam myśli, po prostu - bądźcie razem.
Oczywiście ze sobą. Wiele par wychodzi z założenia, że etap randek kończy się w chwili, gdy wchodzicie w poważny związek i wyznajecie sobie nawzajem swoje uczucia. Postrzegają randki jako coś, co ma miejsce tylko wtedy, gdy dopiero zaczynacie relację i chcecie się sobie wzajemnie przypodobać. Prawda natomiast jest taka, że nawet w długoletnich i ustabilizowanych związkach randki tylko we dwoje są bardzo ważne! Najlepiej, gdy mają miejsce gdzieś poza domem, dając wam okazję do tego, by wystroić się dla siebie nawzajem, poflirtować i przypomnieć sobie, dlaczego się w sobie zakochaliście.
/img2.papilot.pl/a/20/01/brooklyn-4xezg9bfh60-unsplash-c132.jpg)
Fot. Unsplash.com
Na pytanie: “Jak minął ci dzień?” najłatwiej jest odpowiedzieć po prostu: “W porządku, jestem zmęczona” i uciąć temat. To dość naturalne, zwłaszcza po spędzeniu 8 godzin w biurze w stresującej atmosferze, a następnie godziny w zatłoczonej komunikacji miejskiej albo w korkach. Na pewno i ty, i twój ukochany macie podobnie. Ale zamiast udzielać takiej odpowiedzi albo akceptować ją od partnera, postarajcie się nieco podrążyć temat. Spytaj, co sprawiło, że twój facet jest tak zmęczony albo jaka była najlepsza część jego dnia i uważnie słuchaj jego odpowiedzi. To pozwoli wam nawiązać o wiele głębszą i zaangażowaną relację.
Każdy związek - bez wyjątku – po pewnym czasie zaczyna popadać w rutynę. Czy istnieje sposób na to, aby ją przełamać? Owszem – najlepszym sposobem na zastój w relacji jest robienie czegoś zupełnie nowego, oczywiście we dwoje. Możecie np. każdego miesiąca organizować weekendową wyprawę w nowe miejsce. Albo zapisać się na wspólny kurs tańca czy gotowania. Możliwości jest naprawdę wiele! Doświadczanie czegoś po raz pierwszy we wspólnym towarzystwie nie tylko zbliży was do siebie, ale też dostarczy wam wielu nowych, pięknych wspomnień.
Na początku związku każdej parze trudno jest powstrzymać się od nieustannego dotykania i pocałunków, a najchętniej w ogóle nie wychodziliby z sypialni. Jednak z czasem ta namiętność nieco przygasa. Jesteście zapracowani i zmęczeni, gdy wracacie po całym dniu do domu, albo czekacie nawzajem, aż to druga strona zainicjuje zbliżenie. Spojler: w taki sposób możecie się go nie doczekać. Dlatego dobrym pomysłem będzie planowanie łóżkowych randek. Brzmi mechanicznie i zupełnie nieromantycznie? Wcale nie musi tak być. W godzinach poprzedzających wasze wieczorne spotkanie możecie np. wysyłać sobie gorące wiadomości z opisem tego, co planujecie zrobić, gdy już znajdziecie się w łóżku. Możecie umawiać się na to, że danego wieczoru spełnicie swoje skrywane do tej pory fantazje. Najważniejsze, abyście byli wobec siebie szczerzy i komunikowali się ze sobą w jak najbardziej otwarty sposób.
/img2.papilot.pl/a/20/01/andriyko-podilnyk-cgpjd3c3zog-unsplash-3f9b.jpg)
Fot. Unsplash.com
Na początku związku jesteśmy dosłownie zafascynowani partnerem i patrzymy na niego trochę przez różowe okulary. Komplementy pod jego adresem same wyrywają się nam z ust i nie jesteśmy w stanie się od tego powstrzymać - on jest przecież taki uroczy! Z czasem przeważnie się to zmienia. Nie komplementujemy się nawzajem już tak często, bo uznajemy, że przecież partner doskonale zdaje sobie sprawę z naszych uczuć i nie ma potrzeby o tym mówić. A przecież zawsze miło jest usłyszeć na swój temat coś miłego, zwłaszcza od ukochanej osoby, prawda? W 2020 roku postarajcie się częściej doceniać siebie nawzajem. Powiedz ukochanemu, że uwielbiasz go w tej nowej koszuli, że nie możesz mu się oprzeć, gdy pachnie tymi perfumami, po prostu - że go kochasz. Takie wyznania sprawią, że oboje z nową mocą poczujecie, jak wiele dla siebie znaczycie.
Wraz z pojawieniem się smartfonów z jakiegoś powodu przyjęło się, że przebywanie we wspólnym towarzystwie i jednocześnie wpatrywanie się w ekran telefonu to coś zupełnie normalnego. Niby ze sobą rozmawiamy i słuchamy tego, co opowiada nam druga osoba, a jednocześnie przeglądamy nowe treści na Instagramie i Facebooku. A przecież nie ma to nic wspólnego ze spędzaniem razem cennych chwil. Nie wspominając już o tym, że w taki sposób wysyłasz partnerowi sygnał, że to wcale nie on jest dla ciebie w tej chwili najważniejszy. A więc gdy ty i twój ukochany jesteście razem - bądźcie naprawdę razem. Odłóżcie telefony, wyciszcie je, a nawet wyłącznie - świat może poczekać. Cieszcie się tym, że jesteście razem i zatraćcie się w tej chwili.
Zobacz również: Jeśli nie robisz tych 10 rzeczy ze swoim chłopakiem, powinnaś natychmiast zacząć
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej