Niespodziewana wiadomość od byłego partnera zawsze jest pewnego rodzaju szokiem. Zwłaszcza, jeśli po zerwaniu byli kochankowie nie utrzymują ze sobą żadnego kontaktu i nie mają pojęcia, co dzieje się w życiu drugiej osoby. Gdy na ekranie telefonu pojawia się imię, pod którym mamy zapisanego swojego byłego, do głowy przychodzą nam różne myśli - czy on chce odnowić kontakt? Błaga o drugą szansę? A może postanowił w gorzkich słowach wygarnąć, co naprawdę myśli o minionym związku?
Zobacz również: On odszedł i złamał ci serce, a potem nagle znów pojawił się w twoim życiu? Wiemy, dlaczego!
Ostatnio taką niespodziewaną wiadomość od swojego eks dostała niejaka Alexsa. Na telefon kobiety przyszedł SMS od nieznanego numeru z pytaniem: “Hej, czy to wciąż numer Alexsy?”. Kobieta potwierdziła i spytała, z kim ma do czynienia. Ze zdumieniem odkryła, że to jej były chłopak sprzed wielu lat, który pisze do niej w przeddzień swojego ślubu. Oto, jak brzmiała treść wiadomości:
Jutro się żenię. Chciałem wysłać ci tę wiadomość (moja narzeczona wie, że do ciebie piszę). Dziękuję ci za to, że byłaś moją pierwszą miłością. Dziękuję ci za to, że zawsze mnie wspierałaś, trzymałaś mnie z dala od kłopotów, dziękuję za wszystkie razy, kiedy troszczyłaś się o mnie, gdy byłem chory i miałem depresję. Dziękuję za to, że mnie kochałaś. Jeśli to jeszcze cię nie spotkało, mam nadzieję, że pewnego dnia znajdziesz miłość. Jeśli kochałaś mnie tak mocno kiedy byliśmy młodzi mogę tylko wyobrazić sobie, jak silna twoja miłość jest teraz. Twoje serce jest niesamowite.
Wiem, że gdy się spotykaliśmy byliśmy tylko dziećmi, ale nauczyłaś mnie, czym jest miłość. Chcę powiedzieć mężczyźnie, który będzie miał to szczęście, że pojmie cię za żonę, że mam nadzieję, że będzie traktował cię z troską. Mam nadzieję, że będzie zdawał sobie sprawę z tego, kogo ma przed sobą, mam nadzieję, że codziennie będzie okazywał ci miłość i lojalność. Zasługujesz na to i na wiele więcej.
Chcę powiedzieć, że to ty jesteś powodem, dzięki któremu wiem, jak kochać. To ty nauczyłaś mnie miłości, nauczyłaś mi, jak radzić sobie z gniewem i z depresją, jak żyć pełnią życia - i za to jestem ci wdzięczny. Życzę ci miłości i szczęścia.
i-
— 𝙻𝚎𝚡 ♡ (@_xolexc) July 20, 2019
i’m speechless pic.twitter.com/i2EAiER60z
Alexsa umieściła screena z wiadomością na swoim Twitterze, a post z miejsca stał się viralem. Wielu internautów było pod wrażeniem wiadomości, którą uznali za wyjątkowo uroczą, a jej autora – za bardzo dojrzałego mężczyznę.
Każda osoba pojawia się w twoim życiu z konkretnego powodu, a każdy związek, dobry czy zły, powinien czegoś cię uczyć i ukształtować cię w taki sposób, abyś był “idealnym” partnerem dla przyszłej drugiej połówki. Moim zdaniem to było urocze i zasłużyłaś na te słowa.
To bardzo słodkie. Cieszę się, że macie taką relację i że możecie tak ze sobą rozmawiać, a twój były jest tak dojrzały.
Moim zdaniem to piękne. Ten facet wcale nie musi być w niej zakochany, żeby pozwolić sobie na bycie wrażliwym i wyrażanie siebie. Pewnie mieli parę niedokończonych spraw i to było dla nich domknięcie. Oczywiście, że on wciąż kocha swoją pierwszą miłość, zawsze tak będzie.
Jednak duża grupa internautów stwierdziła, że ta wiadomość była nie na miejscu. Wiele internautek było zdania, że poczułaby się urażona treścią takiego SMS-a.
Więc on dziękuje ci za to, że zrobiłaś z niego idealnego męża dla kobiety, która nie jest tobą?
To bardzo miłe i szanuję to, ale moim zdaniem to było niepotrzebne...
Może to tylko moja opinia... ale mój eks byłby ostatnią osobą, o której bym myślała na dzień przed moim ślubem.
A wy jak zareagowałybyście na taką wiadomość?
Zobacz również: Była dziewczyna napisała jego „instrukcję obsługi”. Ma ją przekazać nowej partnerce