Znów dałaś sobie złamać serce? Jesteś Idiotką, tak jak setki innych dziewczyn. A ten podcast jest właśnie dla ciebie

Jeśli zastanawiasz się, co jest z Tobą nie tak - przestań i posłuchaj kilku szczerych słów.
Znów dałaś sobie złamać serce? Jesteś Idiotką, tak jak setki innych dziewczyn. A ten podcast jest właśnie dla ciebie
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/tu_okuniewska/)
13.05.2019

Jeśli uraził cię tytuł tego artykułu, od razu wyjaśniamy, że absolutnie nie miałyśmy intencji, aby kogokolwiek obrażać. Wręcz przeciwnie – w tym przypadku określenie “idiotka” nabiera zupełnie nowego znaczenia. Bo idiotką była, jest lub bywa każda z nas. W końcu każda kobieta ma za sobą związek z facetem, który ją skrzywdził, zawiódł zaufanie (nie raz, ani nawet nie dwa), albo złamał serce. A mimo to wciąż pakujemy się w podobne sytuacje i nie wyciągamy z nich wniosków. Brzmi znajomo? Jeśli tak, to wiedz, że nie jesteś sama. A podcast “Ja i moje przyjaciółki idiotki” jest właśnie dla ciebie, tak jak i dla nas tu, w redakcji, i dla każdej kobiety. 

Zobacz również: On odszedł i złamał ci serce, a potem nagle znów pojawił się w twoim życiu? Wiemy, dlaczego!

“Ja i moje przyjaciółki idiotki” to projekt Joanny Okuniewskiej. Autorka opowiada o swoich przygodach, a raczej zawodach miłosnych z rozbrajającą szczerością i bez owijania w bawełnę. Z jej słów maluje się obraz kobiety-idiotki, w którym każda z nas zobaczy siebie, przejrzy się w nim jak w lustrze. Jak tłumaczy sama autorka:   

Nieważne, czy jesteś idiotką z pełną świadomością, czy dopiero się nią staniesz. Nie wiemy tego. Ale każda z tych historii zdarzyła się w moim życiu, albo życiu moich bliskich koleżanek. Każda z nich zdarzyła się też pewnie z miliard razy gdzie indziej. Nie wyciągniemy z nich żadnych wniosków, bo bycie idiotką polega właśnie na powielaniu tego, co już się działo. Nie uczymy się na błędach. Zawsze będziemy idiotkami i tego nam życzę. 

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Tu Okuniewska (@tu_okuniewska) on

Pomysł na podcast Okuniewskiej podsunęło oczywiście samo życie. Opowiada o nim w pierwszym nagraniu, które 19 lutego 2019 pojawiło się na Spotify, Apple PodcastsSpreaker i YouTube: 

Siedziałam z koleżankami w Trzech kolorach, w takiej knajpie, która już nie istnieje i opowiadałam im historię mojego rozstania oraz tego, jak po tym rozstaniu się działo i o wszystkich z nim związanych dramatach. I one tak jadły i patrzyły na mnie bez żadnego wzruszenia, na twarzy miały takie: “Przecież i tak wiemy, jak to się skończy”. No więc ja im nakręcam ten dramat, mówię, co tam nawyprawiałam - a one nadal nic. W końcu jak one przestały jeść kluski, to każda z nich zbiła moja opowieść swoją opowieścią. I wtedy ja miałam tę twarz - że: “Okej, dobra, wiem, jak to się skończy". Bo sama miałam to już za sobą i wiedziałam, że wszystko, co robiły moje przyjaciółki, ja też robiłam. Bo wszystkie jesteśmy idiotkami dokładnie tak samo. To było zaje***e wyzwalające doświadczenie, jak zdjęcie z ramion ciężkiego plecaka, wspaniale umacniające przeżycie. I w tamtym momencie zdałyśmy sobie sprawę, że wszystkie jesteśmy idiotkami i wielokrotnie robimy rzeczy, które już zrobiło milion dziewczyn przed nami. 

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Tu Okuniewska (@tu_okuniewska) on

W “Idiotkach” wcale nie chodzi o to, żeby jeszcze bardziej sobie dokopać po tym, jak nasz książę z bajki po raz kolejny okazał się ropuchą i bezpardonowo zdeptał nasze serce. Nie chodzi o to, aby użalać się nad sobą i załamywać ręce, ponieważ kolejny raz wpakowałyśmy się w to same bagno mając nadzieję, że tym razem będzie inaczej. 

Wpier***my się w relacje, które od samego początku są skazane na płaczki. I trzeba o tym mówić, bo jeśli to uratuje chociaż jedną idiotkę przed beznadziejnym związkiem, a jakaś inna idiotka chociaż raz się zaśmieje, to misja zostanie spełniona 

- wyjaśnia Joanna Okuniewska. 

Bo tak naprawdę w “Idiotkach” nie chodzi o to, żeby się nie wpier***ć w te toksyczne relacje, bo każda z nas się w nie w końcu wpier***i. Tylko chodzi o to, żebyś po fakcie mogła się pocieszyć, że milion całkiem kumatych życiowo lasek zrobiło to przed tobą. I pewnie wielokrotnie podczas tego mojego gadania też w połowie odcinka będziesz znała dalszy ciąg historii. (...) I o to właśnie chodzi, to jest najpiękniejsze. Bo każda z nas chociaż raz w życiu była idiotką. Albo nią jest. 

Podcast “Ja i moje przyjaciółki idiotki” do tej pory liczy sobie 8 odcinków o tak wdzięcznych tytułach, jak “O dawaniu się robić”, “Typ wychowywany przez wilki”, “Typ toksyna” czy “Typ ze złamanym kręgosłupem”. To historie Okuniewskiej i jej przyjaciółek, a także moja, twoja i “innych mądrych dziewczyn, które miały odwagę się głupio zakochać, a teraz umieją się z tego śmiać”, jak czytamy w opisie na Spotify. Na Facebooku (konkretnie na fanpage’u Tu Okuniewska) grono idiotek liczy sobie już nieco ponad 2 tys. dziewczyn. Słuchając każdego nowego podcastu mają ochotę wykrzyknąć jedno: “Mam to samo!”. 

Uwielbiam każdy Twój podcast... Każde słowo trafia w sedno sprawy. Dopóki nie zaczęłam Cię słuchać, zastanawiałam się: Co jest k*** ze mną nie tak!? Czy to ja mam jakieś zaburzenia albo luki w mózgu odpowiedzialne za dobór odpowiednich ludzi... Ale dziś identyfikuje jako IDIOTKA. I z całego serca jestem dumna, że nią jestem... 

Słucham od drugiego odcinka, wtedy trafiłam na Twój podcast i przepadłam! Polecam wszystkim babeczkom dookoła mnie, bo taki skarb warto przekazywać dalej. 

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Tu Okuniewska (@tu_okuniewska) on

I my też zachęcamy, aby dołączyć do grupy Idiotek – tych, które owszem, popełniają te same błędy, dają się nabrać na te same teksty, a potem po raz kolejny płaczą przez tego samego faceta, albo przez nowego faceta, który okazał się klonem toksycznego byłego. Ale które mimo wszystko umieją śmiać się z siebie i mają odwagę znów się zakochać, z gotowością do popełnienia tych samych, idiotycznych błędów. 

Dlatego jeśli właśnie płaczesz za jakimś beznadziejnym facetem, wyświadcz sobie przysługę, odpal podcast “Ja i moje przyjaciółki idiotki” i daj poprawić sobie humor. Wiedz, że gdzieś tam po drugiej stronie inna Idiotka też płacze z tego samego powodu, co ty, bo nie jesteś jedyną, która zaufała niewłaściwemu facetowi. Może w historii, której wysłuchasz, nie będzie happy endu, ale gwarantujemy, że dzięki niej poczujesz się lepiej! 

Zobacz również: 7 rzeczy, z których nie powinnaś rezygnować dla mężczyzny (nawet jeśli bardzo go kochasz)

Polecane wideo

Znaki zodiaku uwiecznione na skórze. Oto najpiękniejsze astrologiczne tatuaże
Znaki zodiaku uwiecznione na skórze. Oto najpiękniejsze astrologiczne tatuaże - zdjęcie 1
Komentarze (6)
Ocena: 4.33 / 5
Samantha (Ocena: 1) 10.09.2019 15:30
To dziwne, bo ja jako 25 letnia kobieta obserwuje, ze dzisiaj to jednak kobiety o wiele czesciej krzywdza niz mezczyzni. Zawsze jestesmy w cos uwiklane... To taki podcast dla panien, ktore nie chca w sobie dojrzec winy.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 14.05.2019 17:06
Ja wiecznie sie w takie relacje laduje ale z kazdym kolejnym razem coraz bardziej mam wyj... :) lubie ten moment gdy kolejny facet zaczyna mi prawic slodkie slowka a ja w duchu smieje sie z nirgo i dokanczam za niego zdanie :d
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.05.2019 19:55
5 lat zmarnowałam za chłopaka, który nie zasługiwał na 5 minut, ale... potem poznałam mojego męża i też w pewnym sensie dzięki temu pierwszemu bardziej go doceniam.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.05.2019 15:59
co nas nie zabije, to nas wzmocni kochane. Ja po zerwaniu najpierw cierpiałam, a potem byłam silna jak nigdy przedtem. Czasem trzeba być idiotką, żeby potem stać się silniejszą i mądrzejszą o pewne doświadczenia
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.05.2019 15:41
Czasmi dobrze świadomie wrypać się w związek od początku skazany na porażkę i płacz - nic tak nie wzmacnia człowieka :)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie