Tak znajdziesz męża. Absurdalny poradnik z 1958 roku zszokował internautów

„Jeśli twoja mama jest gruba, powiedz mu, że odziedziczyłaś wszystkie cechy po ojcu. Jeśli on też jest gruby - wyznaj, że zostałaś adoptowana”.
Tak znajdziesz męża. Absurdalny poradnik z 1958 roku zszokował internautów
Fot. Unsplash
04.11.2018

Lata mijają, a my wciąż się nad tym zastanawiamy. Odnalezienie idealnego kandydata na męża, który na dodatek odwzajemniałby nasze uczucia, to nie jest prosta sprawa. Zarówno dziś, jak i kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu. Kobiety od zarania ludzkości chcą podobać się płci przeciwnej i nie ma w tym zupełnie nic dziwnego.

Zobacz również: Faceci nie znoszą takich kobiet. Wskazali 20 rzeczy, które wyjątkowo nas szpecą

Zmieniają się jednak metody, na co najlepszym dowodem jest ten stary artykuł z amerykańskiej prasy. Jego skan robi w ostatnich dniach furorę w Internecie. Poradnik opublikowano pierwotnie w magazynie „McCall’s”. Dokładnie 60 lat temu.

Czy rady z 1958 roku sprawdzą się także w XXI wieku? Przyglądamy się najciekawszym z nich.

Gdzie znaleźć męża?

Kup psa i zacznij z nim spacerować.

Przejrzyj statystyki i zamieszkaj w okolicy, w której jest najwięcej singli.

Usiądź na ławce i zacznij karmić gołębie.

Zapytaj mężów swoich przyjaciółek, czy nie nie znają odpowiedniego kandydata.

Bądź przyjaźnie nastawiona także do brzydkich mężczyzn.

Wsiadając do autobusu zajmij miejsce obok faceta.

Przyjaźnij się z pięknymi kobietami. One przyciągają atrakcyjnych panów.

Jak zwrócić na siebie uwagę?

Potknij się wchodząc do pomieszczenia, w którym znajduje się obiekt twoich westchnień.

Załóż bandaż na kończynę. Na pewno zapyta, co ci się stało.

Upuszczenie chusteczki to sposób, który nadal działa.

Podejdź do niego i poproś o radę.

„Przypadkiem” wyrzuć zawartość swojej torebki na środek ulicy.

Zobacz również: Aneta od roku jest w związku. Obliczyła, ile na tym ZAROBIŁA

Jak dobrze wyglądać?

Noś szpilki przez większą część dnia. Nie ma bardziej kuszących butów.

Zadbaj o swoje zdrowie. Mężczyźni nie lubią chorych dziewczyn.

Jeśli wyglądasz dobrze w swetrach - noś je na każdą randkę.

Przejdź na dietę, jeśli tego potrzebujesz.

Kup wielkie lustro i przeglądaj się w nim przed każdym wyjściem z domu.

Jak go usidlić?

Nie pozwól, by rodzice traktowali go jako twojego potencjalnego męża.

Komplementuj go w obecności jego przyjaciół.

Na pierwszej randce powiedz mu, że wcale nie myślisz o małżeństwie.

Nie pytaj go, ile chciałby mieć dzieci.

Daj mu do zrozumienia, że nie jest jedynym kandydatem.

Jeśli jest bogaty - powiedz mu, że uwielbiasz jego pieniądze. Taka szczerość będzie dla niego intrygująca.

Poinformuj go, że single umierają statystycznie młodziej, niż żonaci.

Inne szalone pomysły

Jeśli twoja mama jest gruba, powiedz mu, że odziedziczyłaś wszystkie cechy po ojcu. Jeśli on też jest gruby - wyznaj, że zostałaś adoptowana.

Zacznij handlować perukami. Łysych facetów najłatwiej zdobyć.

Wynajmij billboard i umieść na nim swoje zdjęcie oraz numer telefonu.

Myślicie, że to zadziała w 2018 roku?

Zobacz również: Idealna kobieta powinna robić tych 20 rzeczy. Wtedy żaden facet jej się nie oprze

Polecane wideo

Tej dziewczyny nie chce ŻADEN facet. Podobno jest zbyt idealna
Tej dziewczyny nie chce ŻADEN facet. Podobno jest zbyt idealna - zdjęcie 1
Komentarze (3)
Ocena: 5 / 5
Janek (Ocena: 5) 04.11.2018 20:07
W sumie naszym "księżniczką" z Polski też przydał by się taki poradnik. No ale one są wychowane w przekonaniu że przyjedzie po nie rycerzyk na białym koniu. Nie ma nic gorszego niż traktowanie kobiet jako osób specjalnej troski. A niestety polskie bety tak robią gdy tylko zobaczą jakąkolwiek samice.
odpowiedz
Byk (Ocena: 5) 04.11.2018 10:47
Wiele z tych rad można by z powodzeniem zastosować współczesnie. Może z wyjatkiem handlowania perukami, bo teraz stosuje sie inne metody; no i opuszczanie czegokolwiek na ziemie może nie zadziałać, bo teraz faceci nie są skłonni do pomocy kobietom. Pewnie nawet by nie zauważyli, bo gapią sie w smartfony. Bądź co bądź, moja matka jest gruba, jak narzeczony ją poznał, to od razu powiedzialam, że fizycznie jestem po ojcu (tata jest bardzo szczuply). Nie potrzebowałam do tego żadnych rad. Nie chcialam, żeby mój facet myślał, że po 50tce sie roztyje. Nie zrobie tego, choćbym do końca życia musiała żreć samą sałatę.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 04.11.2018 07:06
hahah myślałam, że będą gorsze rady, nie jest tak źle jak na tamte czasy
odpowiedz

Polecane dla Ciebie